reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Jak sobie radzicie z samotnością w ciązy??

kobitki mam pytanko....
wczoraj zadzwonila domnie przyszla tesciowa i tak z zapytaniem jak co 2 dzien zreszta jak sie czuje i takie tam....no i bylam po kapieli akurat i jakos cos powiedzialam....wiec ona zaraz zapytala czy kompie sie w wannie:cool2:oczywiscie bo bardzo lubie....mam ciepla wode ale nie goraca.....to sie nasluchalam ,ze nie wolno mi juz teraz,ze tylko pod prysznicem.....:szok:co wy na to??
 
reklama
monia no wlasnie opinie sa bardzo sprzeczne... Ja na poczatku ciazy unikalam kapieli w wannie ze wzgledu na ryzyko poronienia i postanowilam ze bede tylko brac prysznic w ciazy. Niestety moja milosc do kapieli po jakims czasie wygrala i juz od kilku miesiecy normalnie kapie sie w wannie. Wyczytalam w pewnej madrej ksiazce ze mozna sie kapac ale nie w za goracej wodzie (36-37 st C) i nie dluzej niz 15 min.
A swoja droga to zazdroszcze przyszlej tesciowej:tak:
 
a ja tak lubie wanne:-(
pod prysznicem nie ustoje za dlugo ,a w wannie to leze minimum 30 min....:cool2:
trudno teraz juz itak mam pozamiatane bo moj partner slyszal potem tez od swojej mamy ze mi nie wolno wiec bedzie mnie pilnowal:wściekła/y:
 
monia a może jakieś takie specjalne siedzisko do wanny to by było dobre rozwiązanie? chyba można coś takiego kupić.
Ja mam na szczęście taką trójkątną wannę z wbudowanym siedziskiem, to się fajnie sprawdza pod prysznicem.
 
monia no to skonczylo sie leniuchowanie w wannie :-) ale nie martw sie jeszcze troszke i znow z czystym sumieniem bedziesz mogla wskoczyc do wanny... A jak tam brzuch juz lepiej czy nadal twardnieje?
 
Hej wszystkim przepraszam ze nie pisalam dlugo ale lezalam w szpitalu... dzis wrocilam... dzieki Bogu dziecku nic sie nie stalo... lezalam na erce bo sie zatrrulam.... ok lece sie do porzadku doprowadzic... bede potem buziaki
 
eve6 - siedzisko nic mi nie da:-(zaczyna mnie juz wszystko powoli irytowac i nieznosna sie robie....
agugucha- brzuch nie twardnieje....ale od wczoraj wieczora nie odczowam nic....dzidzia nie kopie...mam nerwa...zaczynam sie bac..poczekam do 18-ej ,jak nie poczuje nic to jade na pogotowie....
kamilka-co ci sie dzialo?? zatrulas sie czym?? a teraz juz wszystko ok?
 
monia ja bym na Twoim miejscu od razu pojechała na pogotowie. Jeżeli zauważyłaś jakieś niepokojące sygnały, to nie powinnaś zwlekać.
 
reklama
A napilam sie przez przypadek wody z odkamieniaczem do czajnikow (mama zostawila i nie powiedziala mi ze jest w czajniku) od razu do szpitala... bo moglam sobie popalic przelyk, zoladek... a nawet zwyczajnie umrzec... Ale dzieki Bogu wszystko ok i ze mna i dzidzia:-) A co u Was?? Monia nie czekaj tylko jedz do szpitala lub lekarza...
 
Do góry