Jak sobie radzicie z samotnością w ciązy??

[kamila_0502]

jestesmy na wczasach;-]haha
wczoraj maly pokonal z nami 400 km...i spal cala droge....okolo 6 godzin jak aniolek,potem poznal dziadkow i byl bardzo grzeczny...nocki nam przesypia w miare cale...budzi sie co 3 godzinki do jedzonka i dalej spi:-)
odpukac jak narazie aniolek:-)
niewiem jak te zdjecia wam tu wstawic....a chcialam takie z porodu z pepowiną i wogule....takie na goraco...ale niewiem jak

Szkoda ze nie mozesz ich wstawic ( Monia a masz moze nasza-klase?

 

[agugucha]

pod okienkiem odpowiedzi jest okienko "Dodatkowe opcje" i tam masz "Zarzadzaj zalacznikami". Klikasz na to i tam dodajesz zdjecia

u mnie caly czas cisza, wczoraj mialam wizyte u gina i jego zdaniem narazie sie na porod nie zapowiada. wiec dalej cierpliwie czekam

monia to super ze maly jest taki grzeczny. Oby tak dalej

kamilka a co tam u Ciebie slychac? Jak samopoczucie?

 

[kamila_0502]

pod okienkiem odpowiedzi jest okienko "Dodatkowe opcje" i tam masz "Zarzadzaj zalacznikami". Klikasz na to i tam dodajesz zdjecia

u mnie caly czas cisza, wczoraj mialam wizyte u gina i jego zdaniem narazie sie na porod nie zapowiada. wiec dalej cierpliwie czekam

monia to super ze maly jest taki grzeczny. Oby tak dalej

kamilka a co tam u Ciebie slychac? Jak samopoczucie?

U mnie wporządku ) Mala rosnie, kopie i ogólnie sprawia ze jestem najszczesliwsza kobietka na swiecie ) Za 3 tygodnie biore slub wiec wogole super.... choc dopadaja mnie czasami humorki w ciazy co nie zawsze podoba sie mojemu narzeczonemu bo placze bez powodu hihihi i sie wyklocam o glupoty hihi ale minie.... z zakupow mam juz wszystko procz lozeczka i wozka... i tak sobie marze zeby ten czas ktory zostal szyvko zlecial zebysmy byli juz razem ) no ale jeszcze 12 tygodni musze poczekac ) ..... choc przyznam jak pomysle o porodzie to oblewa mnie zimny dreszcz hihi.... a Twojemu maluszkowi sie chyba podoba w brzusku hihi.... ja podobno tez nie bardzo sie na swiat spieszylam hihi

 

[monia2828]

 

[monia2828]

czesc kofane...jutro wracam do domu to wysle zdjecia bo wiekszosc mam na swoim kompie:-)
mam teraz male zamieszanie bo mały nieje prawie wcale mojego mleka....niewiem czemu ale nie moge sciagnac...caly czas mu sciagalam swoje a teraz wczoraj przez caly dzien udalo mi sie 70 mili.tylko sciagnac...
musialam go znowu dokarmic...bebiko1:-(

 

[monia2828]

agugucha kofana a ty sie jeszcze meczysz....
podam ci mojego malego przez monitora i niech temu twojemu malcowi poopowiada jak po drugiej stronie jest...:-)jak dziadkowie rozpieszczaja...jak wszyscy przynosza prezety...hihi...moze sie skusi i wyjdzie:-)


kamilka a ty jak znosisz teraz ten czas okres??:-)

 

[kamila_0502]

agugucha kofana a ty sie jeszcze meczysz....
podam ci mojego malego przez monitora i niech temu twojemu malcowi poopowiada jak po drugiej stronie jest...:-)jak dziadkowie rozpieszczaja...jak wszyscy przynosza prezety...hihi...moze sie skusi i wyjdzie:-)


kamilka a ty jak znosisz teraz ten czas okres??:-)

A dziekuje kochana nie narzekam ) moj ukochany jest ze mna wiec czas plynie blogo ) oby tak dalej ) tylko zgagi mnie meczyc zaczely ( a to masakra jest jakas!!

 

[agugucha]

kamila to pewnie teraz czas Ci wypelniaja przygotowania do slubu. Pochwal sie koniecznie pozniej zdjeciami :-) a co do humorow ciazowych to nie ma sie co martwic, podobno po ciazy mijaja ;-) ja od poczatku ciazy jestem jednym wielkim wulkanem emocjonalnym,a o placzliwosci to juz nie wspomne;-)

monia no widzisz a ja sie nadal rozpakowac nie moge;-) malemu sie nie spieszy a mi sie spieszy coraz bardziej;-) boli mnie juz doslownie wszystko, hormony szaleja, ledwo chodze i mecze sie czekaniem... ale co zrobic jak trzeba to trzeba.
A Twoje malenstwo jest przesliczne!!! chetnie go wypozycze moze przepowie temu mojemu

 

[kamila_0502]

kamila to pewnie teraz czas Ci wypelniaja przygotowania do slubu. Pochwal sie koniecznie pozniej zdjeciami :-) a co do humorow ciazowych to nie ma sie co martwic, podobno po ciazy mijaja ;-) ja od poczatku ciazy jestem jednym wielkim wulkanem emocjonalnym,a o placzliwosci to juz nie wspomne;-)

monia no widzisz a ja sie nadal rozpakowac nie moge;-) malemu sie nie spieszy a mi sie spieszy coraz bardziej;-) boli mnie juz doslownie wszystko, hormony szaleja, ledwo chodze i mecze sie czekaniem... ale co zrobic jak trzeba to trzeba.
A Twoje malenstwo jest przesliczne!!! chetnie go wypozycze moze przepowie temu mojemu

Tak tylko ta zgaga straszna wykonczy mnie.... a slub juz nie dlugo.. za jakies dwa tygodnie... dzis przymierzalam swoja sukienke no i co tu duzo pisac szalu nie bedzie.. wygladam jak w worku, ale nic nie poradze.... grubasek sie zrobilam

 

[netefe]

wo worku??? To jaki fason tej sukienki jest? Przecież ciężarna nie musi wyglądać jak słoń :-)