reklama
Oczywiście początkowo skurcze nie były bardzo bolesne, najtrudniejszcze było ostatnie kilka godzin. Ale teraz mogę powiedzieć że cały ból i zmęczenie przestają być ważne dokładnie w chwili kiedy na brzuszku kładą taką maleńką i zupełnie bezbronną istotkę.
Trzymam mocno kciuki za wszystkie mamusie, które jeszcze oczekują
Trzymam mocno kciuki za wszystkie mamusie, które jeszcze oczekują
Pycha
mama Mai i Marty
Almetko gratulacje!!!!
A Joasia jaka sliczna!!!!!!
A Joasia jaka sliczna!!!!!!
CZESC WSZYSTKIE LISTOPADOWE MAMUSIE!!!
WPADAM TYLKO NA CHWILKĘ, ZEBY POWIEDZIEĆ,ZE 16.11 O GODZINIE 16.05 URODZIŁ SIĘ NASZ KOCHANY SYNEK KUBUŚ
OTO JEGO ZDJĘCIE JESZCZE W SZPITALNYCH PIELESZACH
RESZTĘ OPOWIEM JUTRO LUB POJUTRZE JAK TROCHĘ DOJDĘ DO SIEBIE, BO DOPIERO DZISIAJ WRÓCILISMY ZE SZPITALA - MAŁY MIAŁ DOSYĆ SPORĄ ŻÓŁTACZKĘ.
WPADAM TYLKO NA CHWILKĘ, ZEBY POWIEDZIEĆ,ZE 16.11 O GODZINIE 16.05 URODZIŁ SIĘ NASZ KOCHANY SYNEK KUBUŚ
OTO JEGO ZDJĘCIE JESZCZE W SZPITALNYCH PIELESZACH
RESZTĘ OPOWIEM JUTRO LUB POJUTRZE JAK TROCHĘ DOJDĘ DO SIEBIE, BO DOPIERO DZISIAJ WRÓCILISMY ZE SZPITALA - MAŁY MIAŁ DOSYĆ SPORĄ ŻÓŁTACZKĘ.
reklama
justynaj
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 13 Czerwiec 2005
- Postów
- 1 531
Witam Wszystkich serdecznie!!!!!!!!!!
Mam dobrą nowinę!!!
14 listopada o 17.20 urodziła się nam Wiktoria. Ważyła 3320 g i mierzyła 54 cm. Dostała 10 pkt w skali Apgar. Poród był łatwy i trwał 8 godzin, dużo zawdzięczam mojej położnej,była super. Po tym wszystkim stwierdziłam,że wolę rodzić niż iść do dentysty. ;D ;D ;D Szczegóły i zdjęcia dziś będą na pewno, ale muszę się trochę pozbierać, bo dopiero wróciłam wczoraj ze szpitala...ale o tym później
pozdrawiam Was mocno, te które urodziły i które czekają-na prawdę nie taki diabeł straszny, a największe szczęście jak już położą na brzuszku, nie da się tego opisać :laugh: :laugh: :laugh: : : :
Mam dobrą nowinę!!!
14 listopada o 17.20 urodziła się nam Wiktoria. Ważyła 3320 g i mierzyła 54 cm. Dostała 10 pkt w skali Apgar. Poród był łatwy i trwał 8 godzin, dużo zawdzięczam mojej położnej,była super. Po tym wszystkim stwierdziłam,że wolę rodzić niż iść do dentysty. ;D ;D ;D Szczegóły i zdjęcia dziś będą na pewno, ale muszę się trochę pozbierać, bo dopiero wróciłam wczoraj ze szpitala...ale o tym później
pozdrawiam Was mocno, te które urodziły i które czekają-na prawdę nie taki diabeł straszny, a największe szczęście jak już położą na brzuszku, nie da się tego opisać :laugh: :laugh: :laugh: : : :
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 10
- Wyświetleń
- 443
- Odpowiedzi
- 23
- Wyświetleń
- 2 tys
- Odpowiedzi
- 2
- Wyświetleń
- 4 tys
- Odpowiedzi
- 58
- Wyświetleń
- 10 tys
Podziel się: