reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Jak tam nasza waga i co jemy?

reklama
dziś się zważyłam... i z +17 przed 2 tygodniami waga spadła do +14, i chyba pierwszy raz w życiu włączyły mi się obawy czy tak może być...
 
rzeczy samej... apetyt mi spadł.... zachcianki gdzieś zniknęły.... jak otworzę lodówkę to nic w niej znleźć dla siebie nie mogę... stoję i nie widzę nic co bym z checią zjadła...
 
Moja waga - 66 kg, jestem 18 kg na plusie. Został jeszcze miesiąc więc z pewnością dobije do 20...
 
A ja miałam nadzieję, że w ciąży przytyję. Niemniej jak byłam bardzo szczupła, tak nadal jestem tylo przed sobą noszę małego arbuza, dokładnie tak... jakbym połknela arbuza albo włożyła piłkę pod t-shirt. Mam 10kg na plusie, ale już nie liczę na to, że po porodzie co nieco ciałka mi zostanie...bo go po prostu nie mam...:-(
I to też nie jest sprawiedliwe ....:wściekła/y:
 
Jak juz wspominalam kiedys ja przytylam rok przed ciaza jakies 12 kg, pozniej lekarz odradzal odchudzanie jak zdecydowalam sie na ciaze. Od momentu zajscia w ciaze przytylam tylko 6 kg. Mam taka powloczke tluszczyku na brzuszku :tak: i moj maz sie smieje ze mala ma ekstra kolderke :-D:-D:-D i ochrone.
Jestem bardzo ciekawa, czy uda mi sie schudnac te dodatkowe kilogramy z przed ciazy, bardzo na to licze :sorry2:
 
oj chudzinko Matylda,jak by siętylko dało to bym Ci chętnie oddała trochę tłuszczu...
Stoję już w kolejce po to, czego Ty nie chcesz:-). Ale widzisz w życiu nie ma sprwiedliwości przed ciążą 51kg/177cm ( już nawet podejrzewali, ze nie mogę zajść w ciążę bo za chuda jestem) teraz 61kg...Do 3. roku życia byłam tłuściutka a potem to już zawsze niedowaga i niedowaga. Wiesz ile razy słyszałam tekst "faceci to nie psy żeby się rzucali na kupę kości"...kiedyś miałam z tego powodu straszne kompleksy, wyleczyły mnie Stany i mąż... ale wierz mi naprawdę nie miałabym nic przeciwko kilku kilogramom extra:-(dla własnego lepszego samopoczucia...
 
reklama
Hop, hop :-)

U mnie w czasie porodu i tydzien po - 9 na minusie :tak::-):tak::-):tak:

c011.gif
 
Do góry