reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Jestem na świecie ;-) Porady i Rady....

Dziewczyny, mam pytanko - jak Wasze dzieci sypiają? Nam się ustaliły jako takie pory spania w ciągu dnia, ale czy to normalne, że by dziecko spało max pół godziny? Zosia ma 3, 4 takie dzremki w ciągu dnia. Czasem budzi sięjuz po 20 minutach. Ja się cały czas tym wzmorzonym napięciem nakręcam, bo wiem na przykład, że gdy jest cos nie tak z ośrodkowym układem nerwowym, dzieci źle sypiają, często się wybudzają, bywają płaczliwe i pobudzone. Ja chyba mam coś z głową, albo się tych dzieciaczków z mpd naoglądałam w pracy i teraz głupieję i doszukuję się dziury w całym. A Wasze dzidzie tez sie z płacezm budzą po takeij drzemce?
 
reklama
My bardzo lubimy autem jeżdzić .Jak się drze wystarcza ,że tylko koła sie zakręcą JULKA JUŻ nie ma .Czasami też robi akcje jak sie zatrzymam,bo sie koła nie kręcą:-D:-D:-D.CWANIACZEK MAŁY:-D!!
nO i chyba ,że jest głodny to już na to nic nie pomoże!!!

A pieluszka pełna od herbatek,u nas też herbatki tak działaja.Ziołowe mają taki zapach.Lepiej ,żeby była pieluszka pełna niż niee.Jest ok. wszystko nie martw sie .
O już awanturuje sie znudziło sie leżenie,czas posiedzieć!!:-D
Wasze bobasy tez sie domagają pozycji siedzącej i tv.:-D??Bo ja juz niee mam sił z tym.Robi awantury :wściekła/y::-)!!

A co do spania to też śpi kilka razy po pół godz.
A co powiecie jak starszy mi prawie wogóle od urodzenia nie spał.10 min. i koniec:wściekła/y:cały czas domagał sie rąk ,nic nie umiałam z nim zrobić nawet kąpałam sie na dwa razy:wściekła/y::-);-)!!
Wiecie co ,to prawda jak jedno dziecko żyć ne daje to przy drugim wszyst;-)ko sie zrobi.U nas tak jest .Julek wynagradza za KROLA.
i nikt mie nie powie ,że to dziecko sie tak nauczy,wszystko zależy od harakteru(mój teściu tak twierdzi , a kit z nim ;-);-);-)).Dlaczego jedno jest oszołomkiem;-),a drugie aniołkiem;-)(choć nie lubie tego określenia).
 
My bardzo lubimy autem jeżdzić .Jak się drze wystarcza ,że tylko koła sie zakręcą JULKA JUŻ nie ma .Czasami też robi akcje jak sie zatrzymam,bo sie koła nie kręcą:-D:-D:-D.CWANIACZEK MAŁY:-D!!
nO i chyba ,że jest głodny to już na to nic nie pomoże!!!

A pieluszka pełna od herbatek,u nas też herbatki tak działaja.Ziołowe mają taki zapach.Lepiej ,żeby była pieluszka pełna niż niee.Jest ok. wszystko nie martw sie .
O już awanturuje sie znudziło sie leżenie,czas posiedzieć!!:-D
Wasze bobasy tez sie domagają pozycji siedzącej i tv.:-D??Bo ja juz niee mam sił z tym.Robi awantury :wściekła/y::-)!!

A co do spania to też śpi kilka razy po pół godz.
A co powiecie jak starszy mi prawie wogóle od urodzenia nie spał.10 min. i koniec:wściekła/y:cały czas domagał sie rąk ,nic nie umiałam z nim zrobić nawet kąpałam sie na dwa razy:wściekła/y::-);-)!!
Wiecie co ,to prawda jak jedno dziecko żyć ne daje to przy drugim wszyst;-)ko sie zrobi.U nas tak jest .Julek wynagradza za KROLA.
i nikt mie nie powie ,że to dziecko sie tak nauczy,wszystko zależy od harakteru(mój teściu tak twierdzi , a kit z nim ;-);-);-)).Dlaczego jedno jest oszołomkiem;-),a drugie aniołkiem;-)(choć nie lubie tego określenia).

Mój bobasek na widok samochodu włącza syrenę, to samo w wózku! Ostatnio spacerki tylko przed porą spania , albo w chuście!

Metoda samotnego usypiania w łóżeczku weszła w życie, zazwyczaj zasypia w ciągu 10 minut , ale czasem zdarza się nawet półgodziny!
Co do spania to śpi co 1,5 -2 godziny ok 40 minut wychodzi to tak 4-5 razy dziennie , czasem zdarza się ,że śpi tylko 20 minut i to wtedy jak mam coś do zrobienia! A poza tym marudny jak nie wiem , co ,żele działają na chwilkę , ale podaje mu syropek przeciwbólowy i po tym jest troszkę spokojniejszy! Mam nadzieję ,ze to już niedługo potrwa , bo padam z nóg , jeszcze do tego starszy dokazuje! A mąż albo coś załatwia , albo w pracy siedzi!
 
