Iui - inseminacja w walce o pierwszą dzidzię

[LolaLolina]

Hej. W piątek mam planowany termin @. Licze, że zamiast po podpaski do sklepu wyskocze na pobranie krwi na betę do labo. Tym razem nie ma opcji, że się nie udało. Musi. Koniec i kropka
Po poprzednim IUI po kilku dniach byłam prawie pewna, że "zaskoczyło". Tak sobie skutecznie wmowilam, że autentycznie miałam mdłości, zgagę, wahania nastrojów itd.
Tym razem lekko czuję tam w dole jakby cos się dzialo. Taki jakby ucisk, czy delikatne kłucie. Tym razem jednak się nie nakrecam, bo organizm może płatać figle.
No i tu się pojawią pytanko, bo nurtuje mnie strasznie, więc zapytam u źródła: po jakim czasie po udanej IUI czulyscie, że się udało? Jakie były pierwsze objawy? Pewnie nie jedna z nas się zastanawiała.

U mnie po kilku dniach zaczęły się objawy, a raczej objaw swędzàce sutki i piersi nadwrażliwe

 

[agawid]

Cześć Dziewczyny :-) udało mi się sporo wiadomosci nadrobić. Pozdrawiam Was wszystkie. Ciesze się ze Jaś czuje się już dobrze. Włosy stanęły mi dęba na te wiesci. Artemida trzymam kciuki za Twoje iui. Ciężkie te dwa tygodnie oczekiwań ale myślę że na takie cuda warto czekać :-). Nie ma mnie w kalendarzu...w sumie nie ma się czym pochwalić. Do czerwca mam przerwę w lekach badaniach i wizytach. Po tej peknietej torbieli czas na przerwę wg lekarza. Można mnie dopisać do kalendarza od listopada do czerwca starania naturalne. Z góry dzięki. Ściskam Was ciepło. Jesteśmy w kontakcie.

 

[Dzoannna]

Cześć Dziewczyny [emoji4] udało mi się sporo wiadomosci nadrobić. Pozdrawiam Was wszystkie. Ciesze się ze Jaś czuje się już dobrze. Włosy stanęły mi dęba na te wiesci. Artemida trzymam kciuki za Twoje iui. Ciężkie te dwa tygodnie oczekiwań ale myślę że na takie cuda warto czekać :-). Nie ma mnie w kalendarzu...w sumie nie ma się czym pochwalić. Do czerwca mam przerwę w lekach badaniach i wizytach. Po tej peknietej torbieli czas na przerwę wg lekarza. Można mnie dopisać do kalendarza od listopada do czerwca starania naturalne. Z góry dzięki. Ściskam Was ciepło. Jesteśmy w kontakcie.

Duuuzo spokoju Ci zycze[emoji5]
Owocnych staran na relaksie[emoji5]
A bedziesz robic testy owulacyjne? Czy zupelnie nic?
Buziaki

 

[agawid]

Duuuzo spokoju Ci zycze[emoji5]
Owocnych staran na relaksie[emoji5]
A bedziesz robic testy owulacyjne? Czy zupelnie nic?
Buziaki

Kompletnie nic. Posłucham rad lekarza i dalam sobie spokój. Ciężko bo bardzo ciekawi mnie jak funkcjinuje bez wspomagaczy,ale staram się wytrwać. Kiedyś miałam całą szafkę testów, leków,w kalendarzu kilka wykrzyknikow na czerwono GINEKOLOG. Liczenie dni plodnych itd...jak mi teraz dobrze bez tego, luz blues wykupiła dietę z niskim indeksem glikemicznym i z Akademii Płodności nowego ebooka pro płodny. Jestem na diecie. Super sprawa :-) polecam wszystkim.

 

[agawid]

Kompletnie nic. Posłucham rad lekarza i dalam sobie spokój. Ciężko bo bardzo ciekawi mnie jak funkcjinuje bez wspomagaczy,ale staram się wytrwać. Kiedyś miałam całą szafkę testów, leków,w kalendarzu kilka wykrzyknikow na czerwono GINEKOLOG. Liczenie dni plodnych itd...jak mi teraz dobrze bez tego, luz blues wykupiłam dietę z niskim indeksem glikemicznym i z Akademii Płodności nowego ebooka pro płodny. Jestem na diecie. Super sprawa :-) polecam wszystkim.

 

[agawid]

Uczę się swojego organizmu na nowo. Od 2016 roku miałam tylko 3 cykle naturalne. Reszta na petardzie. Teraz bez hormonów. Ciekawa jestem jak to będzie. Czy moje miesiaczki będą tak bolesne jak te po chemii. Czy w ogóle organizm zatrybi sam. Czy będę mieć paskudny trądzik na twarzy i jak z nastrojem... niewiadomych jak widzicie jest bardzo dużo. To dopiero 1 cykl naturalny. Jeszcze jestem nasycona hormonami. Podobno conajmniej 3 miesiace organizm się oczyszcza.

 

[anolianna]

Kompletnie nic. Posłucham rad lekarza i dalam sobie spokój. Ciężko bo bardzo ciekawi mnie jak funkcjinuje bez wspomagaczy,ale staram się wytrwać. Kiedyś miałam całą szafkę testów, leków,w kalendarzu kilka wykrzyknikow na czerwono GINEKOLOG. Liczenie dni plodnych itd...jak mi teraz dobrze bez tego, luz blues wykupiła dietę z niskim indeksem glikemicznym i z Akademii Płodności nowego ebooka pro płodny. Jestem na diecie. Super sprawa :-) polecam wszystkim.

Super podejście. Tak trzymaj. Dieta tez dużo daje wiem po sobie ☺ trzymam kciuki aby się naturalnie udało. To fakt organizm potrzebuje czasu na oczyszczenie. Trzymam kciuki ☺

 

[Dzoannna]

26.11: @nuna85 - usg przed IUI, @LolaLolina - USG ciążowe [emoji307], kontrola TSH
27.11: @reqiem - wizyta, @nuna85 - IUI [emoji1320][emoji1320][emoji1320]
30.11: @anolianna - wizyta kontrolna
01.12: @redferrari - wizyta u gin
12.12: @LolaLolina - wizyta kontrolna ciążowa [emoji1348]
16.12: @anolianna - Termin Porodu![emoji64]
21.01: @reqiem - Termin Porodu![emoji64]
04.02: @redferrari - Termin Porodu![emoji64]
30.06: @agawid - starania naturalne listopad 2018 - czerwiec 2019 [emoji1320][emoji1320][emoji1320]

Czy kogoś dopisać do kalendarza?

Miłego dnia dziewczynki![emoji16][emoji16][emoji16]

 

[Dzoannna]

@nuna85 - dobrych widokow na usg!
@LolaLolina - powodzenia na pierwszej wizycie [emoji1348][emoji1348][emoji1348]
Czekamy na dobre wieści[emoji1320][emoji1320][emoji1320]

 

[Dzoannna]

Uczę się swojego organizmu na nowo. Od 2016 roku miałam tylko 3 cykle naturalne. Reszta na petardzie. Teraz bez hormonów. Ciekawa jestem jak to będzie. Czy moje miesiaczki będą tak bolesne jak te po chemii. Czy w ogóle organizm zatrybi sam. Czy będę mieć paskudny trądzik na twarzy i jak z nastrojem... niewiadomych jak widzicie jest bardzo dużo. To dopiero 1 cykl naturalny. Jeszcze jestem nasycona hormonami. Podobno conajmniej 3 miesiace organizm się oczyszcza.

Fajnie, to moze byc dla Was bardzo dobry czas, trzymam kciuki!