Iui - inseminacja w walce o pierwszą dzidzię

[Evelevel]

witam dziewczyny w upalny czas.....gorąco u nas strasznie w domu tez zakupiliśmy schody do samodzielnego montażu i malowania.....
no i zamontowalismy teraz maluje je cale jest zabawy
już po 2 warstwach jestem teraz szlifowanie papierem i nastepne malowania pewnie ze 2 warstwy
a co u mnie bóle mi mineły piersi tez mniej bolą więc sama niewiem....czasem coś tam zaboli ale nie tak jak zawsze....
narazie nie nastawiam i się i nie mysle.....wole byc mile zaskoczona ale był by czad.....
no i ta wizyta w szpitalu z watrobą.....ale już nie myśle o tym
pozdrawiam was i trzyma za wszystkie kciuki

To jest akurat dobre coś robić, nie podporządkowywać całego swojego życia pod to ze może zaraz zajdę w ciąże i pod monitoringi, zabiegi i leki [emoji6]ja Kochana mocno trzymam kciuki żeby ta wredota nie przyszła [emoji12]


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom

 

[cikulinka]

jolancik o ile zajdzie taka potzreba to tak ale narzaie nie mysle o tym


bo wtedy wykorzystam wszystkei mozliwąsci tego ze nie spróbowałam a mogło się udać......zawsze ma malutką nadzieje niestety moj facet nie jest tak nastawiony przez co coraz bardziej mnie dołuje...
a tak to się właśnie od poniedziałku uropuje ....niestety w domu
ale mamy gdzies wyskoczyć na kilka dni zwiedzić wreszcie warszawe
a jak już wszystko nie wyjdzi eto bede zbierać na ivf ale kiedy ja taka kwote uzbieram to niewiem.....moi rodzice nam nie pomoga bo sami nie maja a teściu też nie bardzo ma.....więc jestem zdana sama na siebie....
osttnio to nawet mój mówił ze on niewie czy by chciał ivf....ale ja się nie poddaje....musi się wreszcie udać...i tego się tzrymam

 

[cikulinka]

To jest akurat dobre coś robić, nie podporządkowywać całego swojego życia pod to ze może zaraz zajdę w ciąże i pod monitoringi, zabiegi i leki [emoji6]ja Kochana mocno trzymam kciuki żeby ta wredota nie przyszła [emoji12]


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom

no właśnie si e zajełam robotą i dobra spadam narazie kochane bo musze dziś wyszlifować całe schody recznie .....a tu taki upał ale nawadniam s ię i bedzie git

 

[jolancik]

Dzięki wielkie ale ja wcale nie myśle o tym ze mam iść w sobotę na betę. Nie maniak jak kiedyś ze się trzęsłam na tydzień przed testem ze już chciałabym wiedzieć i czemu ten czas tak powoli płynie, jak na razie zapieprza mi czas, na szczęście w piątek jestem ost dzień w pracy i 2 tyg urlopu [emoji12]


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom

To masz super podejście - podziwiam I udanego urlopu życzę bo ja już po...

 

[jolancik]

jolancik o ile zajdzie taka potzreba to tak ale narzaie nie mysle o tym


bo wtedy wykorzystam wszystkei mozliwąsci tego ze nie spróbowałam a mogło się udać......zawsze ma malutką nadzieje niestety moj facet nie jest tak nastawiony przez co coraz bardziej mnie dołuje...
a tak to się właśnie od poniedziałku uropuje ....niestety w domu
ale mamy gdzies wyskoczyć na kilka dni zwiedzić wreszcie warszawe
a jak już wszystko nie wyjdzi eto bede zbierać na ivf ale kiedy ja taka kwote uzbieram to niewiem.....moi rodzice nam nie pomoga bo sami nie maja a teściu też nie bardzo ma.....więc jestem zdana sama na siebie....
osttnio to nawet mój mówił ze on niewie czy by chciał ivf....ale ja się nie poddaje....musi się wreszcie udać...i tego się tzrymam

Doskonale Cię rozumiem,na początku roku (po drugiej iui) mój M też nie bardzo chciał podchodzić do ivf mówił, że woli adopcję, a kredytu to on nie weźmie bo co jak się nie uda to zostaniemy z kredytem do spłaty ("to on się chyba ku... powiesi") Niestety przykro mi się zrobiło bo inny facet powiedziałby, że zrobi wszystko - nawet się zadłuży - by to dziecko mieć... A on zupełnie inne nastawienie. I przez to trochę mnie zdołował... Teraz liczę na nowego lekarza...

