reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Jak samopoczucie, mamusiu?

Teresia nie przejmuj sie wkoncu sie napwewno uda:-)a porada innego gina tez nie zaszkodzi prawda?
Ty czekasz na zajscie w ciaze a ja z utesknieniem na @:sorry2:
 
reklama
Tereska - ja miałam tak samo jak Ty - wogóle nie wiedziałm kiedy dostane czy wogóle dostane okresu miałam półroczne przerwy , o owulacji to już nawet nie wspomnę - gin porobił mi badania hormonalne przepisał leki a później do wyregulowania dał luteinke bralam ją od lipca a w listopadzie bach i jest dzidziol - idz na konsultacje do innego lekarza zobaczysz co Ci powie bedzie dobrze
 
Maggusia - no ciekawe czy kolejna mamusie marcowa będzie dwupakiem ;-) oczywiści mam nadzieje, że będzie po Twojej myśli
 
tereska trzymam kciuki za powodzenie tym bardziej, że sama staram się o rodzeństwo dla Maciusia:-)

aqua1-23 gartuluję fasolki i życzę spokojnej ciąży;-)

agawa ty już chyba niedługo bęsdziesz się "rozdwajać";-) więc trzymam kciuki żeby było szybko, lekko i przyjemnie na tyle na ile się da:-D

a mi dzisiaj chyba na mózg padło i w ramach ostatków postanowiłam zabalować w ...............IKEA:szok: powien tylko tyle , że dobrze że pojechałam większym samochodem, a mąż mnie zapytał czy aby mamy za co żyć, czy może udało mi się wydać wszystko:-):-):-):-) achhhhhhhhhhhh ci mężczyźni........dobrze, że nie widział torby z SEPHORY;-);-);-)
 
Na poczatku miałam przeokropne mdłości :baffled: ale już przeszło , senność i otępienie mózgowe też - z dolegliwości z pierwszego trymestru zostało jeszcze rozchwianie emocjonalne o becnie jestem na etapie totalnej beznadziejności i jakiś dołek mnie złapał - naszczęście wiem, że to hormony i przejdzie

ale tak ogólenie czuje się dobrze maleństwo sobie rośnie a znim moj brzuchol który jest już dość okazały :sorry2:na oko 4/5 miesiąc :laugh2::-p no ale co zrobić....wygrzebałam z szafy ciążowe portki i łaże w nich

a jak u Ciebie? maluszek aktywny?

aqua, to ponoć z tymi brzuchami tak jest. Też miałam tkie wrazenie i... zmniejszał sie. Moja gin powiedziała, ze to sprawka jelit, a nie dziecka :-D

A mój maluch- aktywny :tak: Daje o sobie ostro znać , fika i mam nieraz wrazenie, ze ociera się o mój brzuch od środka. Rafał w stałym kontakcie z potomkiem, Karola też uwielbia całować dzidzię, głaskać i ... aż się martwię co będzie po urodzeniu :-D

W poniedziałek idziemy na usg i mam nadzieję dowiedzieć sie czy wszystko w porządku, i oczywiście jakiej płci jest dziecię :tak:
 
reklama
teresko - mój Maks też szaleje za dziećmi, byłam z nim na zajęciach w przedszkolu i był zachwycony!!! dziećmi i zabawą:-)
no i trzymam kciuki

a skoro już brzuszkowe tematy - qurczaki chcę i mam milion obaw!!! - co to będzie???, jak damy radę???, a co jak się będziemy starać i nie będzie wychodzić???

a w tym miesiącu znów zapomniałam pigułki - mąż przyjął to z nieskrywaną radością:sorry2:
 
Do góry