hej dziewczyny.
chcialam Was zapytac jak sobie radzicie w miejscach publicznych??
bo ja mam stracha:-) co to bedzie.
w domu bardzo rzadko zdarzaja sie wpadki, ale spi w pieluszce (jak spi bez, budzi sie z mokrym przescieradlem w nocy, ale podczas drzemki - budzi sie i siusia na nocnik). wiec kontroluje ale jeszcze nie do konca..
no i wlasnie co zrobic jak sie jest w centrum miasta, gdzie nie ma toalety (jakos nie wyobrazam sobie ze mala bedzie sikala przy ludziach) albo w autobusie (nie zawsze zdarzy sie wysiasc w pore - u mnie od zawolania siusiu do zrobienia jest krociotka chwilka)..a i w aucie tez jakos sie boje..posiusia fotelik i pozniej nie bedzie chciala w nim siedziec a czesto podrozujemy..(to samo z wozkiem)
no a do tego bedzie placz, bo tak zawsze reaguje jak sie zsika..i widze ze jest jej przykro i ma poczucie winy:-(, choc zawsze jej mowie ze sie nic nie stalo..
jak Wy sobie z tym radzicie?
pewnie trzeba sie uzbroic w zestaw rzeczy na zmiane, ale i tak jakos boje sie tego "pierwszego razu" na miescie bez pieluszki
chcialam Was zapytac jak sobie radzicie w miejscach publicznych??
bo ja mam stracha:-) co to bedzie.
w domu bardzo rzadko zdarzaja sie wpadki, ale spi w pieluszce (jak spi bez, budzi sie z mokrym przescieradlem w nocy, ale podczas drzemki - budzi sie i siusia na nocnik). wiec kontroluje ale jeszcze nie do konca..
no i wlasnie co zrobic jak sie jest w centrum miasta, gdzie nie ma toalety (jakos nie wyobrazam sobie ze mala bedzie sikala przy ludziach) albo w autobusie (nie zawsze zdarzy sie wysiasc w pore - u mnie od zawolania siusiu do zrobienia jest krociotka chwilka)..a i w aucie tez jakos sie boje..posiusia fotelik i pozniej nie bedzie chciala w nim siedziec a czesto podrozujemy..(to samo z wozkiem)
no a do tego bedzie placz, bo tak zawsze reaguje jak sie zsika..i widze ze jest jej przykro i ma poczucie winy:-(, choc zawsze jej mowie ze sie nic nie stalo..
jak Wy sobie z tym radzicie?
pewnie trzeba sie uzbroic w zestaw rzeczy na zmiane, ale i tak jakos boje sie tego "pierwszego razu" na miescie bez pieluszki