reklama
MagdaM33
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 29 Kwiecień 2013
- Postów
- 3 958
kasica82
jestem pewna że się uda. po to przecież chodzimy do specjalisty. napewno nam pomogą. wierzę że się podłamałaś, ale najważniejsze , że znasz przyczynę.
mój mąż brał te witaminy, jemu nie polepszyło to nasienia. po terapii 3 mcy po badaniu kontrolnym okazało się tylko, że jest 1% więcej plemników, a to było raczej w granicach błędu statystycznego.
te witaminy są dość drogie i my zamawialiśmy je w aptece internetowej DOZ i dużo kasy zaoszczędziliśmy.
Madziulka a le z tego co się orientuję to to zło już wywieźli
Pole dziękuje kochana. ja też bardzo ciepło o Was myślę. możeby tak jakaś fotka małego Kotecka:-)
ja już prawie wcale nie płaczę. tylko ze wzruszenia jak pomyślę jakiego mam cudownego męża i jak on pomimo swojego bólu cudownie się zachował w tej naszej porażce. ja zawsze byłam pewna jego miłości, ale teraz emanuje nią.
aż sobie myślę jakie miałam ogromne szczęście, że go poznałam , bo przecież szanse były żadne...
jestem pewna że się uda. po to przecież chodzimy do specjalisty. napewno nam pomogą. wierzę że się podłamałaś, ale najważniejsze , że znasz przyczynę.
mój mąż brał te witaminy, jemu nie polepszyło to nasienia. po terapii 3 mcy po badaniu kontrolnym okazało się tylko, że jest 1% więcej plemników, a to było raczej w granicach błędu statystycznego.
te witaminy są dość drogie i my zamawialiśmy je w aptece internetowej DOZ i dużo kasy zaoszczędziliśmy.
Madziulka a le z tego co się orientuję to to zło już wywieźli
Pole dziękuje kochana. ja też bardzo ciepło o Was myślę. możeby tak jakaś fotka małego Kotecka:-)
ja już prawie wcale nie płaczę. tylko ze wzruszenia jak pomyślę jakiego mam cudownego męża i jak on pomimo swojego bólu cudownie się zachował w tej naszej porażce. ja zawsze byłam pewna jego miłości, ale teraz emanuje nią.
aż sobie myślę jakie miałam ogromne szczęście, że go poznałam , bo przecież szanse były żadne...
bziunia
Aktywna w BB
Witam kobietki z popołudniową kawką
u nas straszna dziś pogoda,do południa padał deszcz,po południu śnieg z deszczem a teraz sypie sam śnieg Ja dziś pojechałam do mojego poprzedniego gina po zaświadczenie,że leczyłam się u niego,zapytał co konkretnie chce żeby mi napisał na tym zaświadczeniu i wypisał mi,że cytuję"pacjentka leczyła się z powodu niemożności zajścia w ciążę w okresie sierpień 2011-grudzień 2012" aż sama byłam w szoku,że ponad rok do niego chodziłam załatwiłam też zaświadczenie o ubezpieczeniu.Teraz mój M musi załatwić u siebie w pracy takie zaświadczenie o ubezpieczeniu no i dzień urlopu i pojedziemy na wizytę rejestrującą i mam nadzieję,że szybko zaczniemy działać
Trzymajcie się ciepło :-)
u nas straszna dziś pogoda,do południa padał deszcz,po południu śnieg z deszczem a teraz sypie sam śnieg Ja dziś pojechałam do mojego poprzedniego gina po zaświadczenie,że leczyłam się u niego,zapytał co konkretnie chce żeby mi napisał na tym zaświadczeniu i wypisał mi,że cytuję"pacjentka leczyła się z powodu niemożności zajścia w ciążę w okresie sierpień 2011-grudzień 2012" aż sama byłam w szoku,że ponad rok do niego chodziłam załatwiłam też zaświadczenie o ubezpieczeniu.Teraz mój M musi załatwić u siebie w pracy takie zaświadczenie o ubezpieczeniu no i dzień urlopu i pojedziemy na wizytę rejestrującą i mam nadzieję,że szybko zaczniemy działać
Trzymajcie się ciepło :-)
smerfeta
Fanka BB :)
Hejka Babolki!
Ewciak no czasem bywa cisza
Madziulka widziałaś swój podjazd w tv? Wszędzie pokazywali... no i zło ruszyło w Polskę
Pole jak u Was na froncie? Jest choć ciut lepiej?
Kasik jak tam Twój brzuch? Mój jest już trochę powiększony i już czuje jajniki Mam 1 kg na plusie
Majka dlaczego masz mieć histeroskopię? Coś przeoczyłam, coś się dzieje nie tak? Czy tylko taka diagnostyczna?
U nas niestety ciężka sytuacja bo dziadek męża właśnie ma operacje. Ja mam infekcję (katar do pasa, no i morfologia wczorajsza też to zdradza) no i czeka nas ivf czyli między innymi zabieg pod narkozą (punkcja), więc nawet nie mam jak odwiedzić dziadka w szpitalu. Dziadek ma sepse i jeszcze jakąś bakterię i lepiej byśmy jej nie podłapali ale też ja nie mogę sprzedać dziadkowi swojego wirusa :-( Siedzimy i czekamy na info...
Ewciak no czasem bywa cisza
Madziulka widziałaś swój podjazd w tv? Wszędzie pokazywali... no i zło ruszyło w Polskę
Pole jak u Was na froncie? Jest choć ciut lepiej?
