reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Jak tam nasza waga i co jemy?

reklama
Dzięki Gazelaczku. U mnie problem z tym, że nie wiem od jakiej wagi startowałam ale wychodzi mi, że mam 2 kg za dużo. :baffled:W sumie to powinnam jeszcze tylko 7 przybrać. Przez te cztery miesiące to pewnie dużo więcej będzie jeśli nie przystopuję trochę z zachciankami.:wściekła/y:
 
Dzięki Gazelaczku. U mnie problem z tym, że nie wiem od jakiej wagi startowałam ale wychodzi mi, że mam 2 kg za dużo. :baffled:W sumie to powinnam jeszcze tylko 7 przybrać. Przez te cztery miesiące to pewnie dużo więcej będzie jeśli nie przystopuję trochę z zachciankami.:wściekła/y:

Oj, z zachciankami to przechlapane. A probowalas metody z jakimis zastepnikami? Teraz mozna najeść się owocami czy sałatkami. Ja zauwazylam, że dobrą metodą na ograniczenie zachcianek jest regularne jedzenie i najadanie się. Jak jem obiad to zjadam tyle, żeby się najeść. Potem zachcianki już tak bardzo nie chodza mi po glowie. A gdy robię salatkę, to tez taką sytą - z tunczykiem albo kabanosem. Zauwazylam, że jesli przy posilku się nie najem, to zaczyna się seria pojadanek, po których jestem pękata i z poczuciem winy :shocked2:

A teraz mam fazę na mleko :) wypijam sobie pół litra łaciatego i w zasadzie moj apetyt się zmniejszył. W pierwszej ciąży też tak miałam. Mleko to super sprawa jak dopada zgaga (a u mnie już się pojawia, bleee), no i tak liczę że zęby nie polecą tak szybko.
 
hahhahahahahahahahahaaaa
przegoniłam wagę
ja już powinnam być po porodzie !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
waże więcej niz powinnam w 40 tyg
:laugh2:
 
Mleko to ja zawsze uwielbiałam ale teraz w ciąży kilka razy wymiotowałam po nim więc wielkiej ochoty na nie nie mam. Te zachcianki w większości to na owoce ale i tak niestety mam, że gdzie co jedzą (albo piszą o jedzeniu:-p ) to mi już język wisi do ziemi.
Zgaga mnie coraz częściej dopada. Rennie nie pomaga, powiem więcej-nasila ją.:baffled:
 
Mleko to ja zawsze uwielbiałam ale teraz w ciąży kilka razy wymiotowałam po nim więc wielkiej ochoty na nie nie mam. Te zachcianki w większości to na owoce ale i tak niestety mam, że gdzie co jedzą (albo piszą o jedzeniu:-p ) to mi już język wisi do ziemi.
Zgaga mnie coraz częściej dopada. Rennie nie pomaga, powiem więcej-nasila ją.:baffled:

próbowałaś takiego wstrętnego płynu Alugastrin? Obrzydliwa konsystencja, ale mi pomagał. A że w płynie to szybko pomaga. Na mnie rennie też nie działało.
 
ho ho ........ według kalkulatorka Gazelaczka ja powinnam być w 30 tyg. i do końca ciąży przybrać 4,20 kg czy to możliwe ???? Obawiam się ,że nie :-D:-D:-D:-D:-D:-D
 
Gazelaczku, nie słyszałam o czymśtakim. Muszę zapytać w aptece.:-)
Norge, to ja Cię gonię bo jestem w 26 tygodniu.:-p
 
reklama
Do góry