reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Jak pięknie się rozwijają listopadowe Maluszki

U nas to samo - w ogóle jeśli chodzi o wzrost to w koncu nie wiem ile Leoś mierzył jak się urodził bo trzy tygodnie później na wizycie u pediatry mierzył o cm mniej niż rzekomo w szpitalu :-/Jajeczka też sprawdzane, kręgosłup, sprawdza czy reaguje mimiką na badanie, czy utrzymuje kontakt wzrokowy itp. W książeczce jest taka tabelka i on pilnuje tych rubryk.

Jeśli chodzi o rozwój Leonarda to chyba nie mogę być szczęśliwsza. Byliśmy wczoraj u pediatry (z katarkiem) i doktor stwierdził, że jest zachwycony jego rozwojem. Że leżąc podnosi nie tylko główkę ale całą obręcz barkową i że to się rzadko zdarza w tym wieku. Poza tym podnoszony za rączki Leoś trzymał główkę (na początku podnoszenia mu troszkę leciała ale wykazał się siłą i już tak 5 cm od ziemi podniósł ją i aż do siadu wytrzymał). Przybrał też bardzo ładnie - waży 4810. No właśnie, ciekawa jestem jak u Was z tymi wymiarami - obwód główki a klatki piersiowej i rozmiar ciemiączka. W ogóle ciekawe są te pomiary, jak byliśmy na szczepieniu to widziałam, że te panie robią to jakoś tak szybko i po łebkach, ten zmierzył dokładnie i w ogóle się nie pokrywają tzn. np obwód główki jest mniejszy niż był, a raczej mu się nie zmniejsza ;-)
W każdym razie u nas na wczoraj:
9 tydzień - długość 59cm, obwód głowy - 38cm, obwód klatki - 39cm, ciemiączko 2x2
 
reklama
Holly u nas 8 tydzień, długość 57 cm, waga 4750, obwód główki 28, obwód klatki 40 cm, ciemiączko 5x4 cm.....
Dane z wczoraj, bo też byłam sprawdzić ten katarek nieszczęsny....
 
U nas dane z ub. wtorku: obwód główki 40 cm (o 3 więcej niż w chwili narodzin), obwód brzuszka 41 (o cm więcej). Ciemiączko 1,5 x 1,5 cm. Długość nie wiem, bo nie mierzą, ale wiem, że jak się nawet zmierzy to i tak wyjdzie mniej lub tyle samo co w szpitalu, bo w szpitalu mają jakiś inny system mierzenia. Mój synek miał 60 cm jak się urodził (wg miary szpitalnej) a jak go mierze domową metodą to mi wychodzi 62-63 cm. A na pewno urósł więcej, bo spodenki, które po porodzie sięgały mu pod paszki teraz mu sięgają ledwie do pasa. Co do wagi to ważył 5,7 kg, a zważyłam go dzisiaj i wyszło 6,1 kg.
 
Rosna te nasze maleństwa jak na drożdżach :-)
Nasze wyniki z ubiegłego czwartku: 6 tydzień, 5170 g, 58 cm (tyle było po urodzeniu) w domu wymierzyłam 61 cm. Główka 39 cm, klatka piersiowa 38 cm; ciemiączko 0,5 na 0,5.
 
ja mam dane tylko z 2 tyg, a teraz zaczynamy 6 tydzień: waga 4350, obwód głowki 38cm(o 3,5 cm więcej niż przy urodzeniu), ciemiączko 2*2...
teraz mój synek waży około 5200...
Wogole bardzo się zmienił na dniach...interesuje się zabaweczkami, tzn. jak cos mu pokazuję np. grzechotkę to potrafi zająć swój wzrok na jakiś czas...Uśmiecha się do nas bardzo dużo i dziś przewrócił się z brzuszka na boczek:) rośnie ten mój chłopaczek, rośnie....
 
reklama
Do góry