reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Jak tam nasza waga i co jemy?

Ja dzisiaj sie zwazylam i przy 156cm ma 70 kg :-( jestem maly tluscioszek. No i moj biust zrobil sie taki duzy i ciezki ze zaczyna byc obwisly, co to bedzie pozniej.

Ja tez mam kupmele ktora w ciazy nic nie przytyla, dziecko urodzilo sie z niedowaga mialo tylko 1.20 kg i niedorozwiniete pluca. Ona jednakze jest z siebie bardzo dumna ze ma ciagle zgrabna figure :no:
 
reklama
Juz kiedys pisałam o żonie brata mojego meza że ani kg nie przytyła... wiecie ze ona ma termin na 3 listopada a w ogóle, naprawde w ogóle nie ma brzucha??? mi tu coś nie gra... jest to możliwe kobitki?

Możliwe, ale na tym etapie ciąży jednak powinno być już coś widać. Chyba że ona ma dość szeroką miednicę i wszystko jej się tam mieści... Ale jeśli to drobna kobietka to już dawno powinno być coś widać bo macica wyłazi z wąskich bioderek, a jak nie to ciąża urojona albo z dzieckiem coś nie tak :sick:

Kaczusia Twoja kumpelka to idiotka :crazy:

Jak mnie wkurzają takie kretynki... :dull: potem rodzą chore dzieciaki i świecą oczami jak trzeba takie maleństwa rehabilitować... ja już się naoglądałam takich gwiazd i ich dzieci... ręce opadają...
 
Możliwe, ale na tym etapie ciąży jednak powinno być już coś widać. Chyba że ona ma dość szeroką miednicę i wszystko jej się tam mieści... Ale jeśli to drobna kobietka to już dawno powinno być coś widać bo macica wyłazi z wąskich bioderek, a jak nie to ciąża urojona albo z dzieckiem coś nie tak :sick:

Kaczusia Twoja kumpelka to idiotka :crazy:

Jak mnie wkurzają takie kretynki... :dull: potem rodzą chore dzieciaki i świecą oczami jak trzeba takie maleństwa rehabilitować... ja już się naoglądałam takich gwiazd i ich dzieci... ręce opadają...

No właśnie moja koleżanka o której pisałam, ma dość rozłożyste biodra, taka konkretna pupa w stylu latynoskim.:-) Dzidzia miała się gdzie schować.


W pełni się z tobą zgadzam w kwestii kretynek.:tak:
 
W mojej pierwszej ciąży do końca 4 miesiąca tylko wtajemniczeni orientowali się, że jestem w ciąży. I to nie dlatego, że dbałam o figurkę czy coś tylko tak okropnie wymiotowałam, że schudłam 5 kg. Może i u Reniferkowej bratowej jest podobnie. :baffled:

A teraz końcem 6stego miesiąca ważę 76 kg przy wzroście 170 cm. Gdy rodziłam Matiego ważyłam tylko 70 kg, ciekawe do ilu teraz dobiję. ;-)
 
W mojej pierwszej ciąży do końca 4 miesiąca tylko wtajemniczeni orientowali się, że jestem w ciąży. I to nie dlatego, że dbałam o figurkę czy coś tylko tak okropnie wymiotowałam, że schudłam 5 kg. Może i u Reniferkowej bratowej jest podobnie. :baffled:

oby :tak: do 3 listopada jeszcze sporo czasu...
 
Wiecie co, ale nie martwmy się tak ta wagą. Pamiętam że jak wyszłam ze szpitala to ważyłam 7 kg mniej :tak::tak::tak: Do 5 miesiąca Wika udało mi się dojść do wagi sprzed ciąży - tak ze mnie wyssał wszyściuteńko :rofl2: mam nadzieję że i tym razem szybciutko zrzucę ;-)
 
Misia co do kretynki to sie zgadzam calkowicie. Zauwazylam, ze tu jest duzo takich kobiet szczegolnie te ktore pracuja dla Unii Europejskiej maja troche odchyly od normy i obsesje by po porodze wrocic do pracy jak najszybciej i wygladac jak gwiazdy filmowe. :no::no::no: Slyszalm ze teraz jst w tych kregach bardzo popularna dieta dla ciezarnych gdzie sie jada duzo sokow i warzyw a wszelkie nidobory uzupelnia sie zastrzykami witamionowo mineralnymi :szok: to jest dopiero chore.

Ja tam wole jesc to na co mam ochote jak po ciazy zgubie te kilogramy to bedzie swietnie jak nie to zdrowa dzidza mi to i tak wynagrodzi :tak::-)
 
No kobitki niektore sa szalone...u mnie w pracy 2 dziewczyny zaraz po porodzie zrobily sobie liposekcje - wyciely plat skory z brzucha, odessaly tluszcz i wpompowaly go w piersi:szok::szok:...najgorsze jest to ze po takim zabiegu juz nie wolno w ciaze zajsc (bo nie ma na tyle skory zeby sie rozciagnela)...no i kosztuje to ok 10000$!!!!!...a wiem ze jedna z nich ma 2 dzieci i ledwo wiaza koniec z koncem ...ona pracuje na pol etatu a jej maz starsznie marnie zarabia...wiec to mnie najbardziej dziwi...specjalnie pozyczke brali na taki zabieg...ja wolalabym pomyslec o dzieciakach (jedno na 4 lata a drugie kilka miesiecy)
 
reklama
Rudson ręce opadają na takie kobitki, które myślą o własnym tyłku.

Ja waze 74kg przy 170cm. i jestem happy, w sumie to przytyłam tylko 5 kg ale z doświadczenia wiem ze mi najbarzdiej waga rośnie w 3 trymestrze. Wpierwszej ciąży przytyłam 26 kg ,sama jeszce do tej pory nie moge uwierzyc że wazyłam 86kg tuz przed porodem.
 
Do góry