Iui - inseminacja w walce o pierwszą dzidzię

[Hankaa]

Betę robiłam wczoraj, dodałam zdjęcie niestety <2,3

Przykro mi ;( ale nie poddawaj się i walcz! Zobaczysz że się uda:*

 

[Madame JS]

Mi po każdej inseminacji kazali robić bete.

Tak? Mnie lekarz powiedział, że owszem, ale trzy dni po opóźnieniu @... A że 3 dni wcześniej nastąpił @ i wszystkie domowe testy negatywne... to już nie poszłam.

 

[Fok123]

Betę robiłam wczoraj, dodałam zdjęcie niestety <2,3

Bardzo mi przykro trzymaj sie i walcz dalej, w koncu sie uda

 

[jasti999]

Betę robiłam wczoraj, dodałam zdjęcie niestety <2,3

Tak mi przykro. A macie plan na dalsze działania? Grunt to działać dalej

 

[Asia34]

Betę robiłam wczoraj, dodałam zdjęcie niestety <2,3

Przykro mi kochana Walcz dalej, tak czy siak prędzej czy później się uda!!!

 

[Monika4321]

Tak mi przykro. A macie plan na dalsze działania? Grunt to działać dalej

Bardzo dziękuję Wszystkim za słowa otuchy, trochę łez dziś uroniłam, mąż też smutny.

Będziemy dalej próbować, ponieważ chcemy mieć ciągłość w cyklach. Pierwszą inseminację miałam w listopadzie, potem miałam torbiel, więc chwila przerwy i teraz w lutym.
Ciągle zastanawiam się, czy ta zmiana dawcy może by w tym przypadku nie pomogła.

Jedyne co mnie zastanawia to fakt, że niektórzy lekarze każą testować 10 dniu po inseminacji, a inni dopiero 14 dnia. Niestety w moim przypadku za pierwszym razem testy robione w różnych terminach nic nie zmieniły. Dziś jest 10 dzień po IUI, ale nie robię sobie żadnych nadziei. Myślę, że jakby coś miało z tego być, to wyszłoby w becie.

 

[Be_More_Happy]

@eij trzymam kciuki za wizytę

@Monika4321 przykro mi bardzo ale walcz dalej, niedługo i dla Was zaświeci słońce jestem tego 100% pewna trzymaj się

 

[Madame JS]

Bardzo dziękuję Wszystkim za słowa otuchy, trochę łez dziś uroniłam, mąż też smutny.

Będziemy dalej próbować, ponieważ chcemy mieć ciągłość w cyklach. Pierwszą inseminację miałam w listopadzie, potem miałam torbiel, więc chwila przerwy i teraz w lutym.
Ciągle zastanawiam się, czy ta zmiana dawcy może by w tym przypadku nie pomogła.

Jedyne co mnie zastanawia to fakt, że niektórzy lekarze każą testować 10 dniu po inseminacji, a inni dopiero 14 dnia. Niestety w moim przypadku za pierwszym razem testy robione w różnych terminach nic nie zmieniły. Dziś jest 10 dzień po IUI, ale nie robię sobie żadnych nadziei. Myślę, że jakby coś miało z tego być, to wyszłoby w becie.

Dołączam się do słów otuchy - będzie dobrze, byle do przodu :-)
Może rzeczywiście zmiana dawcy przyniesie konkretną.. zmianę!
Nie wiem, jakie przyjmowałaś leki, ale Ovitrelle utrzymuje się w organizmie przez 10 dni, testy wychodzą wówczas pozytywne.. Ale mnie lekarz badanie krwi kazał zrobić dopiero 3 dni po terminie @ .

 

[Monika4321]

Przyjmowałam Ovitrelle, ale 8 dni po inseminacji miałam negatywny test z moczu, więc szybko się wypłukał. Dziś jest 10 dzień, odstawiłam leki i na nowo otwieram umysł …

 

[Fok123]

Bardzo dziękuję Wszystkim za słowa otuchy, trochę łez dziś uroniłam, mąż też smutny.

Będziemy dalej próbować, ponieważ chcemy mieć ciągłość w cyklach. Pierwszą inseminację miałam w listopadzie, potem miałam torbiel, więc chwila przerwy i teraz w lutym.
Ciągle zastanawiam się, czy ta zmiana dawcy może by w tym przypadku nie pomogła.

Jedyne co mnie zastanawia to fakt, że niektórzy lekarze każą testować 10 dniu po inseminacji, a inni dopiero 14 dnia. Niestety w moim przypadku za pierwszym razem testy robione w różnych terminach nic nie zmieniły. Dziś jest 10 dzień po IUI, ale nie robię sobie żadnych nadziei. Myślę, że jakby coś miało z tego być, to wyszłoby w becie.

Najwazniejsze ze sie nie poddajecie a jesli chodzi o testowanie to chyba tez zalezy od dlugosci cyklu ja miałam zawsze krotkie cykle ok 26 dni czasem krocej i zawsze kazal mi testowac 10 dni po