reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Jak samopoczucie, mamusiu?

My jutro na drugie szczepienie się wybieramy. Dobrze, ze tylko jedno wkłucie.
Dzisiaj wreszcie trochę się zregenerowałam, bo Jaś dobrze spał w nocy :) Wczoraj myślałam, że zasnę na stojąco.
 
reklama
wiecie co? ja całe noce przesypiam! Karola je na leżąco, a ja śpię. Jak się budzę, ona śpi, a ja odkładam ją na miejsce.

Dzis przeszłam samą siebie - pieluszke zmieniłam jej o 8 rano (zakładałam o 22) z zieloną kupą !!!

Wyrodna matka :)
 
my juz kilka nocy mamy spokuj spi od 21-22 do 6-7 takze spokojny sen nastał ciekawe na jak długo ;)
a szczepionka moja tez bedzie jedno ukłucie??? czy to zalezy od lekarza ja kupiłam te skojarzone i na pierwszej mielismy dwa kłucia
 
Kasiula- dwa wkłucia, bo żółtaczka jest osobno.

Bardzo mi żal dzieciaczków, kiedy płaczą przy szczepieniu.
Martynka nie umiała się po drugim wkłuciu uspokoić. :(
Ale jak trzeba, to trzeba.
Chyba też wezmę za drugim razem skojarzoną.
 
Z soków piję wyłącznie jablkowe (już mam ich serdecznie dosć, mimo, że kiedyś bardzo lubiłam ;D) i nie pomagają :(

Ale muszę spróbować jabłek.
Pamiętam, że jak jadlam je po porodzie to wręcz aż musiałam biec do kibelka ;D Wtedy to mnie cieszyło, bo bałam się panicznie zrobić pierwszą kupkę, ze względu na szwy.
 
no niestety musi boleć jeju to okopne pamietam ze jak doktorka mowila o goraczce i jakis czopkach na nia po szczepieniu to mala tak krzyczala a ja byłam tak przejeta ze kazalam jej wszystko zapisac i dac grzeskowi kartke bo wiedzialam ze nie bede nic pamietala
 
kinga mozna za drugim razem skojarzona bo sie z mezem pytalismy
moze mnie malego tak szczepienie nie przejelo bo nie plakal-tylko minutke-ale myslalam co czuje i bylo mi go zal
 
my idziemy na szczepienie 23go maja (wezme skojarzona tak jak ostatnio) - juz mi zal Karola bo ostatnio tak plakal :(

catherinka, zoladek, tak mi sie wydaje, kurcze i nie wiem bardzo po czym, bo staram uwazac na to co jem
 
reklama
Mysmy szepili Patryka w 2 miesiacu zycia. Dostal 3 zastrzyki mozliwe ze tutaj kalendarz szczepien nieco sie rozni od polskiego bo koleznaka ktora jest pielegniarka w przychodni dla dzieci mowi ze wszytskie dostaja po 3 zastrzyki. W kazdym razie maly dostal zastrzyki w obydwie nozki- a wysokosci bioderek, a czytam ze Wasze dzieciaczki dostaja w raczki. Ryk byl niesamowity, ja sama plakalam, nie slyszalam juz tego co mowila pielegnioarka. Maly dostak jeszcze w gabinecie dzieciecy paracetamol w kropelkach. Nastepne szczepienie 21 czerwca i na sama mysl ze synek bedzie znow cierpial dostaje gesiej skorki.
 
Do góry