reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Jak tam nasza waga i co jemy?

U mnie dziś humor trochę lepszy, choć rano znowu zagrzmiało jak nie weszłam w kolejne spodnie, które jeszcze parę dni temu normalnie zapinałam:wściekła/y:.
Dziś było dość zimno, a mąż chciał mnie zabrać na jakąś wycieczkę, więc zaczęłam szukać czegoś do ubrania. Zorientowałam się, że przez te upały pokupowałam sobie same rybaczki, a długie spodnie sprzed upałów są mi za małe:szok:. Tragedia!!!!!!!!!
Oczywiście się popłakałam i rozmazałam sobie makijaż, no ale ostatecznie zapięłam sobie te głupie spodnie za pomocą gumki do włosów:-). Wyżaliłam się Damianowi i powiedziałam, że nie wyobrażam sobie siebie pod koniec ciąży, a potem w sklepie upatrywałam sobie grube babki i ciągle go pytałam czy jestem grubsza niż one:laugh2:.
Nieźle mi odwala co?????????:-p
 
reklama
CHCIAŁAM TYLKO ZAKOMUNIKOWAĆ ŻE MAM +10 !!!!!!!!!!!!!!!!! :eek:
I REKĘ SOBIE UTNĘ JAK JESZCZE RAZ SIEGNE PO SŁODYCZE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! :baffled:
 
Hej kobitki po podglądałam was troszeczkę;-) nic się nie martwcie jak ja byłam w ciąży przytyłam 16 kg, i pierwszego dnia po powrocie ze szpitala ważyłam 10 kg mniej:-p a resztę zrzuciłam karmiąc piersią-moment.Głowa do góry-przy maluszku schudniecie szybciusieńko!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
 
Ja mam już 8 kg na plusie , ostatnio sporo przytyłam. Lekarz stwierdził ,że to taki etap ,że dużo się przybiera na wadze. Na pocieszenie kupiłam sobie ciasto.:-)
Nie przejmuję się nadmiernie swoją wagą , byleby tylko nie przesadzić za bardzo , bo wtedy to ruch i karmienie piersią nie pomoże.
 
ja się też nie przejmuję wagą,mam 6-7 kg na plusie i spox! tak musi być,a w sumie czuję się dobrze ze sobą i tak trzymać!
 
Przez miesiąc przytyłam 1 kg, czyli też mam jakieś 7-9 kg do przodu. Rozbieżność wynika z tego, że w zimie trochę przytyłam i nie wiem ile miałam przed ciążą.;-)
 
No to ja nie wiem co jest ze mną nie tak :-D
Niedługo zacznie się 6 m-c a ja dopiero 2,5 kg na plusie :-)
Oczywiście cieszę się z tego, choć nie wiem z czego to wynika
Jeszcze wszystko przede mną, pewnie jeszcze trochę przytyję :tak::tak::tak: i pewnie wszystko idzie na dzidzie tak myśle bo ma już 441g :szok::-D:-D:-D:szok:
 
A ja się zaczęłam już nieco martwić. Mój gin mnie molestuje, żebym więcej jadła....no tylko, że ja naprawdę jem całkiem sporo..Zaczynam już o 5.30, bo mój Fistaszek budzi mnie i nie ma na niego innej rady jak tylko mleko z miodem :-)...a potem drugie śniadanko, 3-cie, obiadek, coś po obiadku i kolacja....No a na liczniku dopiero 2,5 do przodu. Brzuszek mam malutki, choć dzidzia jest duża i lekarz wymierzył, że to ok 2 tyg do przodu...tak sobie rośnie......a ja niewiele. Ale fakt, że na początku schudłam 8kg więc jest do czego dobijać. Nie mam zachcianek i jem to co lubię, ale przez to, że dzidzia rośnie a ja nie mam zawroty głowy. Pewnie niedługo mnie wywali nagle.....ale na razie niewiele po mnie widać. I to też nie jest wcale fajne
 
o kurczę monysia zazdraszczam tych 2,5 kiloskow buuu
ja to mam niecałe 6 kg ale mialas troszke ciałka ze tak powiem
mam nadzieje ze schudne po ciazy
i wiecie co najgorsze pojawily sie rozstepy na nodze pod kolanem dokladnie bleee
 
reklama


Napisz swoją odpowiedź...
Do góry