Ja się czuje całkiem normalnie. W sumie zero objawów czasami na wieczór brzuch mnie ciągnie tak na dole No i w poniedziałek wracałam piechota do domu w taki upał, brzuch mnie tak rozbolał ze wzięłam no spe. Piersi zaczynaja pobolewac ale w sumie tylko brodawki wiec nie czuje dyskomfortu. Psychicznie za to czuje się bardzo dobrze, jesteśmy po wstępnych rozmowach z rodzina na temat ivf, wszyscy akceptują, rodzice z obi stron obiecali pomoc ale nadal nie zakładam ze iui się nie powiedzie. Mam nadzieje ze teraz się udało i nie dopuszczam do siebie innej myśli [emoji12]mój Małż codziennie rozmawia z brzuchem i opowiada jak mu minął dzień, żeby tam kropek rósł i był piękny No i oczywiście już po imieniu mu mówi : Miska trzymaj się tam i nie puszczaj tej macicy [emoji16]
Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom