reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Jak samopoczucie, mamusiu?

ja juz dawno pstanowilam zaoszczedzic sobie rozczerowan z tytulu "moj maz nie pamieta waznych dat" i bezceremonialnie kilka dni przed dana data zaczynam cos o niej przebakiwac. stwierdzilam ze to sa TYLKO faceci i oni nie pamietaja o takich rzeczach wiec po co ma sie truc. a tak jest mi milo i przyjemnie ;)
 
reklama
powiem krótko
siedzę sobie pod kocykiem przy kompie, popijam gorącą herbatę z cytryną, za sobą mam ciężki dzień pełen rozpraw i rozmów z upartymi jak osły prezesami
mężyk gra w tenisa, a za ścianą śpi moja kochana cieplutka kluseczka ...
... czuję się .... poprostu szczęśliwa :)

i życzę Wam tego samego :)
 
:)

moja kluseczka (też cieplutka) jest teraz kąpana, w domu syf nie z tej ziemi, ciężko mi się za cokolwiek wziąć, ale i tak jestem happy ::)
 
a mój klusek śpi juz. kąpany jest codziennie o 18:30 i z jedzonkiem przebierankiem na 100% śpi przed 19:30 i wtedy jestem wolna i szczęśliwa. Zaraz ide się odchamić i wziąć kąpiel. Jutro ide do pracy :(
 
ja tez padnieta caly dzien sprzatalam bo w domu byl sajgon niersamowity maz laskawie umyl podlogi z wtraceniem ze on tego nie nabrudzil no myslalam ze go zatluke :mad:
i tak nie zdazylam wszystkiego posprzatac
ciekawe co by zrobil jakbym ja powiedziala ze nie dam jego ciuchow do pralki bo ja tego nie nabrudziłam ::)
 
magdalenaB pisze:
kasiula: ja nie pamietam ::)

wczoraj przed snem rozmawialam z moim M i wiecie co, coraz czeesciej mylimy o tym by sie spakowac i pojechac do szkocji ::)
tam czekaja na mlode malzenstwa z dzieckiem , a i konfort zycia lepszy, bo bartusiowi chcemy dobre zycie zapewnic...
tylko tak wszystko tu zostawic??? a tam??gdzie pracy szukac mieszkania, bo jezyka mozna sie nauczyc o to sie nie boje

Smutne, ale nie dziwię się Magda... Marcin też już wspominał, że jak coś nie wypali to zawsze możemy pojechać np. do Australii, tam też jest jakiś fajny program imigracyjny.
 
ja mam koszmarną noc za sobą. Nie mogłam zasnąć do 3:30!

chyba po wczorajszej radzie musiałam odreagować. Chyba poczułam szkolny klimat i nie mogłam się uspokoić i wyciszyć przed snem :(
 
współczuję Kinga, ja tez tak mam , że jak coś przeżywam nawet nie do końca zdając sobie z tego sprawę, to spać nie mogę i potwornie się męczę, może spróbuj meliski popić żeby nie było powtórki
 
reklama
no właśnie jak wstałam i zaszlam do kuchni, o pierwsze co rzuciło mi się w oczy, to melisa :) wczroaj na to nie wpadłam :( dzis zamiast kawy już zaserwowałam sobie porcyjkę :)
 
Do góry