reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Jakie imię dla Dzidzi ?

reklama
no chyba ze mi sie nagle odmieni.. hehe
ale ogólnie mężuś woli Millę . Juz nauczył Dorianka mówić "Mila" do brzucha .
 
ja powiem tak - przy pierwszym dziecku byliśmy zgodni co do imienia dla chłopca - dla dziewczynki w zasadzie nie mieliśmy - pamiętam nawet jak położne na porodówce chciały odwrócić moja uwagę od bólu i pytały o imię dla dziewczynki a ja na to że będzie Jakub :-)
teraz w drugiej ciąży jesteśmy zgodni co do imienia dla dziewczynki - dla chłopca wybrał nasz Kuba , ale mi się raczej nie podoba - przystałam ,żeby nie wymyslać za dużo:tak:

może to intuicja ...więc jak macie dla chłopca to pewnie chłopiec będzie - wszystko jakby nie było okaże się w przyszłym roku...a tak w ogóle to nie trzeba dziecku od razu imienia nadawąć - jeszcze będzie chwila po urodzeniu - najwyżej będzie córką p. "N" ;-)
Hmm, może i faktycznie chłopiec jednak. Ginekolog pewien być nie może, nawet jak sie na USG tak dobrze zna - w sensie, jak pępowina zasłania i on "gdyby" CO zasłania na podstawie obrazu...
Może damy dziecku na imię jak już je zobaczymy :)
A kiedy trzeba najpóźniej dać? Ostatnio mieliśmy długo przed imiona wybrane.
 
Hmm, może i faktycznie chłopiec jednak. Ginekolog pewien być nie może, nawet jak sie na USG tak dobrze zna - w sensie, jak pępowina zasłania i on "gdyby" CO zasłania na podstawie obrazu...
Może damy dziecku na imię jak już je zobaczymy :)
A kiedy trzeba najpóźniej dać? Ostatnio mieliśmy długo przed imiona wybrane.

Z tego co kojarzę to jest 14 dni na zgłoszenie urodzenia dziecka w USC, więc na nadanie imienia jest te 14 dni :) Ale jest jeszcze w razie czego inne wyjście - w ciągu 6 miesięcy od daty sporządzenia aktu urodzenia można dziecku imię zmienić.
 
Hmm, może i faktycznie chłopiec jednak. Ginekolog pewien być nie może, nawet jak sie na USG tak dobrze zna - w sensie, jak pępowina zasłania i on "gdyby" CO zasłania na podstawie obrazu...
Może damy dziecku na imię jak już je zobaczymy :)

hehehe... ja tam nie mam już takich złudzeń bo widzialam na wlasne oczy wargi sromowe na USG 3D na połówkowym, mam nawet zdjecie tegoż narządu ;) więc w przypadku mojej drugiej corki penisek musiałby wyrosnąć jej po 22 tygodniu ciązy a to jest niemożliwe... choć nie powiem marzył mi sie syn, ale z doświadczenia wiem, że dziewczynki też są cudowne :) małe przylepy :)
 
Oj chlopcy też potrafią być pieszczochami, mój to jest wyjątkowy.
Co do imienia, to rozmawialiśmy dzisiaj z mężem w samochodzie i kurcze nie możemy dojść do zgodności. Wyszło na to, że do Dominiki nie mamy oboje żadnego ale, w grę jeszcze wchodzi nadal Agnieszka i Alicja (mężowi nie pasują zdrobnienia Aga i Ala) i Paulina, ja nadal namawiam na Natalię ew. Magdalenę. Tak więc zamiast coraz mniej to mamy coraz więcej typów :-)
 
Ostatnia edycja:
O dziwo babcia i dziadek zaakceptowali Millę bardziej niż moi rodzice ,ale powiedziałam im tez ze jak chcą to mogą mówić Kamila ale oficjalnie jeśli sie uda to będzie Milla .
No i szukałam drugiego imienia żeby pasowało i miałam problemy az wreszcie przyszła mi do głowy rzecz oczywista... najwspanialszą świętą patronką i opiekunką dla Milusi będzie Maria ...
no i przy okazji teściowa sie ucieszy bo tez ma tak na imię...a ze jest fajna to nie mam złych skojarzeń.
Moja najukochańsza ŚP babcia tez sie tak nazywała,
tak wiec na dzień dzisiejszy nasze dzieciątko to Milla Maria :-D
 
Bercik :) słodkie i wesołe :)
Ja tez jak byłam dzieckiem to byłam kiedys zafascynowana piosenkami Natalii i chciałam sie tak nazywać.
 
reklama
Do góry