reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Iui - inseminacja w walce o pierwszą dzidzię

Po której Inseminacji zaszłaś w ciążę?


  • Wszystkich głosujących
    295
zuzik85 świetny tekst
Dziewczyny, ja już po kolejnym usg. Jedno, to z gęstym płynem to faktycznie torbiel do obserwacji. A pęcherzyki bezechowe to pęcherzyki nadające się. Urosły do 23 i 19. Ten 23 z takiego 15 w dwa dni to jak na sterydach, a odstawiłam clo. Jutro każe jechać znowu i mówi, że bez zastrzyku. Trochę się boję, że nie popękają, ale staram się nastawiać pozytywnie. Zastanawiam się kiedy celować :)[/QUOTE
Ja miałam tylko jeden i to 18 albo 19mm juz nie pamiętam. IUI miałam w środę to lekarz zlecił naturalne starania codziennie oprócz dnia przed czyli wtorku.
Trzymam kciuki i bądź dobrej myśli
 
reklama
zuzik85 świetny tekst
Dziewczyny, ja już po kolejnym usg. Jedno, to z gęstym płynem to faktycznie torbiel do obserwacji. A pęcherzyki bezechowe to pęcherzyki nadające się. Urosły do 23 i 19. Ten 23 z takiego 15 w dwa dni to jak na sterydach, a odstawiłam clo. Jutro każe jechać znowu i mówi, że bez zastrzyku. Trochę się boję, że nie popękają, ale staram się nastawiać pozytywnie. Zastanawiam się kiedy celować :)
Ja miałam tylko jeden i to 18 albo 19mm juz nie pamiętam. IUI miałam w środę to lekarz zlecił naturalne starania codziennie oprócz dnia przed czyli wtorku.
Trzymam kciuki i bądź dobrej myśli
 

Załączniki

  • upload_2017-8-2_14-29-49.png
    upload_2017-8-2_14-29-49.png
    124 bajtów · Wyświetleń: 84
olinka_89, zuzik85, w tym cyklu bez clo i tylko naturalnie. Nie ma Pani od preparowania nasienia niestety. Jakoś wyjątkowo mało mnie boli. Ale za to wyjątkowo mokro mi. I dlatego jestem zdezorientowana. A przez to, że @ się spóźniła nie mam pojęcia tak naprawdę który to dzień cyklu. Na pewno będą przytulanki wieczorem ;) A jutro i tak mam się zjawić na monitoring.
 
Zycze tego Wam wszystkim z calego serca. [emoji8]
A co do wtorku to pewnie ze lubię sama sie urodzilam we wtorek. [emoji16]

Napisane na HUAWEI VNS-L21 w aplikacji Forum BabyBoom
 
"Nigdy nie jest za późno, żeby zacząć od nowa,
żeby pójść inną drogą i raz jeszcze spróbować.
Nigdy nie jest za późno, by na stacji złych zdarzeń,
złapać pociąg ostatni i dojechać do marzeń.,,



SIERPIEŃ

3 - Nuna85- monitoring cyklu
3,4,5 - Nuna85 - starania naturalne
4-5- Cikulinka - przewidywany czas nieproszonej @
5 - evelevel - Beta HCG
5 - Ewa199 - termin spodziewanej @
5-6 Linni - powtórka Beta HCG
8 - Linni - wizyta kontrolna w sprawie fasolki
9 - Jolancik - wizyta u nowego lekarza
9 - Candygirl600 - Beta HCG

Nigdy się nie poddawaj. Nigdy, nigdy i jeszcze raz nigdy!!!!

Hej dziewczynki :) Nuna czekamy na Twój monitoring dzisiaj :)
Mam podły dzień dzisiaj, pokłóciłam się wczoraj z mężem strasznie, sprawy rodzinne, czasami strasznie mnie denerwuje to, że on jest jedynakiem i nie rozumie , że ja mam rodzeństwo, któremu chcę pomóc. U niego zawsze jest NIE, bo jemu nigdy nikt nie pomagał. Masakra, poszło o moją siostrę, poprosiła mnie o pomoc i oczywiście z jego strony zawsze jest NIE, bo nie. Ryczeć mi się chce. Boję się, że własnie kiedy ja będe potrzebowała kiedyś pomocy, to mi nikt nie pomoże, bo on mnie stopuje. Ten argument tez do niego nie dotarł. Obraziłam się na maxa, spałam w innym pokoju, wstałam rano i przyszłam na pieszo do pracy, nie będę go prosić o podwózkę, niech sobie śpi.
Tak się musiałam Wam wyżalić troszkę.
 
