reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Jak samopoczucie, mamusiu?

Kinga! - Ty to masz fajnie z tym Twoim mężem, że on wszędzie z Tobą pojedzie. Mój to nie chce jeździć do sklepów oddalonych dalej niż 1 km od domu! a samej jechać to mi się nie chce :( Musimy mieć kilka spraw do załatwienia w danym końcu miasta, żeby zgodził się pojechać - a po 1 rzecz - w życiu!

ale na tenisa w niedzielę rano to jedzie 15 km za Poznań - paskud jeden! ;)

a ja muszę kupić skrzynkę na listy i zamek do drzwi do mojej Kancelarii (wczoraj odebrałam tabliczkę 8)) - niestety muszę czekać do soboty - bo wtedy pojedziemy do znajomych, którzy mieszkają w pobliżu Castoramy!

a jeszcze chciałabym skoczyć do IKEI i do Jysk - i to już nie wiem kiedy - chyba, że w piątek mu zabiorę samochód i cichcem sama pojadę, pod pretekstem umycia auta i wizyty u lekarza ;D
 
reklama
Rafi teraz jest bardzo grzeczny :) Chyba nie mam z nim problemów, bo on uwielbia jeździć samochodem. A teraz jak poród tuż tuż i potem będzie musiał kupić sobie sieciówkę- przeraża go ta myśl
 
KingaP pisze:
w końcu ogarnęłam w kuchni :) Pomyłam szafki u góry, w środku też. Wywietrzyłam w domu , a zaraz idę podrzemać sobie.

Pochwalę się Wam, że wczoraj moja siostra wpadła na genialny pomysł, żeby zafundować Karolinie aparat cyfrowy :) dziś jedziemy wieczorem do Media Markt pokukać i rozeznać się w sytuacji. :)

Kinga, były jakieś ciekawe oferty aparatów ?
 
A ja w końcu mogę rodzić ;D Kącik dla maluszka już urządzony, wszystko poprane,i poprasowane i ułożone :-) Mój szlafrok wyprany kolejny raz ;D To czego mi brakowało zamówiione albo dokupię jutro. Wózek dziś zarezerwowany :D

I zaczęłam mieć lekkiego stracha, pierwszy raz... czy podołam...
 
catherinka, ja też się boję, teraz już wszystkiego :laugh: chciałabym już być po, wrócić do domu z maleństwem, nie cierpię szpitali!!!
jak sobie pomyslę o tych salach kilkuosobowych, tłumach gości do każdej kobietki, to mnie zimny pot oblewa... marzę o pojedynczej sali ;)
 
ja tez mam mieszane uczucia-jestem gotowa,ale tez sie boje bolu,czy dam rade....................

spadam bo mezyk sie obudzil i cos marudzi ze od rana na kompie

zly ze nie rodze ;)
 
azik pisze:
KingaP pisze:
w końcu ogarnęłam w kuchni :) Pomyłam szafki u góry, w środku też. Wywietrzyłam w domu , a zaraz idę podrzemać sobie.

Pochwalę się Wam, że wczoraj moja siostra wpadła na genialny pomysł, żeby zafundować Karolinie aparat cyfrowy :) dziś jedziemy wieczorem do Media Markt pokukać i rozeznać się w sytuacji. :)

Kinga, były jakieś ciekawe oferty aparatów ?

Azik! Kupiliśmy Canona. Jest świetny, zdjęcia wychodzą rewelacyjne, tylko jeszcze musimy dokupić kartę pamięci. Zapłaciliśmy sporo, bo 1200 zł. Chciałam mniej, ale stwierdziłam, że jeśli Rafał chce taki, to niech ma :) Ja będę pozować :)
Dziś pomolestuję kolegę, żeby wkońcu założył nam usb i będziemy zgrywać zdjęcia na twardy dysk. Na największej rozdzielczości mieści się ich tylko 11 sztuk, więc usb jest niezbędny :)
 
KingaP, i my kupiliśmy niedawno Canona :-) Dobry wybór!!!!!!

A co do stracha - nie boję się porodu, jakoś tak się nastawiłam pozytywnie (i tak będzie bolało i tak ;D), obawy, które mnie nachodzą dotyczą opieki nad maluszkiem...
 
reklama
Do góry