reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Jak sobie radzicie z samotnością w ciązy??

dziekujem za miłe słowa:-)
czas sie wziąsc w garsc i posprzatac mieszkanie...a mam takiego lenia ze szok....:cool2:
mały mnie pokopuje i sie wierci.....a no i mialam w nocy 3 skurcze,ale juz sie przyzwyczailam ze to jeszcze oniczym nie swiadczy....
wózek stoi rozłozony wiec doszłam do wniosku ,ze trzeba go schowac bo inaczej ten mały nie przyjdzie z tego brzuszka...haha;-)
 
reklama
kamilka gratuluje dziewczynki :-) powiem Ci ze mialam tak troszke przeczucie ze to wlasnie dziewczynka bedzie:-) no to teraz mozecie zaczac ciuszki kupowac... ja zawsze chcialam chlopca ale tak mi zal ze nie bede go mogla stroic w te sliczne rozowe sukieneczki:-D

monia nie przejmuj sie! dostaniesz rozwod i bedziesz miec spokoj... Bardzo dobrze wiem co czujesz bo przede mna sprawa o alimenty i az na sama mysl sie wkurzam... No ale nic na to nie poradzimy, musimy jakos to przetrwac:tak:
 
kamilka gratuluje dziewczynki :-) powiem Ci ze mialam tak troszke przeczucie ze to wlasnie dziewczynka bedzie:-) no to teraz mozecie zaczac ciuszki kupowac... ja zawsze chcialam chlopca ale tak mi zal ze nie bede go mogla stroic w te sliczne rozowe sukieneczki:-D

monia nie przejmuj sie! dostaniesz rozwod i bedziesz miec spokoj... Bardzo dobrze wiem co czujesz bo przede mna sprawa o alimenty i az na sama mysl sie wkurzam... No ale nic na to nie poradzimy, musimy jakos to przetrwac:tak:
Powiem Ci ze wszyscy własnie mi wróżyli dziewczynke ;)) Nam było wszystko jedno ale też się ucieszyliśmy że dziewczynka :-):-):-)
 
Ciekawa jestem, co mi tak siedzi w brzuszku. czy synek czy córeczka :-)
Poproś lekarza na najbliższym badaniu usg:-):-):-) niech podejrzy.... Nasza Julka nie chciała sie na początku pokazac... zakładala nóżke na nóżke i sie wierciła strasznie... na szczęscie badania trwało 20 minut i wkońcu pokazała sie mała kokosia:-):-) Na koniec zasłoniła buzke rączkami i koniec oglądania hihi co bedzie sie obcemu Panu za dużo pokazywac:-):-)
 
Ty byłaś na tym 3D? Mnie niestety nie stać na to, a bardzo bym chciała... No, ale na zwykłym USG też się da zobaczyć :-)
Tak miałam robione 3D i 4D na jednej wizycie... jest drogie fakt ale mysle ze jesli jest okazja to warto na jedno takie pojechac badanie. Mnie tez nie byloby stac dac jednorazowo 250zl za takie badanie. Za wszystko placi moj narzeczony wiec mialam to szczescie ze moglam pojechac na nie...
Dziewczyny chciałam Wam złożyc wszystkim świąteczne życzenia: Niech te święta będa dla Was wszystkich pełne spokoju, radości i milosci rodzinnej!!! Oby wszystkie Wasze marzenia sie spelniły a Wasze pociechy rosły i rozwijały sie dobrze!! Te które macie w brzuszkach i te które są już z Wami na świecie :-):-):-):-) Sle Wam duzo buziaków i moc ciepłych, przyjaznych uścisków!! Pozdrawiam moje kochane forumowiczki :-):-)
 
czesc kofane:-)
nie bylo mnie kilka dni bo kompa mialam w naprawie...
jestem po wizycie kolejnej u lekarza ktory sie juz zemna praktycznie pozegnal bo stwierdzil,ze do konca roku juz powinno byc po wszystkim....:-)
ostanie dni byly kiepskie....znaczy sie maly pcha sie powoli na swiat....zaczynam troche sie bac ale jakos dam rade...
brzuszek mam bardzo nisko...maly siedzi juz na wylocie i teraz tylko czekamy:-)
skurcze mam dosc czesto....ale ustepuja....i co najdziwniejsze straszny mam apetyt...ogromny wrecz...hihi:-)
dziewczynki wam i waszym bliskim zycze wspanialych swiąt:-)
caluski dla wszystkich....
:-)
 
reklama
kofane kobitki....jeju jak ja sie objadlam wczoraj...koszmar poprostu:szok:
nie moglam od stola odejsc:eek:
potem w nocy co godzinke siusiu....no i nocka na wlasne zyczenie nieprzespana...ale nie zaluje:-) takie swieta raz do roku i to jeszcze 2 w 1:-)
mam nadzieje ze juz niedlugo maly zechce wyjsc....skurcze mam kilka ...nawet kilkanascie na dobe....obraca sie mi strasznie....tatus mowi mu,ze moze juz wyjsc bo teren sprawdzony ...wiec grzecznie czekamy:-)
 
Do góry