C
Cleo1981
Gość
Igi przez święta spał ze mną ,bo nie ma u teściów lożeczka.Wczoraj w domu też spał ze mną.Ja się poddałam i tyle.Żadna metoda nie działa.
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Cleo, u nas dziala! jestem w szoku normalnie!!!!
Wczoraj zaczelismy, tak jak pisalam walczyl 1godzine i 50 minut, potem spal.
Obudzil sie tylko 2x w nocy, za kazdym razem dostal cyca, popil, i odkladalam go do lozeczko wkolko powtarzajac jeden tekst typu"a teraz kochanie bedziesz samodzielnie zasypial bo duzy chlopczyk z Ciebie, odpoczniesz i zobaczymy sie rano" i wychodzilam z naszej sypialni do drugiego pokoju. Po minucie wchodzilam bo sie darl, znowu go kladlam i mowilam i wychodzialam, potem polakal 2-3miuty i spal.
Dzis w poludnie bylo latwiej. Po polozeniu histeryzowal, weszlam po minucie, potem znowu darl sie 2 minuty i spal.
A dzisiejszy wieczor to bajka!!!!
po kapaniu dostal smoka i sie do mnie doslowne kleil bo wiedzial co go czeka. Wchodzac do sypialni jeczal, podchodzac do lozeczka juz histeryzowal. A ja swoje spokojnym glosem mowilam, polozylam go i wyszlam, mialam wejsc po 3 minutach a nie musialam bo ju po 2 byl cicho. weszlam po 8minutach i spal!!! I spi juz prawie 2 godzin ))
Tak sie ciesze!
pewnie w nocy bedzie ciezej, ale damy rade...teraz juz nie odpuszcze! A moj M sie cieszy, ze nie musi juz Alana na rekach usypiac ))
Wiem, ze jak naucze go samodzielnie zasypiac, a potem oducze od cycucia to juz bedzie dobrze! Bo teraz to ten cyc nam wszystko psuje :/
A więc tak - WYSIADAM.
Młoda w dzień spi super.To znaczy jedna drzemka, ale dwugodzinna i zawsze od 12 do 14, także łatwo zaplanowac dzień itd.
Na noc zasypia sama w łóżku, bez cycka czy butli, po prostu kładzie się, pokręci i zasypia więc super.
Ale w nocy - masakra. Budzi się często, wygina w łuk (jakby mostek robiła) i ryczy od razu, pomaga cyc lub butla, momentalnie zasypia od razu. Ale najpierw musze ją ułożyć do spania, bo ona w ten łuk wygięta
Ostatnio przenieśliśmy łózeczko do Julki i młoda spała chyba lepiej. Chyba zrobimy to na stałe...
Zauważyłam, że problem Alicji ze spaniem polega na tym, że jak się przebudzi - co jest normalne - to w 99% przypadków od razu siada, widzi że jest w łóżeczku i mnie nie ma i zaczyna płakać. Czyli szwankuje ten element, ze dzi9ecko przebudza się, widzi że wszystko ok i zasypia...
Ona się budzi co godzina, zanim zdążę się położyć ok północy zaliczamy 5 pobudek i 5 cycków...
hej kochane
ja się chyba poddaję z usypianiem.już tyle czasu i zadnych efektów.nie wiem w czym problem.jeden pisk i ryk :-( wczoraj spał ze mną i to jeszcze na mnie z cyckiem...wymiękam...:-(
U nas nadal problemy ze spaniem. spi juz wylacznie z nami.
Ale od dzisiaj ucyzmy Alana samodzielnego zasypiania wg poradnieka "usnij wrescie". Padl po 1godz i 50 minutach, ale lka biedaczek przez sen...W nocy pewnie da popalic, tymbardziej, ze jeszce 2x budzi sie na cyca
Nie wiem jak przetrwamy to spanie...
Wspolczucia, kiedy sie poddajesz? Zobaczysz, jak odstawisz bedzie zupelnie inaczej, wszystko ci sie pouklada.
Pianistka własnie mąż najczęściej usypia.Oczywiście jak go bierze jest ryk okropny,mały chce do mnie.D jest spokojny i Igorek zasypia po okolo30-40 minutach.ale zasypia bo pada z płaczu,ze zmeczenia.i jak się obudzi na cycka już nie sposób go odłożyc tak ryczy.poczatki były ładne i się coś schrzaniło ale co to nie wiem.zamiast lepiej jest gorzej.
teraz nas czeka przeprowadzka ,D nie bedzie codziennie w domu więc usypianie całkowicie się juz pokręci.pewnie z wygody bedzie mi lepiej go wziąć do siebie.tylko jaka to wygoda jak ja prawie nie śpię bo on co chwila się na mnie wdrapuje i chce cyca.