Marlenka
Marcowa Mama 2006
- Dołączył(a)
- 31 Sierpień 2006
- Postów
- 1 503
KOGA Wcale nie zatruwasz. A wyrzucenie z siebie żalu itp. itd. naprawdę pomaga.
Mam pytanie, czy któraś z Was miała kiedykolwiek nastawiany kręgosłup - z takim chrupaniem? Stwierdzam, że po serii masaży - głaskania raczej, magnetronic'u i ultradźwiękach jest lekka poprawa. Niestety, nadal budzę się z bólem kręgosłupa. Podejrzewam, że kręgi, które miałam wysunięte, nadal takowe są. Koleżanka byla niedawno na nastawianiu kręgosłupa - też miała wysunięte kręgi. Niecierpliwie czekam na info.
Mam pytanie, czy któraś z Was miała kiedykolwiek nastawiany kręgosłup - z takim chrupaniem? Stwierdzam, że po serii masaży - głaskania raczej, magnetronic'u i ultradźwiękach jest lekka poprawa. Niestety, nadal budzę się z bólem kręgosłupa. Podejrzewam, że kręgi, które miałam wysunięte, nadal takowe są. Koleżanka byla niedawno na nastawianiu kręgosłupa - też miała wysunięte kręgi. Niecierpliwie czekam na info.