"Nigdy nie jest za późno, żeby zacząć od nowa,
żeby pójść inną drogą i raz jeszcze spróbować.
Nigdy nie jest za późno, by na stacji złych zdarzeń,
złapać pociąg ostatni i dojechać do marzeń.,,



SIERPIEŃ

3 - Nuna85- monitoring cyklu
3,4,5 - Nuna85 - starania naturalne
4-5- Cikulinka - przewidywany czas nieproszonej @
5 - evelevel - Beta HCG
5 - Ewa199 - termin spodziewanej @
5-6 Linni - powtórka Beta HCG
8 - Linni - wizyta kontrolna w sprawie fasolki
9 - Jolancik - wizyta u nowego lekarza
9 - Candygirl600 - Beta HCG

Nigdy się nie poddawaj. Nigdy, nigdy i jeszcze raz nigdy!!!!

Hej dziewczynki :) Nuna czekamy na Twój monitoring dzisiaj :)
Mam podły dzień dzisiaj, pokłóciłam się wczoraj z mężem strasznie, sprawy rodzinne, czasami strasznie mnie denerwuje to, że on jest jedynakiem i nie rozumie , że ja mam rodzeństwo, któremu chcę pomóc. U niego zawsze jest NIE, bo jemu nigdy nikt nie pomagał. Masakra, poszło o moją siostrę, poprosiła mnie o pomoc i oczywiście z jego strony zawsze jest NIE, bo nie. Ryczeć mi się chce. Boję się, że własnie kiedy ja będe potrzebowała kiedyś pomocy, to mi nikt nie pomoże, bo on mnie stopuje. Ten argument tez do niego nie dotarł. Obraziłam się na maxa, spałam w innym pokoju, wstałam rano i przyszłam na pieszo do pracy, nie będę go prosić o podwózkę, niech sobie śpi.
Tak się musiałam Wam wyżalić troszkę.

Lal, ale przoduje w kalendarzu
Wczoraj moj lekarz kazal mi przyjechac na 8. Wiec wyjechalam o 6.30. Siedze od 8 I dowiedzialam sie ze jednak jego kolega przyjmuje od 10. I wez sie nie denerwuj I bez stresu staraj sie o ciaze.
Co do Twojej klotni, pocieszajace, ze nie tylko ja sie kloce z m. Z jedynakami to tak jest czasem. Ale znowu nie jedynak nie rozumie inych rzeczy itd.
 
Evelevel...A u nas w drugą stronę...raz pomożesz to robią sobie instytucje charytatywną...
Niedawno zadzwoniła ciotka emka, że chce otworzyć restauracje i potrzebuje pożyczyć...uwaga...50 tysięcy!
Po pierwsze, wie ze chcemy się budować.
Po drugie wie że mamy jeszcze kupę kredytu do spłacenia.
Po trzecie, wie że poszłam na wychowawczy - bezpłatny.

I u nas to ja się wkurzyłam. I też była awantura.
Ale jak mi przeszło, porozmawialismy na spokojnie i doszli do wspólnego zdania.

;*
 
Hej, napisałam lekarzowi z błagalnym wołaniem by przyjął mnie wcześniej. I się udało. Po 9 już byłam obrobiona. Niestety jedno torbiel, drugi nie rośnie, a jeden ma 23,5 i podobnie ładnie rośnie, ale mu nie spieszno pękać. I wiecie co powiedział- że mam ENDOMETRIOZĘ. Co do owulki, to lekarz mówi, że koło niedzieli mam zrobić zastrzyk. Jakoś dziwnie strasznie daleko? To ten pęcherz będzie miał ile, ze 28 mm. Co o tym myślicie? I ładnie mnie ogólnie potraktował. Od następnego miesiąca zaczynam z zastrzykami ( gonadropina ) i następna iui.
 
reklama
zuzik85 to i racja, mojego męża siostra była obrażona, jak potrzebowała pomocy to się odbraziła, pomogliśmy, daliśmy kasę, jak się jej poukładało to znowu od 2 miesięcy się nie odzywa. Mój mąż i ja zgodni, jak przyjdzie znowu to ją odeślemy do kogoś innego. Za to moje rodzeństwo jest ok. Rzadko coś chcą. Za to nam kiedyś pomogli i jak będą coś chcieli to pomożemy. Tylko my pożyczaliśmy 3 tys. bo nam do czegoś brakło, a nie 50 tyś.
 
Do góry