reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Jak tam nasza waga i co jemy?

Kaczusiu, ja po pierwszym porodzie robiłam takie ćwiczenia z linka poniżej. Rekomenduje je warszawski szpital kliniczny, więc na pewno sa bezpueczne. Zresztą jak sama zobaczysz - przynajmniej te na pierwszy miesiąc nie wymagaja zbyt wiele wysiłku ;-)

ćwiczenia po cc

ćwiczenia po SN
 
reklama
Kaczusia nie martw się,ja też mam oponkę na brzuchu..i wisi
ja na wjeździe do szpitala miałam 2 dychy do przodu czyli w sumie 90,w szpitalu w sumie po porodzie z Kacprem byłam 10 dni i spadła mi dycha,teraz nie wiem ile ważę,bo nie mam wagi,musze ją w końcu zakupić,ale odpuchły mi nogi i już widzę kostki!:szok: zważę się to dam znać!ale do starych levisków jeszcze nie wchodzę buuu,brzuch mi przeszkadza...:tak:
 
Norge - ja też nie mogę patrzec na swoje uda! Już bardziej jestem zadowolona z brzucha, bo na szczęście nie wyszedł mi ani jeden rozstęp, jeszcze trochę jest sflaczały, ale ja nigdy perfekcyjnego brzucha nie miałam. W sobotę idę na wesele i nieźle się nakombinowałam co ubrac, żeby nie wyglądac jak serdelka i w końcu stanęło na spodniach i gorsecie. Jak idę gdzieś z dzieckiem to się nie przejmuję swoją figurą, bo przecież każdy widzi, że niedawno urodziłam, ale bez wózka jest mi najzwyczajniej w świecie wstyd, że taka młoda dziewczyna, a taki duży tyłek ma:zawstydzona/y:.
 
No wlasnie te rodzinne imprezy co tydzien mamy cos a to urodziny a to chrzciny teraz zrobili specjalnie impreze bo mala konczy swoj pierwszy miesiac :tak:
Ja ciagle chodze w moich ciazowych spodniach bo brzuchal jeszcze jest i ten wielgachny tylek no i blizna mnie strasnznie boli jak zaloze cos co ja uciska :crazy:

Chyba by sie nie dolowac, ze we wszystkim wygladam jak watrobianka bedzie trzeba sie wybrac na zakupy :-):-):-)

Mi od razu po porodzie zeszlo prawie 8 kilo i na tym koniec, teraz mam napady glodu po kazdym karmieniu wiec opycham sie czyms sie da :zawstydzona/y: czy t kiedys przejdzie???
 
Kaczusiu, ja przy Macku przez cały okres karmienia mialam mega apetyt. I potem gdy przestalam karmić musialam się pilnować, żeby mniej jeść, bo od razu zaczęło na mnie włazić i urosłam tu i ówdzie ;-)
 
nie ma się co przejmować dziewczyny,jak tylko wyjdę z połogu to zabieram się za siebie,basen itp.

Arabella ja mam 13 kg mniej ale ponad 3 tygodnie po porodzie wiec masz jeszcze czas:-D,zważyłam się dziś:77 i tak o jakieś 17 za dużo,chuda nigdy nie będę :-D
 
Probuje sie troche ograniczac ale boje sie, ze jak nie bede jadla to nei bedzie mleczka a jak nie bedzie mleczka to mala nas wykonczy swoimi krzykami :tak:

Wczoraj robilam cwiczenia z linka ktory podalas :-) no i staram sie chodzic na spacerki, tylko ze od kilku dni jestem przeziebiona a na dworze zimno wiec spacerki sa raczej krociutkie.
 
Probuje sie troche ograniczac ale boje sie, ze jak nie bede jadla to nei bedzie mleczka a jak nie bedzie mleczka to mala nas wykonczy swoimi krzykami :tak:

Wczoraj robilam cwiczenia z linka ktory podalas :-) no i staram sie chodzic na spacerki, tylko ze od kilku dni jestem przeziebiona a na dworze zimno wiec spacerki sa raczej krociutkie.

Kaczusiu, postaraj się po prostu najadać. Najlepiej ograniczyć węglowodany, a jeść więcej białka, w tym jogurty, żeby zęby nie poleciały. Jak się odpowiednio je, to apetyt jest mniejszy. No i dużo pić!

Super że udało Ci się poćwiczyć. Ja codziennie wieczorkiem robię sobie rundkę. Ćwiczenia trwają krótko, a ja ogólnie po nich czuję się taka rozprostowana. Od ciągłego karmienia okropnie się garbię i mam już bóle w ramionach i na górze pleców.
 
reklama
Do góry