reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Iui - inseminacja w walce o pierwszą dzidzię

Po której Inseminacji zaszłaś w ciążę?


  • Wszystkich głosujących
    294
To wszystko prawie się zgadza, jutro kupie ananas. Brałam koenzym q10, magnez i wit d oraz olej z wiesiołka,inofemu brak niestety. U nas raczej czynnik męski jest ok, 83mln ( po przygotowaniu jakieś 30mln) plemników to nie mało i jeśli byłoby coś nie tak to chyba coś dobrego by się znalazło. Zobaczymy jakie jutro wyniki mężu osiągnie. Także jutro o 10 iui. Na razie nic nie czuje, nie wiem czy coś pękło nie myśle i pierwszy raz nie boli mnie nic.

W niedziele idę do mamy lepić pierogi i uszka na wigilie. Potem mama już nie będzie mieć wolnego żeby coś robić pracochłonnego. Zamrozimy je i będą w sam raz. Także trochę świątecznego klimatu będzie. [emoji5]
no i dobrze -pierożki miam - ręce będą zajęte i głowa też - to łatwiej upłynie czekanie - kciukaski wielkie za to jajeczko i tego plemniczka i tą różową dupcie :)
 
reklama
Kochana a jak Twoje maluszki?
Rośniemy! Już się uśmiechają, wodzą wzrokiem za zabawką. Mamy kłopot z morfologia, ale to przez wcześniactwo. No i raczej wagowe w tej niższej granicy. Bo jutro kończą 2 miesiące (pytam sie kiedy to zleciało) i Alunia waży 3420g (ur 1995g) a Oluś 4150g (ur. 2400g)
I oczywiście nie mam na nic czasu ;)
 
Rośniemy! Już się uśmiechają, wodzą wzrokiem za zabawką. Mamy kłopot z morfologia, ale to przez wcześniactwo. No i raczej wagowe w tej niższej granicy. Bo jutro kończą 2 miesiące (pytam sie kiedy to zleciało) i Alunia waży 3420g (ur 1995g) a Oluś 4150g (ur. 2400g)
I oczywiście nie mam na nic czasu ;)
cieszę się, że pięknie rosną :) słodziaki... Nadrobią i wagowo... jeszcze Cię będą ręce bolały od ciężaru tego szczęścia :)
 
Hmm... jaki dżentelem - śliczniusi - masz mamusia rację :) i wcale nie widać, że mały się urodził - przybrał już troszkę od porodu?
Od porodu to najpierw spadł z 2 kg na niecałe 1600g.. Ale zaczął już odbijać w drugą stronę, dostaje coraz większe porcje mojego mleczka i zaczyna przybierać [emoji6] Uśmiecha się nawet czasami [emoji56]
Nie mogę uwierzyć, że jeszcze tydzień temu był w krytycznym stanie a teraz oddycha sobie sam i wesoło obsrywa swoją mamę [emoji847] (zmieniałam wczoraj sama pampersa i dokładkę akurat zrobił w trakcie [emoji39]).
 
Od porodu to najpierw spadł z 2 kg na niecałe 1600g.. Ale zaczął już odbijać w drugą stronę, dostaje coraz większe porcje mojego mleczka i zaczyna przybierać [emoji6] Uśmiecha się nawet czasami [emoji56]
Nie mogę uwierzyć, że jeszcze tydzień temu był w krytycznym stanie a teraz oddycha sobie sam i wesoło obsrywa swoją mamę [emoji847] (zmieniałam wczoraj sama pampersa i dokładkę akurat zrobił w trakcie [emoji39]).
takie już mamusine szczęście - dobrze, że kupka, ta przynajmniej skierowana do dołu, gorzej siku jak leci jak fontanna w twarz :p ciesz się mamusia, że wszystko dobrze... a jakie prognozy na powrót do domku?
 
takie już mamusine szczęście - dobrze, że kupka, ta przynajmniej skierowana do dołu, gorzej siku jak leci jak fontanna w twarz [emoji14] ciesz się mamusia, że wszystko dobrze... a jakie prognozy na powrót do domku?
W twarz siuskami jeszcze nie dostałam, wszystko przede mną [emoji39]
Prognozy na wyjście do domu dla wcześniaków, o ile wszystko jest w porządku, to zwykle +- termin porodu. My mieliśmy na początek stycznia... [emoji6]
 
reklama
W twarz siuskami jeszcze nie dostałam, wszystko przede mną [emoji39]
Prognozy na wyjście do domu dla wcześniaków, o ile wszystko jest w porządku, to zwykle +- termin porodu. My mieliśmy na początek stycznia... [emoji6]
ojoj to długo.... mam nadzieję, że chociaż masz blisko do Jasia... moja znajoma urodziła w 8 msc i puścili ich po tygodniu więc może was chociaż na święta puszczą... jeśli mały będzie tak nabierał ładnie sił to pewnie jest szansa :)
 
Do góry