reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Jak usypiać maluszka... ?

na metodę Tracy nie mam tyle siły:no:

U nas do ubiegłego tygodnia wieczorne zasypianie bez problemu, ale.....zaczęło się....cieżko mu być samemu w łóżeczku i potrzebuje mamy do tulenia.....

natomiast zasypianie w dzień to totalna porażka, ale jakoś trzeba sobie radzić i na razie nam jakoś wychodzi
 
reklama
Ja znów gdy widzę, że mały zmęczony kłade go do łóżeczka i odchodzę. Często bywa, że przychodzę i daje smioka bo sobie ciapka wyciaga z buzi. Zazwyczaj zasypia po kilkunastu minutach. Czasem jesdnak nie może zasnąć, wtedy wyciągam go z łóżeczka i jeszcze męczę zabawą przez jakieś pół godzinki. Po takim czasie odlatuje w mig :-D
 
Ja tych metod na zostawianie dziecka w pokoju nie bedę stosować na pewno, bo moje dziecko od razu wtedy rozpaczliwie płacze, a nie marudzi.
Więc raczej bedę siedzieć obok łóżeczka, trzymać za rączkęi głaskac po główce, wczoraj to nawet zadziałało.

Tylko, ze w nocy coś mi się przyśniło, ze małą boli brzuch i taka biedna jest i jak się przebudziła przed 3 to ją wzięłam do nas do łóżka zamiast odlożyć - nie wiem co mi się ubzdurało :)
 
U nas tez problemy z zasypianiem pojawily sie ostatnio. Mała kreci sie, wierci, robi wszystko zeby nie zasnac w łózeczku. Polozona do lozka zasypia w 5 sek ;-)
 
Nie wiem jak u ciebie ale u nas Sonia ostatnio potrzebuje na maxa mojej bliskości fizycznej... moze to taki etap albo po prostu niektore dzieci tak mają i już.
Ja młoda juz od prawie 2 m-cy w ten sposob usypiam - tzn klade sie blisko niej, przytulam głaszcze, kolysze i po jakims DŁUŻSZYM czasie w koncu zasypia

W tym wieku dziecko zdaje sobie sprawę że ono i mama to nie jeden organizm. Gdzieś wczoraj na taki artykuł trafiłam, teraz nie mogę znaleźć...


możliwe... Alusia w ogóle jest straszną przylepą i przytulasem, a teraz jak doszedł jeszcze lęk jak znikam, to już w ogóle - w 5 sekund uszy pełne łez (uszy, bo z oczu wszystko spływa.. :) )
Ale spróbuję ją właśnie tak uspokajać w nocy, głaskaniem i trzymaniem za rączkę,a nie od razu cycem, zobaczymy...

Korci mnie, żeby jej dac podusię...


Ja niestety muszę uważać na poduszki, bo Asia wszystkie na buzie zaciaga.

mogę ci wysłać książkę na maila , o ile się zmieści ;) , bo przepisy już wysłałam
3 ziewnięcia , położenie w łóżeczku i potem się zagląda do malucha co kilka minut ( to tak w skrócie) , muszę poczytać jeszcze co i jak i nad tym pomyśleć

Hmm, moje dziewczyny rzadko ziewają...


Polecam stronę przytul mnie mamo - Spokojny sen
 
U nas tez problemy z zasypianiem pojawily sie ostatnio. Mała kreci sie, wierci, robi wszystko zeby nie zasnac w łózeczku. Polozona do lozka zasypia w 5 sek ;-)

Bo to się już małe spryciule zrobiły... :) Teraz bedą na nas trenować wszystkie swoje triki - a ja jestem taka miękka matak... Wystarczy jeden histeryczny zaśpiew i już bym ją na ręce brała, albo płakała razem z nią...
 
reklama
Bo to się już małe spryciule zrobiły... :) Teraz bedą na nas trenować wszystkie swoje triki - a ja jestem taka miękka matak... Wystarczy jeden histeryczny zaśpiew i już bym ją na ręce brała, albo płakała razem z nią...

Ja staram sie byc twarda, ale roznie mi to wychodzi. Serce mi peka jak widze ze mala sie meczy z zasypianiem i laduje w łóżku ze mna hehe ;-)
 
Do góry