reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Iui - inseminacja w walce o pierwszą dzidzię

Po której Inseminacji zaszłaś w ciążę?


  • Wszystkich głosujących
    295
Co do droznosci na nfz, to jakie badania musialas zrobić przed zabiegiem? Bo mi gin mowil tylko o wymazie, i tak myślę czy to nie za malo? O niczym imnym nie wspominal
U mnie tylko cytologie chcieli i antybiotyk mial mi hin wypisac konkretny tyle ze nie pamietam nazwy już. Mialam go brać dzień przed zabiegiem i kilka dni po to jakieś przeciwzakaźne było. Tyle, że gin mi o tym nic nie mówił to wymogi szpitala były. I jak mnie przyjeli to sami pobierali krew, morfologie, cukier i cos tam jeszcze robili. To bylo 4 lata temu to juz nie pamietam.
 
reklama
Kurczę, patrząc na to, co Wy miałyście robione, a czego ja nie zaczynam się zastanawiać jak to w ogóle możliwe, że nam się udało tak szybko. Ani USG po, żeby sprawdzić, czy jajeczka pękły ani sprawdzenia endometrium przed, o prolaktynie nie wspominając - sama sobie sprawdziłam. Generalnie mnóstwo rzeczy sprawdzałam na własną rękę. Nie wszystko przewidzieliśmy, nie wszystko zbadałam. Żal i niesmak - co z tymi lekarzami? Wniosek - Dobrze wybierajcie klinikę i nie ufajcie w 100% lakarzom :(
Kochana u mnie usg było zawsze po podaniu nasienia także i tak nie bylo pewne jak podawali czy jest jeszcze po co dopiero po więc i tak to jakoś wiele medyczne nie pomogło zajść w ciążę tyle się wiedziałam i nic więcej. Ja prolaktyny nie miałam ani razu robione ani przed ani w trakcie też miałam wrażenie że dziewczyny robia milion badań A mi nic nie dają w mojej klinice . Tak w sumie to miałam wirusologie zwykły tarczycy i nic więcej , miałam już myśli o zmianie kliniki a tu się udało tak poprostu z tymi badaniami tylko.
 
Ja dla przykładu leczę sie u swojego lekarza który prowadził mi pierwsza ciąże a było to 8 lat temu. On współpracuje z klinika niepłodności i jak zbliżał się termin inseminacji to kierował do kliniki i tam był drugi lekarz który sprawdzał badania i podejmował decyzje co i kiedy i jak. Patrząc na ilość badań począwszy od wymazow hormonów krwi itp itd to czuje się jak najlepiej przebadana kobieta na świecie. Zaliczyłam dwa zabiegi i mnóstwo igiel w swoim ciele. Nie wiem jakby było gdybym od początku do końca była pod opieka kliniki. Myśle ze wtedy aż tak skrupulatnie by nie szukali i nie drążyli. Czekam cierpliwie do poniedziałku i zobaczymy czy się udało. Mąż jest przekonany że tym razem tak (nie wiem po czym to wnosi) ale ja staram się nie napalać za bardzo. W glebi serca marże o sukcesie ale już tyle razy się rozczarowałam ze szkoda gadać.
 
Ale tym razem jest o tyle inaczej ze w poprzednich cyklach od 7 dnia po owulacji robiłam testy jak wariatka a teraz się zawzięłam i mówię stanowcze nieee. Gdyby nie progesteron to tez bym nie robiła tylko czekała na okres. Bo się obraziłam na te paskudne testy:/ ze nie wychodzą tak jakbym chciała:)
 
Ja dla przykładu leczę sie u swojego lekarza który prowadził mi pierwsza ciąże a było to 8 lat temu. On współpracuje z klinika niepłodności i jak zbliżał się termin inseminacji to kierował do kliniki i tam był drugi lekarz który sprawdzał badania i podejmował decyzje co i kiedy i jak. Patrząc na ilość badań począwszy od wymazow hormonów krwi itp itd to czuje się jak najlepiej przebadana kobieta na świecie. Zaliczyłam dwa zabiegi i mnóstwo igiel w swoim ciele. Nie wiem jakby było gdybym od początku do końca była pod opieka kliniki. Myśle ze wtedy aż tak skrupulatnie by nie szukali i nie drążyli. Czekam cierpliwie do poniedziałku i zobaczymy czy się udało. Mąż jest przekonany że tym razem tak (nie wiem po czym to wnosi) ale ja staram się nie napalać za bardzo. W glebi serca marże o sukcesie ale już tyle razy się rozczarowałam ze szkoda gadać.
Trzymam kciuki!
 
23.05: @Gu1505 - wizyta kontrolna [emoji1348], @Magierowa - wizyta kontrolna
27.05: @LolaLolina - wizyta ciążowa [emoji1348][emoji1348] @Martika865 - monitoring przed IUI[emoji1320][emoji1320][emoji1320]
@Asiczek84 - testowanie[emoji1320][emoji1320][emoji1320]
31.05: @Artemida90 - wyniki badan do ivf
01.06: @Angelus 23 - start IUI[emoji1320][emoji1320][emoji1320]
@Mustbe - testowanie[emoji1320][emoji1320][emoji1320]
@TheKalinka84 - testowanie[emoji1320][emoji1320][emoji1320]
05.06: @Ka.2606 - wizyta przed IUI i cytologia[emoji1320][emoji1320][emoji1320]
07.06: @Oleczka27 - wizyta do ivf, dobranie lekow[emoji1320][emoji1320][emoji1320]
13.06: @Misia_91 - wizyta kontrolna [emoji1348]
30.06: @agawid - starania naturalne listopad 2018 - czerwiec 2019 [emoji1320][emoji1320]
30.06: @Biedroneczka28 - wizyta u endokrynologa w czerwcu, IUI start lipiec
26.07: @LolaLolina - termin porodu [emoji1348][emoji1348]
01.08: @Ka.2606 - start IUI[emoji1320][emoji1320][emoji1320], @Shea27 - start IUI [emoji1320][emoji1320][emoji1320], @Czekoladowa92 - start ivf[emoji1320][emoji1320][emoji1320]
08.08: @Dzoannna - wizyta u innego specjalisty od nieplodnosci
10.08: @Koraliki - termin porodu! [emoji1348]
01.09: @nuna85 - start ivf!
26.10: @Magierowa - termin porodu[emoji1348]
12.11: @Gu1505 - termin porodu [emoji1348]
14.11: @Misia_91 - termin porodu[emoji1348]

Czy kogoś dopisać do kalendarza?

Widzę ze mnie już nie ma- czekam na wyniki do HSG
 
reklama
Do góry