reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Jak tam nasza waga i co jemy?

REniferku, to rzeczywiście pułapka... Ja też ostatnio zaczęłam jeść wiele rzeczy "po raz ostatni" i w rezultacie waga zaczęła rosnąć... Ale od dwóch dni pilnuję się i na szczęście trochę się ustabilizowało.

Teraz zbliżam się do 70 kg, a to oznacza jakieś 12-13 kg do przodu. Generalnie ciało wygląda szczupło, ale na tyłku i udach latają takie .... nie wiem jak nazwać - ale nie lubię ich :baffled:
 
reklama
U mnie 20 na plusie...ale wczoraj wazylam mniej niz tydzien temu:baffled:...dziwne bo w ostatnim tygodniu niczego sobie nie odmawialam - zjadlam cala babke monysi:-D....a wczoraj "pofolgowalam" emocja i spalaszowalam McDonaldsa:baffled:
 
No to i ja się jeszczę pochwalę na tym wąteczku po raz kolejny. Dziś zaczynam 20 tydzień i mam +8,5 kg. Obstawiamy ile będzie do końca? Chciałam utyć 8-9 kg przez całą ciążę. Nie muszę już chyba jednak czekać kolejne 20 tyg., żeby zobaczyć, że nie wyszło.
Fajne i pocieszające jest to, że urodzicie przede mną i to wszystkie, więc będę mogła stosować Wasze sprawdzone sposoby na powrót do figury!!!!

Pozdrawiam ciepluteńko.
 
Majako!

To super!:-)Oby nam wszystkim powrót do dawnej wagi przychodził z taką łatwością.

Ilkas!

Gratuluję , bo to już półmetek. :tak:Przyrostem wagi się nie martw, napewno zrzucisz szybciutko.
 
Mam pytanko do rozdwojonych Mamusiek, a mianowicie, czy schudłyście już coś od porodu? Mi przy porodzie odeszło jakieś 10kg (nie wiem dokładnie bo przed porodem bałam się wejśc na wagę:-p) i na tym koniec, choc od porodu jutro minom 3 tygodnie. Nie jem prawie nic i nie wiem już co o tym myślec.
:sorry:
 
reklama
Do góry