M
mamaoli
Gość
uff.. troche się uspokoiłam, wyciszyłam. Kamila zasneła o 18 i śpi do tej pory, po kąpieli pozwoliłam Oli i Maksowi wyszaleć się na naszym łózku i może chociaż troche wynagrodziłam im moje krzyki i dzisiejszy podły nastrój, no i wycałowałam ich jak już smacznie spali
Też myślę, że przydała by mi się rozmowa z psychologiem
a może tylko z kimś kto mnie wysłucha i komu mogłabym się po prostu wypłakać
z Michałem jest tak, że nby jest ze mną, damy rade, będzie lepiej ale jak zaczynam swoje, że mi źle, że tak nie chciałam to on się wkurza i nie chce mnie słuchać
bo gadam głupoty,bo co mamy jedno z dzieci zakopać! jemu też jest ciężko i tyle z rozmowy... dlatego czuje się taka sama ze swoimi myślami, tak potrzebuje potwierdzania tego, że to nie koniec mojego życia tylko trudny etap, który kiedyś minie...
Marlenko, przykre co ten Twój K robi, ktoś kto się umawia a nie przychodzi, nie wytłumaczy... szkoda gadać, trzymaj się!
aqua ja nie mam rewelacyjnych kontaktów z teściami no ale pare słów zamienimy, przykre, że taki mają do Ciebie stosunek, masz racje, olej ich bo nie warto się przejmować
Madzia super z tym mieszkaniem! a może weźmiecie jakiś niewielki kredyt? i zrobicie to co najważniejsze
co do ogrzewania na prąd to popłyneliśmy strasznie, nawet mając taryfe nocną płaciliśmy strasznie dużo a w domu wcale nie było za ciepło, no tyle, że dom nie ocieplony, to też robi swoje, ale wzieliśmy kredyt, powstał kominek i jest o wiele taniej i cieplej, no i jeszcze pół roku i go spłacimy:-)
Też myślę, że przydała by mi się rozmowa z psychologiem
a może tylko z kimś kto mnie wysłucha i komu mogłabym się po prostu wypłakać
z Michałem jest tak, że nby jest ze mną, damy rade, będzie lepiej ale jak zaczynam swoje, że mi źle, że tak nie chciałam to on się wkurza i nie chce mnie słuchać
bo gadam głupoty,bo co mamy jedno z dzieci zakopać! jemu też jest ciężko i tyle z rozmowy... dlatego czuje się taka sama ze swoimi myślami, tak potrzebuje potwierdzania tego, że to nie koniec mojego życia tylko trudny etap, który kiedyś minie...
Marlenko, przykre co ten Twój K robi, ktoś kto się umawia a nie przychodzi, nie wytłumaczy... szkoda gadać, trzymaj się!
aqua ja nie mam rewelacyjnych kontaktów z teściami no ale pare słów zamienimy, przykre, że taki mają do Ciebie stosunek, masz racje, olej ich bo nie warto się przejmować
Madzia super z tym mieszkaniem! a może weźmiecie jakiś niewielki kredyt? i zrobicie to co najważniejsze
co do ogrzewania na prąd to popłyneliśmy strasznie, nawet mając taryfe nocną płaciliśmy strasznie dużo a w domu wcale nie było za ciepło, no tyle, że dom nie ocieplony, to też robi swoje, ale wzieliśmy kredyt, powstał kominek i jest o wiele taniej i cieplej, no i jeszcze pół roku i go spłacimy:-)