Be_More_Happy
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 7 Luty 2021
- Postów
- 2 528
Tak jutro o 10Chyba chodzi o to żeby po prostu było jak złapać skore żeby najmniej bolałonapewno zadziała jak powinien. Jutro iui ?


Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Tak jutro o 10Chyba chodzi o to żeby po prostu było jak złapać skore żeby najmniej bolałonapewno zadziała jak powinien. Jutro iui ?
Byle nie uciekłyPlemniki zdążą dojrzeć w twoich drogach rodnych![]()
Nic dziwnego człowiek jak przez tyle przejdzie to już potem najmniejszy krok analizujeChyba mi odbija powoli, po prostu to już 5 inseminacja i chciałabym żeby wszystko było idealnie na czasale lekarz wie co robi więc muszę się ogarnąć bo od myślenia nic się nie zmieni
![]()
Nie rozmawialam jeszcze. Nie bylam nigdzie. Chcialam troszke psychicznie odpoczac. Nie wiem co dalej robić.A lekarz coś mówił czy dałoby radę z tego co zostało zrobić in vitro?
Kochana doskonale wiem co czujesz. Zresztą każda z nas chyba doskonale to rozumieDziewczyny doła złapałam...Walentynki super, wycieczka bardzo udana a wracając na fb znalazłam wpis koleżanki w moim wieku która właśnie urodziła synka...cieszę się oczywiście bo wiem jak bardzo chciała dzieciaczka ale naprawdę mam wrażenie że to się przydarza wszystkim tylko nie mnie... jest mi zwyczajnie przykro a że jest owu (której i tak w żaden sposób nie wykorzystam) to hormony i emocje trochę nie na swoim miejscu...
Dzięki Ewelina :*Kochana doskonale wiem co czujesz. Zresztą każda z nas chyba doskonale to rozumiezresztą po tym wszystkim co przeżyłaś chwile załamania, lęku i rezydencji są normalne
człowiek nie jest w stanie przerobić wszystkiego na raz. Także pozwól sobie na chwilę załamania, ciężko tak jest wszystko dusić w sobie. Wiem że te teksty są oklepane ale uwierz mi JESZCZE WSZYSTKO BĘDZIE PIĘKNE
będziesz miała dziecko, jestem tego pewna (nawet jeśli Ty w to teraz wątpisz). Niektórym udaje się szybko, a niektóre tak jak my musimy na to trochę dłużej poczekać. Ale jesteśmy wojowniczkami i po to walczymy żeby wygrać. I wygramy nasze marzenia!!!! Trzymaj się ciepło, bądź dzielna i silna a los wszystko Ci wynagrodzi w swoim czasie
![]()
Znam to uczucie....Przykro mi ale głowa do góry jeszcze wszystkie tutaj zostaniemy dzielnymi ,kochającymi mamamiDziewczyny doła złapałam...Walentynki super, wycieczka bardzo udana a wracając na fb znalazłam wpis koleżanki w moim wieku która właśnie urodziła synka...cieszę się oczywiście bo wiem jak bardzo chciała dzieciaczka ale naprawdę mam wrażenie że to się przydarza wszystkim tylko nie mnie... jest mi zwyczajnie przykro a że jest owu (której i tak w żaden sposób nie wykorzystam) to hormony i emocje trochę nie na swoim miejscu...
W 100% rozumiem. Ja to nawet dziś doła złapałam jak przeczytałam że Klaudia Halejcio jest w ciążyDziewczyny doła złapałam...Walentynki super, wycieczka bardzo udana a wracając na fb znalazłam wpis koleżanki w moim wieku która właśnie urodziła synka...cieszę się oczywiście bo wiem jak bardzo chciała dzieciaczka ale naprawdę mam wrażenie że to się przydarza wszystkim tylko nie mnie... jest mi zwyczajnie przykro a że jest owu (której i tak w żaden sposób nie wykorzystam) to hormony i emocje trochę nie na swoim miejscu...
Chyba każda z nas zna to uczucie, wokół rodzą się dzieci, nagle wszystkie koleżanki są w ciąży..... niestety nas życie bardziej doświadcza i karze nam czekać na upragnione szczęście. Wiem jedno warto czekać, bo w końcu się uda!!!! Trudne chwile miną i będzie pięknieDziewczyny doła złapałam...Walentynki super, wycieczka bardzo udana a wracając na fb znalazłam wpis koleżanki w moim wieku która właśnie urodziła synka...cieszę się oczywiście bo wiem jak bardzo chciała dzieciaczka ale naprawdę mam wrażenie że to się przydarza wszystkim tylko nie mnie... jest mi zwyczajnie przykro a że jest owu (której i tak w żaden sposób nie wykorzystam) to hormony i emocje trochę nie na swoim miejscu...