impulsywna
Mamy październikowe 2007
- Dołączył(a)
- 16 Marzec 2007
- Postów
- 630
U mnie 83 kg na skali, czyli +17. Mogło być gorzej ale mogło też być lepiej.;-)
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Stoję już w kolejce po to, czego Ty nie chcesz:-). Ale widzisz w życiu nie ma sprwiedliwości przed ciążą 51kg/177cm ( już nawet podejrzewali, ze nie mogę zajść w ciążę bo za chuda jestem) teraz 61kg...Do 3. roku życia byłam tłuściutka a potem to już zawsze niedowaga i niedowaga. Wiesz ile razy słyszałam tekst "faceci to nie psy żeby się rzucali na kupę kości"...kiedyś miałam z tego powodu straszne kompleksy, wyleczyły mnie Stany i mąż... ale wierz mi naprawdę nie miałabym nic przeciwko kilku kilogramom extra:-(dla własnego lepszego samopoczucia...oj chudzinko Matylda,jak by siętylko dało to bym Ci chętnie oddała trochę tłuszczu...
Hop, hop :-)
U mnie w czasie porodu i tydzien po - 9 na minusie :-):-)