reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Jak oduczyć od pieluchy.

Kiedy posadziłyście swoje dziecko na nocnik?


  • Wszystkich głosujących
    279
u nas, jest o tyle już lepiej, że Natalka zaczeła siadać w ogóle na nockik, bo wczesniej nie było o tym nawet mowy. Biega po domku w majteczkach bez pampersa, dalej robi siui w majtki albo na podłogę a potem szybko biegnie i woła "sii" i siada na nocnik.Więc tłumaczymy, tumaczymy, tłumaczymy :) Żeby tak zakumała, ze wcześniej ma siadać na nocnik a nie jak już zrobi siusiu ::)
 
reklama
U nas też chwilowy odwrót od nocnika, niby coś nam się uda raz-dwa razy dziennie złapać do nocnika, ale woła też po fakcie. Cóż nie naciskamy, cierpliwie czekamy, a ja sprawdzam gdzie jest promocja na pieluszki happy :(
 
Cze,
pisze teraz jak malej nie ma w domu,bo jeszce przeczyta i sie jej odmieni ;)

Ja bym rzekla,ze u nas sukces.Zuzia chetnie siada na nocniku/klapie.Wola rzadko,ale na moje propozycje skorzystania z ,,wc" reaguje dobrze.Po nocy zawsze jest sucha pielucha,nawet sama dzisija powiedziala,zeby jej przyniesc nocnik.Na spacery lata bez pieluchy i wytrzymuje.W domu zdarza sie jej zrobic cos w majty i czesciej jest to kupka.

Acha,i jej smieszna odpowiedz zwiazana z tym tematem.,,Zuziu chcesz siusiu/kupke?",odp.mlodej,,Nie dziekuje.".Ale to tak smiesznie brzmi,ze zawsze sie z tego smieje :)Normalnie pelna kultura ;)

Katka
 
Katko, wielkie gratulacje dla Ciebie i Zuzinka, to super, że się tak ładnie sprawy odwróciły ;), teraz to już się jej chyba nie odmieni. No i kulturalną taką córcię masz, rzeczywiście... mój Filip to przy niej gbur, bo jak mu się nie chce, to na moje propozycje przeważnie wogóle nie odpowiada, albo co najwyżej odburknie "nie", co rozumiem jako "daj mi matka spokój, nie widzisz, że się fajnie bawię..."

pozdrawiam
nikita
 
No ja tez bardzo sie ciesze...i troszke odetchnelam.
Zuzka juz spi,stan z dzisiaj:

wszystkie siuski tam gdzie trzeba
smierdzace kupy<sama tak mowi> w gatkach :(

Acha,troszke zwiazane z tematem.Mojej corce teraz najbardziej sie podoba czarny kolor,i przed wczoraj powiedziala mi,ze MUSZE kupic jej czarne majtki ;D


Pozdrowki
 
No dziewczyny, moje dziecko dziś zdjęło majty i zrobiło do nocnika KUPĘ i to bez żadnej sugestii z mojej strony!!! :D Pierwszy raz mu się udało. Normalnie na nasze prośby reagował wręcz złością a dziś nikt nie patrzył, nikt nic nie mówił a nagle w nocniku (i troszkę obok) leżała piekna kupka :D W nagrodę dostał lale tą z teletubisiów :) No i tak "pierwsze koty (kupa) za płoty" :)
 
Łoł, gratuluję kolejnych sukcesów.

A u nas raz lepiej raz gorzej.
Lepiej.
Gaby nocniczek stał u niej w pokoju za drzwiami, bo mały Łukaszek właził do niego. Gdy młody nauczył się otwierać drzwi, to przeniosłam nocnik do łazienki. Gaba szybko się nuczyła, ze nocnik ma swoje nowe miejsce i nawet sama zaczęła wylewać siuśki do ubikacji, spuszczać wodę i myć rączki.
Gorzej.
Raz w piachu i raz w domu zsiusiała się w majty.
Wiem, że wpadki będą się jeszcze zdarzać ale już jest coraz lepiej i chyba niedługo będziemy próbować oduczać ją spania w pampku.

Życzę powodzenia dla naszych najmłodszych.
 
reklama
witam :) Moja Jessi juz jakis czas korzysta z nocnika niestety tylko wtedy jak chce siku,jak chce kupke zawsze wola ze chce "pampcie"i na nic moje prosby zeby do nocnika zrobila,a nawet jak ja posadze na nocnik to siedzi i krzyczy ze chce pampcie i nic do nocnika nie zrobi poki jej tego pampersa nie zalorze ::) no i znow potrzeba troche cierpliwosci.moze wnet jej sie odmieni :laugh: pozdrawiamy.
 
Do góry