U nas w normalne dni drzemki sa tak jak u niuty :-) Zegarek moglabym wedlug niego nastawiac 40 minut i po spaniu :-) I tez tak co 2 godziny. Jedynie ta o 8 rano zazwyczaj jest godzinna - ale ja wtedy tez nadrabiam spanko ;-)
 
Najgorzej w nocy po 3 zawsze trze raczkami buzie i zarzuca glowe w prawo w lewo i oczywiscie baczki ja mięcza....mam juz dosc...ciekawe kiedy to sie wreszcie unormuje.
masakra u nas to samo:-( Julka od ok 3 spi z nami bo ma takie gazy ze się wierci, rączkami macha i smoka nimi wytrąca. A jak ona się wierci to ja nie usnę za żadne skarby. Więc leżę obok, trzymam za rączki, głaszczę, cicham jej do ucha, albo przytrzymuję nóżki przy brzusiu to jakoś czasem zaśnie ale nie na dłuzej niz 30-40min i znow bąki. Ja nawet nie zdążę zasnąć bo ona już sie wierci. Tak więc spię na dobe max 5 h. Jestem wycienczona, a w dzien nie umiem zasnąc, do tego im bardzej jestem zmeczona tym gorzej mi idzie zasypianie.
A Julka też ma swoje godziny snu i drzemek. Zasypia max 22, o 2-3 zaczynają się bąki, o 4-5 je. Wstaje ok 8 i je o 9. Idzie spać ok 9:30 do 10:30. Zabawa i potem je o 12 i spacerek do max 15. O 15 najpożniej o 15:30 je, zabawa i zasypia ok 16:30 na 40min. Pożniej 18 jedzonko, zabawa i niestety moje dziecko od urodzenia nie chce słyszeć o przetrzymaniu do 20 bez snu. Zasypia o 19 do 20, więc kąpię ją o 20 karmię o 21 i do spania.
Czasem zdarzają jej sie drzemki po 2h ale to rzadko i ja wtedy jak na złość coś sobie do roboty wymyslę zamiast sie położyć obok. Tyle że mam wrażenie ze nawet jak leże a nie zasnę to jeszcze bardziej zmęczona wstaje :-(
 
u nas to samo dziewczyny z tymi bączkami, u nas tak od 4 nad ranem sie zaczyna, wierci sie,rzuca,puszcza bąki az w koncu budzi z placzem:-( modle sie zeby to sie skonczylo.a karmicie piersią???

dmuchawiec moja tez ma takie drzemki, tylko na spacerze przespi do 2 godzin.
 
Ostatnia edycja:
u nas to samo dziewczyny z tymi bączkami, u nas tak od 4 nad ranem sie zaczyna, wierci sie,rzuca,puszcza bąki az w koncu budzi z placzem:-( modle sie zeby to sie skonczylo.a karmicie piersią???

dmuchawiec moja tez ma takie drzemki, tylko na spacerze przespi do 2 godzin.
Ja karmię piersią , u nas na szczęście juz po kolkach, a były one bardzo silne ,dzięki Bogu skończyły się 3 dni przed skończonym 3 miesiącem!
 
U nas też jakaś masakra z tym spaniem, czym starsza tym gorzej. W dzień mało śpi, dwie drzemki po godzinie, chociaż ostatnio przespała 3 godz :szok::szok::szok: Ale to tylko dlatego że z nią spałam :-( No ale wieczorem jest tak zmeczona że nie może wytrzymac do 20 i śpi przy cycku, ale jak ją odłoże to po chwili oczy jak pięc złoty i cały rytuał od początku i znowu do cycka, potem np siedzi na kolanach u mnie lub męża i nic nie chce, ani spac, ani cyca, codziennie praktycznie inaczej, dzisiaj zanim zasnęła to 3 razy przy cycku była, a wkońcu i tak na rękach zasnęła, ale dopiero ok 22.30 :szok:, a kiedyś???? przed 21 już spała w łóżku do ok 2.30-3.30. A teraz max do ok 2. :eek::eek::eek:

Mam tylko nadzieję że to wkońcu się unormuje, życze tego Wam i sobie

Dobrej nocy........
:-):-):-):-):-):-):-):-):-):-):-):-):-):-):-):-):-):-):-):-):-):-):-):-):-):-):-):-):-):-):-):-):-):-):-):-):-)
 
masakra u nas to samo:-( julka od ok 3 spi z nami bo ma takie gazy ze się wierci, rączkami macha i smoka nimi wytrąca. A jak ona się wierci to ja nie usnę za żadne skarby. Więc leżę obok, trzymam za rączki, głaszczę, cicham jej do ucha, albo przytrzymuję nóżki przy brzusiu to jakoś czasem zaśnie ale nie na dłuzej niz 30-40min i znow bąki. Ja nawet nie zdążę zasnąć bo ona już sie wierci. Tak więc spię na dobe max 5 h. Jestem wycienczona, a w dzien nie umiem zasnąc, do tego im bardzej jestem zmeczona tym gorzej mi idzie zasypianie.
A julka też ma swoje godziny snu i drzemek. Zasypia max 22, o 2-3 zaczynają się bąki, o 4-5 je. Wstaje ok 8 i je o 9. Idzie spać ok 9:30 do 10:30. Zabawa i potem je o 12 i spacerek do max 15. O 15 najpożniej o 15:30 je, zabawa i zasypia ok 16:30 na 40min. Pożniej 18 jedzonko,:-(


beatka u mnie identycznie:-)
 
reklama
A ja mam ostatnio najwiekszy problem z ubieraniem :zawstydzona/y: To od pasa w dol jest w porzadku, ale to co w gore (przechodzacae przez glowe i raczki) maly krzyczy przeokrutnie. Wczoraj po kapieli tak sie darl ze jeszcze nigdy nie slyszalam zeby az tak plakal :-( Nie wiem co robie zle, kiedys to nawet lubil sie ubierac, smial sie przy tym, bawilismy sie. A teraz to jest cos strasznego. Macie jakies pomysly?
 
Do góry