reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Jest jakaś szansa, że to pozytyw ?

Właśnie dlatego nie nastawiam się na ciążę, jedynie tylko zmartwiło mnie to że od kolejnego dnia po współżyciu zaczęło się to pobolewanie w podbrzuszu, i ta taka bezsilność. Kalendarz pokazuje mi że dni płodne zaczęły mi się zaraz po skończonej @. Stąd przyszła mi myśl, czy może coś się wydarzy w kierunku ciąży :)
Tymbardziej,że tak jak pisałam, nie miałam nigdy takiego bólu który (dziś już 8 dzień po stosunku) nadal trwa. Plamienie brązowe wystąpilo tylko wczoraj , chwilę.
Nie nakręcam się ale chyba do spodziewanej @ oszaleje 🤦🏻‍♀️
Spokojnie, poczekaj do @. Kiedy Ci wypada?
 
reklama
Dziewczyny może wyjdę na wariatke . Ja o ciążę się staram tak długo, że na prawdę już dawno jestem za etapem szukania objawów. Czysto technicznie czasem zrobię test najczęściej ma jakieś cienie które są jak na powyższym obrazu i tyle. Do brzegu

Właśnie szłam do kuchni i poczułam jakby ktoś jakiś wielki ciężki balon wrzucił mi w dół brzucha. Za parę sekund silny skurcz macicy i za parę sekund kolejny skurcz.

Kiedyś gdzieś obiło mi się o uszy, że może to być jakiś objaw zagnieżdżenia - ale możecie mnie poprawić jak się mylę.

Jakie macie zdanie na ten temat ? 😜
 
Dziewczyny może wyjdę na wariatke . Ja o ciążę się staram tak długo, że na prawdę już dawno jestem za etapem szukania objawów. Czysto technicznie czasem zrobię test najczęściej ma jakieś cienie które są jak na powyższym obrazu i tyle. Do brzegu

Właśnie szłam do kuchni i poczułam jakby ktoś jakiś wielki ciężki balon wrzucił mi w dół brzucha. Za parę sekund silny skurcz macicy i za parę sekund kolejny skurcz.

Kiedyś gdzieś obiło mi się o uszy, że może to być jakiś objaw zagnieżdżenia - ale możecie mnie poprawić jak się mylę.

Jakie macie zdanie na ten temat ? 😜
Nie, zagnieżdzenia się nie czuje.
 
Dziewczyny może wyjdę na wariatke . Ja o ciążę się staram tak długo, że na prawdę już dawno jestem za etapem szukania objawów. Czysto technicznie czasem zrobię test najczęściej ma jakieś cienie które są jak na powyższym obrazu i tyle. Do brzegu

Właśnie szłam do kuchni i poczułam jakby ktoś jakiś wielki ciężki balon wrzucił mi w dół brzucha. Za parę sekund silny skurcz macicy i za parę sekund kolejny skurcz.

Kiedyś gdzieś obiło mi się o uszy, że może to być jakiś objaw zagnieżdżenia - ale możecie mnie poprawić jak się mylę.

Jakie macie zdanie na ten temat ? 😜

W trakcie zagnieżdżenia blastocysta ma 0,1mm - pisałam maturę rozszerzoną z biologi więc nie uwierzyłabym nikomu, że można to czuć 🤷‍♀️

Poza tym tak szczerze? Od lutego mam różne bóle. Ba nawet teraz boli mnie jak na okres/owulację. Zdarza mi się wziąć nawet przeciwbólowe. A ja nadal nie mam owulacji przy KP (potwierdzone u lekarza) więc tak to z tymi różnymi bólami jest 🤷‍♀️
 
Okey dzięki :D kiedyś się natknęłam na taki artykuł bądź komentarz już nie pamiętam. Mniejsza o to. Dzięki za odp
 
Witam ponownie :)
Zrobiłam dziś test, a nawet dwa.. Jestem dzień po spodziewanej @ której wiadomo nie ma..
Może to moje zwidy, może jakieś halucynację...
Ogólnie to czuję się bez sił, zmęczona, śpiąca. Spalabym ciągle i bóle głowy mam napadowe. Piersi mnie nie bolą cały czas, raczej też są takie napadowe skurczowe i ciągną do sutków bardziej aż szczypie. Mam przypływy mdłości i ślinotoki. Pobolewa mnie dalej podbrzusze a teraz nasilił się ból na dole kręgosłupa aż do pośladków. Bardziej czuję też jajnik z prawej strony, ukłucia jakieś. Choć i po lewej też się zdarzają. Żaden śluz nie wypływa a gdy sprawdzałam to mam wszystko w środku rozpulchnione i tak jest cały biały śluz bez żadnego zapachu, wejście mam zamknięte.
Zaczynam wariować 🙈
IMG_20240718_094150.jpg
IMG_20240707_125637.jpg
 
Witam ponownie :)
Zrobiłam dziś test, a nawet dwa.. Jestem dzień po spodziewanej @ której wiadomo nie ma..
Może to moje zwidy, może jakieś halucynację...
Ogólnie to czuję się bez sił, zmęczona, śpiąca. Spalabym ciągle i bóle głowy mam napadowe. Piersi mnie nie bolą cały czas, raczej też są takie napadowe skurczowe i ciągną do sutków bardziej aż szczypie. Mam przypływy mdłości i ślinotoki. Pobolewa mnie dalej podbrzusze a teraz nasilił się ból na dole kręgosłupa aż do pośladków. Bardziej czuję też jajnik z prawej strony, ukłucia jakieś. Choć i po lewej też się zdarzają. Żaden śluz nie wypływa a gdy sprawdzałam to mam wszystko w środku rozpulchnione i tak jest cały biały śluz bez żadnego zapachu, wejście mam zamknięte.
Zaczynam wariować 🙈
I ostatni raz współżylas 7 dni przed 4.07? Tak jak pisałas w innych tematach?
 
reklama
Do góry