reklama
bez masaży Marcina nie dałabym rady. On też jest kochany, jednego czasu miał nawet ochotę isć na kurs dla masażystów ale wypadał w godzinach jego pracy... ja żałowałam :-(
A tak go nawet prosić nie muszę, sam się pyta czy mi masażu nie zrobić :-)
A tak go nawet prosić nie muszę, sam się pyta czy mi masażu nie zrobić :-)
Aestima
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 18 Marzec 2010
- Postów
- 7 404
Ja tez sobie brzuszek w obwodzie zmierzyłam (tuż po pępkiem , w najszerszym miejscu) i... 98, hihi Duży jest
A co do magnezu, jak znów będą nękać mnie te nocne skurcze i twardnienia brzucha, to chyba właśnie magnez zacznę brać zamiast tej nospy. chyba lepszy dla dzidzi, co? Zwłaszcza, ze nospa mi nie pomaga.Tylko mogę bez porozumienia z ginem? 1 lub 2 dziennie? Jak myślicie? Bo już naprawdę nie mogę do niego dzwonić kolejny raz...
A co do magnezu, jak znów będą nękać mnie te nocne skurcze i twardnienia brzucha, to chyba właśnie magnez zacznę brać zamiast tej nospy. chyba lepszy dla dzidzi, co? Zwłaszcza, ze nospa mi nie pomaga.Tylko mogę bez porozumienia z ginem? 1 lub 2 dziennie? Jak myślicie? Bo już naprawdę nie mogę do niego dzwonić kolejny raz...
traschka
Mama Marysi
ale macie fajnie z tymi masażami. Mój jak go proszę to najpierw słyszę "za chwilę", potem "jutro", a jutro jak sie wreszcie doproszę to trwa to 2 minuty. Co za pomoc...
reklama
Podziel się: