J@god@
IV-V 2005, X 2009
- Dołączył(a)
- 30 Październik 2005
- Postów
- 35 934
a mój wyczaił że wystarczy sobie wody nalać do nocnika i gra
odkręca sobie wodę w łazience (kurki) i melodia jest po co sie męczyć siusianiem
ja chyba muszę nauczyć go ściagać majteczki, bo on nie chce sam zdejmować to wtedy będzie mógł sam się załatwiać bez naszej pomocy (o bieganiu bez majtek u nas mowy nie ma,
zaraz wrzeszczy żeby mu coś założyć), a ostatnio wszystko chce robić sam, absolutnie nie wolno mu pomagać
odkręca sobie wodę w łazience (kurki) i melodia jest po co sie męczyć siusianiem
ja chyba muszę nauczyć go ściagać majteczki, bo on nie chce sam zdejmować to wtedy będzie mógł sam się załatwiać bez naszej pomocy (o bieganiu bez majtek u nas mowy nie ma,
zaraz wrzeszczy żeby mu coś założyć), a ostatnio wszystko chce robić sam, absolutnie nie wolno mu pomagać