 

[zuzik85]

Ja się czuje całkiem normalnie. W sumie zero objawów czasami na wieczór brzuch mnie ciągnie tak na dole No i w poniedziałek wracałam piechota do domu w taki upał, brzuch mnie tak rozbolał ze wzięłam no spe. Piersi zaczynaja pobolewac ale w sumie tylko brodawki wiec nie czuje dyskomfortu. Psychicznie za to czuje się bardzo dobrze, jesteśmy po wstępnych rozmowach z rodzina na temat ivf, wszyscy akceptują, rodzice z obi stron obiecali pomoc ale nadal nie zakładam ze iui się nie powiedzie. Mam nadzieje ze teraz się udało i nie dopuszczam do siebie innej myśli [emoji12]mój Małż codziennie rozmawia z brzuchem i opowiada jak mu minął dzień, żeby tam kropek rósł i był piękny No i oczywiście już po imieniu mu mówi : Miska trzymaj się tam i nie puszczaj tej macicy [emoji16]


Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom

Mój emek od początku mówił do brzucha, a jego ulubione zdanie to "synek, trzymaj się tam pępka"

&&&&

 

[nuna85]

zuzik85 świetny tekst
Dziewczyny, ja już po kolejnym usg. Jedno, to z gęstym płynem to faktycznie torbiel do obserwacji. A pęcherzyki bezechowe to pęcherzyki nadające się. Urosły do 23 i 19. Ten 23 z takiego 15 w dwa dni to jak na sterydach, a odstawiłam clo. Jutro każe jechać znowu i mówi, że bez zastrzyku. Trochę się boję, że nie popękają, ale staram się nastawiać pozytywnie. Zastanawiam się kiedy celować

 

[nuna85]

Czesc dziewczyny. [emoji3] moja fasolka ma pieknie bijace serduszko i cale 3,28mm. Wg usg 6tyd rowniotko. Termin na 27marca. [emoji6]

Napisane na HUAWEI VNS-L21 w aplikacji Forum BabyBoom

ŁAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAŁ
Normalnie nie wiem co powiedzieć. Ale fajowo. 27 marca to wtorek. Lubisz wtorki? Jak nie, to może polubisz. Całusy.

 

[zuzik85]

Nuna, ja bym zaczęła celować dzisiaj - bo Ty naturalnie walczysz czy IUI? I tak przez 3 kolejne dni. Ale jak IUI to najlepiej Jutro. Największe szanse, bo nawet jak ten 23 pęknie, to ten drugi będzie w pogotowiu na dostawę pięknych, żwawych żołnierzyków

 

[linni]

Linni i co u Ciebie??? Przeoczyłam coś ?

Napisane na SM-N9005 w aplikacji Forum BabyBoom

Hej, u mnie narazie cisza, zrobiłam w tamtym tyg w piatek beta hcg i wyszło mi 25. Byłam u lekarki i zrobiła usg ale nic nie widac bo jeszcze jest bardzo wczesnie. Kazała mi dopiero zrobic beta hcg teraz w piatek albo w poniedziałek. Następna wizytę mam 8 sierpnia wiec dopiero wtedy moze cos bedzie wiadomo. Mowila ze przyrost jest prawidłowy ale i tak sie zamartwiam zeby było wszystko ok. Mam nadzieje ze 8 sierpnia juz bedzie co kolwiek widac. Trzymam kciuki za Was dziewczyny!