klementynka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 15 Marzec 2005
- Postów
- 712
A mi powiedziała, że po prostu do buzi tą D3.... I oczywiście nie pamiętam, jak robiłam poprzednio 
reklama
- Dołączył(a)
- 24 Październik 2005
- Postów
- 13
cześć dziewczyny. jestem od dwóch dni w domu!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!Razem ze swoją córeczką!!!!!!!!!!!!!!!!
Poród miałam straszny - cesarka, po znieczuleniu dolędźwiowym dostałam drgawek, nie mogli ich powstrzymać. Przeszły dopiero po półgiodzinie na sali. Potem musiała leżeć dwadzieścia cztrey godziny jak ta kłoda, a dzieciątko (2888, 10 pkt. Apar)w szpitalu było zimno jak cholera. Wstałam idostałam gorączki. Okzało się, że zapalny, który pojawił się dwa dni przed porodem po zapaleniu okostnej nie ustąpił i musze dostawac antybiotyki - gentamycynę domięśniowo, metronidazol dożylnie i amotax doustnie. Efekt - zanik pokarmu i dziecko spadłona wade. Może macie jakis sposób na wywołanie pokarmu??????? Butelka mnie stresuje. Do dzisiaj mała wypijała za mało, chociaz kupiłam podobno najlepsze butelki - Avent. estety, dla Gabryski okazały sie fatalne, zamiast 80 ml wypijała przez dwa dni 40 ml. Krztusiła sie przy tym powodując u mnie panikę. Dzisiaj mąż postanowił olać rady koleżanek i kupił buteleczke z wiekszymi otworami I nareszciewypiła wiecej - 70 ml. Kamień z serca,. jak widac Avent nie jest dla wszystkich. To na razie tyle. Proszę napiszcie, jeśli miałyście podobne problemy piersiowo - butelkowe. Pozdrawiam
Poród miałam straszny - cesarka, po znieczuleniu dolędźwiowym dostałam drgawek, nie mogli ich powstrzymać. Przeszły dopiero po półgiodzinie na sali. Potem musiała leżeć dwadzieścia cztrey godziny jak ta kłoda, a dzieciątko (2888, 10 pkt. Apar)w szpitalu było zimno jak cholera. Wstałam idostałam gorączki. Okzało się, że zapalny, który pojawił się dwa dni przed porodem po zapaleniu okostnej nie ustąpił i musze dostawac antybiotyki - gentamycynę domięśniowo, metronidazol dożylnie i amotax doustnie. Efekt - zanik pokarmu i dziecko spadłona wade. Może macie jakis sposób na wywołanie pokarmu??????? Butelka mnie stresuje. Do dzisiaj mała wypijała za mało, chociaz kupiłam podobno najlepsze butelki - Avent. estety, dla Gabryski okazały sie fatalne, zamiast 80 ml wypijała przez dwa dni 40 ml. Krztusiła sie przy tym powodując u mnie panikę. Dzisiaj mąż postanowił olać rady koleżanek i kupił buteleczke z wiekszymi otworami I nareszciewypiła wiecej - 70 ml. Kamień z serca,. jak widac Avent nie jest dla wszystkich. To na razie tyle. Proszę napiszcie, jeśli miałyście podobne problemy piersiowo - butelkowe. Pozdrawiam
Cześć dziewczyny, składam gratulacje wszystkim mamusiom.
Od środy jesteśmy w domku ale jeszcze nie miałam czasu usiąść do kompa. Trwają odwiedziny rodzinki, które przyznam szczerze są trochę męczące bo nie doszłam jeszcze do siebie. Jutro poniedziałek i mam nadzieję, że będzie spojkojniej to zajrzę tu na dłużej. Pozdrowionka
Od środy jesteśmy w domku ale jeszcze nie miałam czasu usiąść do kompa. Trwają odwiedziny rodzinki, które przyznam szczerze są trochę męczące bo nie doszłam jeszcze do siebie. Jutro poniedziałek i mam nadzieję, że będzie spojkojniej to zajrzę tu na dłużej. Pozdrowionka
klementynka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 15 Marzec 2005
- Postów
- 712
czarnoczeczki - dzielna jesteś! gratulacje!!
na pokarm polecają: herbatki Hippa, bawarkę, piwo karmelowe, pozytytwne myślenie - u mnie działało najlepiej to ostatnie ;D powodzenia!!
na pokarm polecają: herbatki Hippa, bawarkę, piwo karmelowe, pozytytwne myślenie - u mnie działało najlepiej to ostatnie ;D powodzenia!!
reklama
Podobne tematy
- guest-1681834848
- Żywienie
