reklama
NO SUPER LILITH,ZE JEDNAK UDAŁO SIĘ,COŚ DOSTALAŚ I ZDJECIA SĄ
))))ALE POWIEM CI,ZE GRUSZEK TO JA MIAŁAM 3
))TA,KTÓRĄ POKAZAŁAŚ BYŁA KUPIONA U MNIE JAKO DRUGA,ALE SIĘ NIE SPRAWDZIŁA,EWA SZAŁU DOSTAWAŁA NA SAM WIDOK,A TA NIE DOŚC,ZE JEST TWARDA TA KOŃCÓWKA,DUŻA TO CIĘŻKO UTRZYMAC PRZY NOSKU,ZATKAC DRUGĄ DZIURKĘ...OGÓLNIE DLA MNI GRUSZKA TO MASAKRA...ALE MIAŁAM TEŻ TAKĄ Z PLASTIKOWĄ KOŃCÓWKĄ I NAKŁADANĄ MIĘCIUTKĄ I TEŻ TAKA ŚREDNIA I NAJLEPIEJ MI SZŁO ZE ZWYKŁA TAKĄ GRUSZKĄ Z APTEKI TYLKO OCZYWIŚCIE NAJMNIEJSZĄ
))ALE SUPEROWE TE RZECZY
)))))
A myslalyscie o butelce Habermana? Ogladalyscie "Zaklinaczke dzieci"? Ja sobie obiecalam, ze taka butle sobie kupie. Jesli o niej nie slyszalyscie, to tu jest link z allegro http://www.allegro.pl/show_item.php?item=78462856, a butelka jest droga, ale jest extra, bo zapobiega kolkom, cwiczy odruch ssania itd itd
a+t szklane czy poliwęglanowe???
Ostatnio się zastanawiałam nad tym karmieniu piersią, planuję karmić do 5 miesiąca bo potem trzeba do pracy wracać. Słyszałyście napewno że dziecko karmi się co trzy godziny, nawet w nocy. I do 5 miesiąca miałabym niespać i budzić się co 3 godziny żeby dziecko nakarmić??? Zaraz potem przewinąć, poczekać aż się odbije i uśpić dziecko np o trzeciej w nocy??? Ja chyba jestem jakąś wyrodną matką ale chyba nie wytrzymam takiego czegoś
. Zastanawiałyście się nad tym ???
Ostatnio się zastanawiałam nad tym karmieniu piersią, planuję karmić do 5 miesiąca bo potem trzeba do pracy wracać. Słyszałyście napewno że dziecko karmi się co trzy godziny, nawet w nocy. I do 5 miesiąca miałabym niespać i budzić się co 3 godziny żeby dziecko nakarmić??? Zaraz potem przewinąć, poczekać aż się odbije i uśpić dziecko np o trzeciej w nocy??? Ja chyba jestem jakąś wyrodną matką ale chyba nie wytrzymam takiego czegoś
reklama
abryz
MAJOWA MAMA'06
- Dołączył(a)
- 6 Listopad 2005
- Postów
- 4 285
Nie jest tak źle. Mojego synka karmiłam 2 lata i jakoś przeżyłam. Pracowałam w domu dziecka, a dyżury tam trwały różnie (6.00 - 14.00, 14.00 - 22.00 lub 8.00 - 22.00). Miałam przerwy na karmienie i biegałam do domu. Kobiety są wytrzymałe :-)
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 219
- Wyświetleń
- 32 tys
Podziel się: