reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Jak samopoczucie, mamusiu?

A ja mam skurcze nieregularne od 17 i wkurzam się bo nic z tego nie wiem. Momentami nie moge wytrzymać a po 20 - 30 minutach wszystko przechodzi i znowu powraca po 15-20 minutach. Wszystkie moje znajome nawet teco miały termin na poczatek kwietnia urodziły. Dziś dowiedziałam się o koplejnych dwóch. Wiem że mam jeszcze sporo czasu ale już nie moge. Wiem że z takim nastawieniem to ja nigdy nie urodze ale co ja moge na to poradzić. Pomału zaczynam wariować. qurcze ja już chce mieć go przy sobie. Może prześpie ten okres do porodu. :)
 
reklama
jak ja bym chciala juz...czy z tym czopem to on musi odejsc?? w sensie zauwazalny dla mnie?? bo czekam i czekam i nic...
 
Ara, zauważaysz :). Mnie odeszły wpierw wody, a później czop i naprawdę da się go odróżnić od upławów. Czekaj spokojnie i wysypiaj się, żebyś miała siły na poród i na zajmowanie się maluszkiem :)
 
Zuzia24 pisze:
mi takze puchna rece w szczegolnosci rano jak wstaje to mam juz opuchniete i na dodatek nad ranem ostatnio mam dretwienie palcow.... :( :( :( :( o nogach to juz nie chce nic wspominac

ja chce juz rodzic!!!!!

ja mam dokladnie to samo - czasem wstaje bardziej zmeczona niz przedtym jak sie polozylam a kladlam sie ze zmeczenia ::) uroki koncowki ;)
 
Witam mamuśki!
Jak samopoczucie wszystkich 2w1??? a może któraś się po cichutku rozdwoił i nic nie mówi? ;) :laugh:
 
ja grzecznie melduję się 2 w 1. Rano jak wstawałam do wucetu, złapał mnie skurcz taki, że nie wiedziałam, czy mam oddychać, czy sikać do łóżka ::) ::) ::) i nic się dalej nie dzieje.

Dziś rano napisałam smsa do koleżanki, z którą leżałam w szpitalu. Ona miała termin na tydzień po mnie i dziś nad ranem urodziła synka. Trafiła do szpitala z rozwarciem na 7 cm ::) ::) ::)
szybko jej poszło, choć mówi, że przyjemne to nie było :D :D

Cieszę się od samego rańca z młodego.
 
dziewczyny - u mnie też nic się nie działo w dzień porodu; ani rano ani popołudnu nic nie zapowiadało, że wieczorem odejdą mi wody... Tak więc spokojnie, bo nie znacie dnia ani godziny ;)
 
reklama
Iwosz - no to pocieszające, bo już myślałam, że coś ze mną nie tak - skoro nie miałam dotąd ani jednego objawiku, ani jednego skurczyka ;D

Ach... gdyby tak wody zechciały odejść mi dziś.... :D [Mojemu Marcinowi ucieka drugi tydzień urlopu!]
 
Do góry