reklama
młoda mamka
Zaangażowana w BB
- Dołączył(a)
- 26 Listopad 2008
- Postów
- 119
To fakt że ten wątek zdominowały metody naturalne.
A co do grzybicy to powiem nigdy wcześniej nie słyszałam ,że ktoś może być uczulony na spermę, ale świetnie ,że to tutaj padło.
A co do grzybicy to powiem nigdy wcześniej nie słyszałam ,że ktoś może być uczulony na spermę, ale świetnie ,że to tutaj padło.
aga_wozniak
happy mommy... :o)
Witam;-)
Niedawno urodziłam drugie dziecko i postanowiłam brać tabletki antykoncepcyjne. Moje pytanie brzmi , czy musze czekać do miesiączki aby wziąść pierwszą pigułkę?
Tak, gdyż pierwszą tabletkę z opakowania należy wziąć w pierwszym dniu miesiączki
Niekoniecznie... Tabletki mozna zaczac przyjmowac zanim pojawi sie miesiaczka... ale w takim przypadku nalezy dodatkowo sie zabezpieczac, z tego co mi wiadomo przez 7 dni... Zreszta najlepiej skonsultowac sie z lekarzem, ewentualnie przeczytac ulotke... ;-):-)
Poprostu nie wiedziałam gdzie to umieścić. Widząc jakie zadowolone jesteście z metod naturalnych i fakt, że jest to tanie, dokładne i chyba nietrudne chciałabym do was dołączyć, ale nie mogę. Wiem, że do tabletek już nie powrócę. Brałam LOGEST i jedyny minus, ale jak dla mnie poważny to ciągłe zmiany nastrojów, rozdrażnienie i płaczliwość. Nie trudno się domyśleć jak bardzo jest to uciążliwe nie tylko dla męża, ale w końcu i sama ze sobą nie umiałam wytrzymać. A biorąc pod uwagę fakt, że bez prezerwatywy poprostu nie dało rady zrezygnowałam z tabletek i na noramalny 28 dniowy cykl (taki jak zwykle miewałam) musiałam czekać pół roku. Teraz już jest ok, ale bez prezerwatywy ani rusz. Niestety jak dla mnie są o wiele bardziej niepewne i zawodne niż sie słyszy;-)
ekstasia
MAMA '04,'06,'07
Karola a może twój stan chorobowy był spowodowany/spotęgowany również hormonami? Teraz próbowaliście stosunków bez zabezpieczenia? W sumie to bez wcześniejszej obserwacji bym nie polecała, jeśli nie masz w planach ciąży? i np wolisz na razie odkładać poczęcie.Poprostu nie wiedziałam gdzie to umieścić. Widząc jakie zadowolone jesteście z metod naturalnych i fakt, że jest to tanie, dokładne i chyba nietrudne chciałabym do was dołączyć, ale nie mogę. Wiem, że do tabletek już nie powrócę. Brałam LOGEST i jedyny minus, ale jak dla mnie poważny to ciągłe zmiany nastrojów, rozdrażnienie i płaczliwość. Nie trudno się domyśleć jak bardzo jest to uciążliwe nie tylko dla męża, ale w końcu i sama ze sobą nie umiałam wytrzymać. A biorąc pod uwagę fakt, że bez prezerwatywy poprostu nie dało rady zrezygnowałam z tabletek i na noramalny 28 dniowy cykl (taki jak zwykle miewałam) musiałam czekać pół roku. Teraz już jest ok, ale bez prezerwatywy ani rusz. Niestety jak dla mnie są o wiele bardziej niepewne i zawodne niż sie słyszy;-)
Ale niezla tez jest Mirena - to taka wkładka z wolnouwalniającym się gestagenem, starcza na 5 lat, ale jest bez żadnych metalów, nie robia sie stany zapalne itd, superskuteczna. Kosztuje ok. 700zł plus założenie. Ja właśnie sobie zkaładam za dwa tygodnie.
myszor to napisz pozniej jak tam ci sie z tym chodzi, ja mialam kiedys miedziana i fakt - ciagle cos mi dolegalo....ze wzgledu na to ze mam dwojke dzieci i nie planuje wiecej to lekarka wlasnie mi zaproponowala mirene - ale - ja nigdy nie bralam hormonow wiec sie obawiam ze zainwestuje w mirene a pozniej sie okaze ze bede musiala zaraz wyjac bo zle bede tolerowala hormony...i nie wiem co zrobic :/
Nie próbowaliśmy bo podejrzewam co będzie. Kiedyś gdy już nie brałam tabletek prezerwatywa zawiodła i znowu to samo! Dlatego na razie nie ryzykuje, ale mam wielką nadzieję, że nagle okaże się, że to było "przejściowe". Przyjdzie czas, że to sprawdzę
młoda mamka
Zaangażowana w BB
- Dołączył(a)
- 26 Listopad 2008
- Postów
- 119
hmmm...trochę przykre że została Wam tylko prezerwatywa, mogliby wymyślić coś innego
reklama
Podziel się: