reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Jak sobie radzicie z samotnością w ciązy??

reklama
Doberek wszystkim:-):-)
kurcze kobitki jak kopal mnie maly to bolalo bo byl strasznie ruchliwy,a teraz musze pukac do niego zeby mi dawal znac ....bo tak mało sie rusza....
w nocy sie niemam jak przekrecic na drugi bok juz wcale....musze wstac ,usiasc i lekko sie polozyc na boku z ogromna poducha miedzy nogami.....:cool2:
kuzynka mi mowila wczoraj ze brzuch mam juz bardzo nisko,ale sama niewiem....na dole mam takie klucia co jakis czas.....czasem plecy bola....ale skurczy jakos juz nie czuje.....
a no i na swieta jednak nie jade nigdzie....:-(
wszyscy sie tu zwalaja i niemam juz jak sie ruszyc....
 
Doberek wszystkim:-):-)
kurcze kobitki jak kopal mnie maly to bolalo bo byl strasznie ruchliwy,a teraz musze pukac do niego zeby mi dawal znac ....bo tak mało sie rusza....
w nocy sie niemam jak przekrecic na drugi bok juz wcale....musze wstac ,usiasc i lekko sie polozyc na boku z ogromna poducha miedzy nogami.....:cool2:
kuzynka mi mowila wczoraj ze brzuch mam juz bardzo nisko,ale sama niewiem....na dole mam takie klucia co jakis czas.....czasem plecy bola....ale skurczy jakos juz nie czuje.....
a no i na swieta jednak nie jade nigdzie....:-(
wszyscy sie tu zwalaja i niemam juz jak sie ruszyc....
Monia może to lepiej ze nie jedziesz przynajmniej bedziesz na miejscu gdyby sie cos zaczelo dziac ;)) Ja niedlugo jade do Torunia na to usg3d a tu zawieje... sniegu pelno:crazy: czulam ze bedzie taka pogoda jak bedziemy jechac. Napisze do Was jak wroce. Trzymajcie kciuki zeby bylo dobrze. Buziaki dla wszystkich ciężaróweczek
 
kamilka trzymamy kciuki trzymamy:-) i daj koniecznie znac jak tam po usg!

monia u mnie juz tez skurcze minely calkowicie;-)
No i wróciliśmy cali w skowronkach ;) Będziemy mieli dziewcznke :-):-) mała Juleczke:-):-) Pan doktor powiedział że malutka rozwija sie książkowo:-):-) a wrażenia z oglądania jej na 4d niesamowite :-):-)
 
agugucha.....no skurcze minely...teraz mały mniej sie rusza ,ale zato widac czy rusza juz bardzo wyraznie....hihi
wczoraj sie uparł i pukal mi chyba stopką....a potem sie przesunoł i tyłeczkiem napierał:-)
chciałąbym zeby było juz po wszystkim a tymczasem nic....
2 dzieci rodziłam w 37 tygodniach,ale ten synus to raczej sie na ten swiat jeszcze niepcha:cool2:
 
kamilka mówisz córeczka.....:-) super:-)
za kilka lat z naszym Marcelem moze na randke sie wybiorą:-)
Moja teściowa wymodliła wnusie i będzie wnusia :-):-):-) tak slodko sobie ziewala i doktor pokazywał nam jak sobie na luzaka nożke na nóżke założyła hihihi na koniec zasłoniła buzke rączkami, jakby chciała powiedziec "koniec oglądania" hihihi
 
dzis wraca do domu moja mama z córeczka.....:-)bedzie zamieszanie....mała byla z babcia za granica a ja odpoczywalam od tego malego szatanka....;-)
i zacznie sie pytanie.....a wlasciwie 100 pytan do.....hihi
zaraz zapyta dlaczego dzidzi jeszcze nie ma...bedzie calymi dniami chciala ucho przystawiac do brzuchola...haha
tak bym chciala juz miec to wszystko za sobą....jestem zmeczona....czasem mam dosc....
staram sie nie denerwowac i wogule ale nieda sie czesto....
czekam jak na zbawienie z tym rozwodem.....nie mam siły idocie juz tłumaczyc ,ze ma mi płacic alimenty na dzieci.....slysze jego ironiczny głos-,,bezemnie bedziesz wegetowac,, ....... zerowe praktycznie zainteresowanie dziecmi....raz w tygodniu na 2 godziny gdzies zabiera....i odstawia ....
i jak tu niechciec emigrowac....aby jaknajdalej ....
 
reklama
dzis wraca do domu moja mama z córeczka.....:-)bedzie zamieszanie....mała byla z babcia za granica a ja odpoczywalam od tego malego szatanka....;-)
i zacznie sie pytanie.....a wlasciwie 100 pytan do.....hihi
zaraz zapyta dlaczego dzidzi jeszcze nie ma...bedzie calymi dniami chciala ucho przystawiac do brzuchola...haha
tak bym chciala juz miec to wszystko za sobą....jestem zmeczona....czasem mam dosc....
staram sie nie denerwowac i wogule ale nieda sie czesto....
czekam jak na zbawienie z tym rozwodem.....nie mam siły idocie juz tłumaczyc ,ze ma mi płacic alimenty na dzieci.....slysze jego ironiczny głos-,,bezemnie bedziesz wegetowac,, ....... zerowe praktycznie zainteresowanie dziecmi....raz w tygodniu na 2 godziny gdzies zabiera....i odstawia ....
i jak tu niechciec emigrowac....aby jaknajdalej ....
Monia współczuje Ci z całego serduszka, przeżyłam rozwód i dziekuje Bogu tylko ze nie robił mi wiekszych problemów.... a Ty bidulku jeszcze musisz sie stresowac takim palantem będac w ciazy. Bede trzymala kciuki zeby wszystko dobrze i szybko sie skonczylo i zebys miala to z glowy!!
 
Do góry