M
mamaoli
Gość
ewunia trzymaj sie kobietko!
bedzie lepiej
a mi dzis nadal niedobrze...
wczoraj gadałam z moją przyjaciółką przez GG (jest w Angli ) o swoich obawach , jej tez sie okres spóźnia i paru koleżankom jeszcze i żebym sie nie przejmowała, że napewno damy sbie rade
czułam się tak jakby to już było faktem...
tymczasem boję się robienia testu
boję się że wyjdzie pozytywnie....
przed chwilą rozmawiałam z teściową przez telefon, mówiła mi że napewno jestem umęczona ale że już niedługo dzieci podrosną, pójdę do pracy i odżyje............
bedzie lepiej
a mi dzis nadal niedobrze...
wczoraj gadałam z moją przyjaciółką przez GG (jest w Angli ) o swoich obawach , jej tez sie okres spóźnia i paru koleżankom jeszcze i żebym sie nie przejmowała, że napewno damy sbie rade
czułam się tak jakby to już było faktem...
tymczasem boję się robienia testu
boję się że wyjdzie pozytywnie....
przed chwilą rozmawiałam z teściową przez telefon, mówiła mi że napewno jestem umęczona ale że już niedługo dzieci podrosną, pójdę do pracy i odżyje............