Kasik jak tam Twój brzuch? Mój jest już trochę powiększony i już czuje jajniki Mam 1 kg na plusie
Majka dlaczego masz mieć histeroskopię? Coś przeoczyłam, coś się dzieje nie tak? Czy tylko taka diagnostyczna?
U nas niestety ciężka sytuacja bo dziadek męża właśnie ma operacje. Ja mam infekcję (katar do pasa, no i morfologia wczorajsza też to zdradza) no i czeka nas ivf czyli między innymi zabieg pod narkozą (punkcja), więc nawet nie mam jak odwiedzić dziadka w szpitalu. Dziadek ma sepse i jeszcze jakąś bakterię i lepiej byśmy jej nie podłapali ale też ja nie mogę sprzedać dziadkowi swojego wirusa :-( Siedzimy i czekamy na info...
kasik36
Fanka BB :)
Smerfeta mój brzuch dzisiaj zrobił się mniejszy i jakiś miękki, dlatego tak bardzo się boję, że pęcherzyki popękały. Waga też spadła o 1 kg od wczoraj, jakieś to wszystko dziwne Cały ten protokół jest jakiś inny. Przed chwilą musiałam z zegarkiem w ręku zrobić zastrzyk Choragon, jak byk napisane jest na opakowaniu, że podawać domięśniowo ale doktorek powiedział a pielęgniarka potwierdziła, że można podać podskórnie tylko nie zapytałam gdzie i dopiero jak wbiłam igłę w brzuch pomyślałam, że może w pośladek? Jezu ja chyba cofam się w rozwoju Pamiętam, że raz przy IUI brałam Choragon domięsniowo i podawała mi go kuzynka M która była pielęgniarką a którą pochowaliśmy w grudniu :-(Nie ogarniam tego wszystkiego, za dużo jest na mojej małej głowie Do piątku chyba zwariuję Kciukasy za operację dziadka a Ty lepiej nie idź do szpitala, żebyś nie złapała jakiejś infekcji przed punkcją.
Ostatnia edycja:
Smerfeta na hsg wyszło, że mam jakieś "coś", okazało się że jest to polip endometrialny, więc mam histeroskopię z usunięciem polipa. Lekarz powiedział, że musimy to zrobić przed IUI, żeby się nie martwić, że coś będzie nie tak...więc idę w piątek do szpitala
wszystkiego dobrego dla dziadka
wszystkiego dobrego dla dziadka
Hej Kobietki, dziękuje wszystkim
Kasica82- trzymaj się słońce u mnie jajowód tylko lewy jest drożny a pęcherzyki na przemian są co @, nam się akurat udało szybko podejść do iui bo trafiliśmy na lewy
Agaawa- uwierz, mi ze ja też byłam bardzo zła i się w kółko denerwowałam, i tak już sobie w sobotę mówiłam po sikańcu negatywnym no że albo za chwile mnie zaleje albo naprawdę jestem w ciąży ;-), także trzymam kciuki
Smerfeta - zdrówka dla Ciebie i dla dziadka aby było wszystko dobrze,
Pole- dziękuje kochana, byłam wątpiąca, choć tak naprawde w dniu iui wpadłam w małą panikę bo nagle pojawiło mi się wiele obaw z ciążą związanych a najważniejsze żeby tylko dzidziuś był zdrowy, Waszej całej rodzińce życzę również zdrowia i uśmiechu
Kasica82- trzymaj się słońce u mnie jajowód tylko lewy jest drożny a pęcherzyki na przemian są co @, nam się akurat udało szybko podejść do iui bo trafiliśmy na lewy
Agaawa- uwierz, mi ze ja też byłam bardzo zła i się w kółko denerwowałam, i tak już sobie w sobotę mówiłam po sikańcu negatywnym no że albo za chwile mnie zaleje albo naprawdę jestem w ciąży ;-), także trzymam kciuki
Smerfeta - zdrówka dla Ciebie i dla dziadka aby było wszystko dobrze,
Pole- dziękuje kochana, byłam wątpiąca, choć tak naprawde w dniu iui wpadłam w małą panikę bo nagle pojawiło mi się wiele obaw z ciążą związanych a najważniejsze żeby tylko dzidziuś był zdrowy, Waszej całej rodzińce życzę również zdrowia i uśmiechu
Madziulka Rz
Fanka BB :)
Bziunia pędzisz w porównaniu do nas :-) u nas wszystko stoi , ze względu na badanie w 2,3 dc , a @ mam dostać pod koniec lutego . Trzymam kciuki za Wasze plany i urlop męża .
Kasik 36 trzymam mocniasto kciuki za twoją punkcję , żeby lekarz mógł powiedzieć podczas zabiegu "Ale jaja "
Kasik 36 trzymam mocniasto kciuki za twoją punkcję , żeby lekarz mógł powiedzieć podczas zabiegu "Ale jaja "
reklama
ladybea
Fanka BB :)
Kasik mam wielka nadzieje ze jednak Twoje objawy nie swiadcza o peknieciu poecherzykow. Mocno trzymam &&&&& zeby tym razem Wam sie udalo. Smerfeta trzymaj sie i uwazaj na zdrowko. Moja siostra bedac w 5 miesiacu ciazy miala sepse zaatakowane nerki i pluca ale na szczescie wyszla z tego i urodzila zdrowe dziecko.
Podziel się: