reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Jak się rozwijają nasze Skarby :)

reklama
Gwiazdeczka - gratulacje!!!!!! To chyba na 9-miesięcznicę tak się postarał:-) Wszystkiego najlepszego dla Wojtusia!
A pochwal się synkiem chodzącym!:-) Jakiś filmik na zamknięty byś wstawiła;-)
 
Kurcze jak tak czytam o waszych maluchach i ich postepach to sprawdzam czy to na pewno grudnioweczki:-DNiezle postepy.Gratulacje dla wszystkich geniuszy:tak:
Wojtus buziak na 9 miesiaczkow:tak:
 
powiem Wam ze filmików brzdaca mam mase ale tutaj nie da sie wgrac tak poprostu z kompa a jakos nigdy nie mam czasu aby wgrac go na jakąs odpowienio do tego przystosowaną stronke ;/ ostatnio jakos czas ucieka mi między palcami - nie potrafie sie zorganizowac
 
Moje gratulacje gwiazdeczko.

Mój mały przy jeździko/pchaczu z FP się przewraca... Ucieka mu on i koniec.. A on jak na złość cały czas próbuje.. Ale za to lubi przemieszczać się przy ścianie przez cały pokój :)...
Często też stojąc przy kanapie odwraca się do stołu :)
 
Ale fajnie :) Zaczyna się chodzenie :)

Pucek poszedł chwilowo w kształcenie umysłu ;) I został na etapie wstawania. Przemieszczanie się na boki słabo mu idzie, ale szczerze mówiąc, nawet nie próbuje ;) Za to robi akrobacje w stylu - stawianie na stopach, wyprostowanych nogach i podpieranie się ziemi jedną ręką :/
 
Ewa86 mój czasami chce wstać na środku pokoju... Podnosi tyłek i prostuje nogi po czym jedną ręką zaczyna machać jakby chciał się czegoś chwycić.

Byliśmy dzisiaj na zakupach i w dwóch sklepach Panie dałyby sobie rękę obciąć, że Antoś ma co najmniej rok. Jedna nawet powiedziała, jak miałam go na rękach, że taki duży chłopak powinien chodzić za rączkę, a nie męczyć mamusie :p...
 
reklama
Dzisiaj mój syn w ponad cztery minuty zdjął sobie spodnie. Na tyle wyszłam, żeby zadzwonić. Wracam, a on sobie siedzi obok spodni.
Jak mu śpiewam to już tańcuje na nogach.
 
Do góry