reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Jak samopoczucie, mamusiu?

asioczek, aqua i ja gratuluje z całego serducha


ja dzis mam trochę spokojniejszy dzień, tak to wczoraj chrzciny, w wigilie bieganina i dzieci wyprowadzały mnie z równowagi.... i do tego przeziebiona jestem okropnie..
 
reklama
Aqua a łapiesz się na sierpień czy wrzesień ? - oczywiście gratulacje !!
Nam w sumie prezent to już Mikołaj przyniósł. Jesteśmy już po USG na którym serduszko ładnie biło.
Po świętach objedzeni i z przesytem teściowej ale szczęśliwi. Teraz jeszcze kilka dni urlopu w domku.
 
asioczku to piękny czas dla was :) Fajnie tak w wigilię ze świadomością maluszka :)
dużo szczęścia bije z twojego wpisu aż od razu się uśmiechnęłam. Miłego wypoczywania w domku razem :tak::tak::tak:
 
Napiszcie jak wam minęły święta? Jak samopoczucie? Jak maluszki po pierwszej tak świadomej wigili?

My spędziliśmy święta u mojej cioci, wujka i siostry ciotecznej ;) Była jeszcze rodzina ze strony wujka, którą Miłek widział drugi raz w zyciu. Tylko na początku się trochę wstydził a potem to już czuł się doskonale. Najbardziej fascynował go 13 letni Paweł (który jednak jak na prawdziwego nastolatka przystało nie odwzajemniał zainteresowania;-))
Miłek był bardzo grzeczny, ślicznie się bawił, trochę ganiał psa i biegał dookoła stołu ;) Mimo, że wyszliśmy ok.23 nie marudził, był usmiechnięty i ..hmm szczęśliwy. Na wszystkie prezenty reagował głośnym: "OOOO OOOO OOOOO" Pięknie się cieszył. Miłek dał nam sygnał do wyjścia - kładąc się na wersalce, kazał się przykryć kocem i udawał że śpi (nauczył się, że jak spanie to chrapanie ;-) i teraz jak udaje że śpi to próbuje chrapać)
Mi było też bardzo dobrze na sercu, ciepło, przyjemnie, rodzinnie :)
 
Witajcie kochane,

ściskam wszystkich poświątecznie i noworocznie!!!

aqua, asioczku - serdeczne gratulacje!!!!!!
żona kuzyna też w "świeżutkiej" ciąży:tak:, co nam oznajmiła w święta - ostatnio jak przyjechała na święta z taką nowiną to ja za pół roku też w ciąży byłam, więc wszelkie znaki na niebie i ziemi wskazują, że i my musimy się za dzidziusia brać:))))

dziś w pracy, ale krótko i zmykam

a jutro lub w sobotę jedziemy z Maksem w góry:)))

Osinko - odezwij się!, czyżbyś już wyjechała???? bez pożegnania????
 
trenujemy pilnie :))))) na razie że tak powiem ..... "na sucho" :))))):-D

oj boję się takiej świadomej decyzji - przydałaby się jakaś wpadeczka:)))
 
reklama
Do góry