reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Iui - inseminacja w walce o pierwszą dzidzię

Po której Inseminacji zaszłaś w ciążę?


  • Wszystkich głosujących
    294
reklama
dr Pierzyński z Białegostoku podaje, że maksymalną skuteczność daje obecność 10 milionów i więcej plemników w próbce nasienia przygotowanej do podania do macicy, próbka zawierająca mniej niż 5 milionów stanowi wskazanie do IVF
 
Ja myślałam, że nie trzeba być po stosunku, myślałam, że ginek pobiera oddzielnie śluz i nasienie i łączy je ze sobą i wtedy sprawdza


U mnie było tak, że w okresie owulacji lekarz kazał mi przyjść ok 10-12h po stosunku. Pobrał śluz i zbadał go pod mikroskopem. Wszystkie plemniki były nieruchome - mój śluz je zabijał :-( Lekarz zwracał mi uwagę, że testu pct nie można wykonywac kiedy się chce, tylko w okresie owulacji, kiedy śluz jest płodny. Oczywiście później przeszłam serię badań - posiewy czy w śluzie nie ma bakterii. Bakterii nie bylo. Lekarz zasugerował, że przyczyną wrogiego śluzu mogą być sprawy immunologiczne. Jednak w krwi przeciwciał przeciwplemnikowych nie wykryto. I lipa. dalej nie wiem co z tym śluzem :-(
 
Lekarz zasugerował, że przyczyną wrogiego śluzu mogą być sprawy immunologiczne. Jednak w krwi przeciwciał przeciwplemnikowych nie wykryto. I lipa. dalej nie wiem co z tym śluzem :-(

mnie lekarz badań nie sugerował, ale chyba się na nie zdecyduje, tylko nie wiem jakie zrobić. podstawowe badania immunologiczne to koszt rzędu 1.000 zł.

powinnam też chyba zbadać AMH, bo może się okazać, że powinnam się spieszyć a nie bawić w IUI. Boję się tego badania i odkładam je z miesiąca na miesiąc. nie będę miała siły odebrać wyniki.
 
Cześć Dziewczyny,
Ja też z coraz większą rezerwą podchodzę do IUI. Najważniejsze to mieć zdiagnozowany problem. Na każdy problem jest inne leczenie. Nie ma się jednak co oszukiwac, że in vitro jak dotąd daje największy procent szans.

Ostatnie dni miałam kiepskie, zaglądałam na forum, czytałam na bieżąco Wasze posty. Oj tez bym chciala mnieć końcówkę ciaży - z opuchnięciami, bólami i nie wiadomo z czym jeszcze. Już wkrótce Wasze maleństwa będą na świecie :-) Bardzo się z Wami cieszę!
Ja jeszcze nawet nie na początku tej drogi. Już wiem, że 5 IUI nie dała rezultatu. Tym razem nie robiłam testu, tylko cierpliwie czekam. Dziś 28 d.c. i wstrętna @ nadchodzi. Cóż i tak nie ma we mnie w tej chwili nawet nikłej nadziei na sukces więc jakoś przeżyję. Postanowiłam zmienić klinikę na coś bliżej i zdecydowałam się na Provitę w Katowicach. Juz nie pamiętam która z Was tam się leczyła lub leczy - prosze napiszcie swoje opinie. Umówiłam się na najblizszy termin - dopiero w połowie lipca :crazy: Jestem w tej chwili nastawiona już tylko na in vitro. Zbieram pieniądze i w dalszym ciągu oczekuję na cud....


Hej,

Ja właśnie leczyłam się w Provicie u Dr Cholewy. On przyjmuje również w Zabrzu i w Żorach. U mnie leczenie zakończyło się sukcesem czego i Tobie życzę. Pozdrawiam
 
powinnam też chyba zbadać AMH, bo może się okazać, że powinnam się spieszyć a nie bawić w IUI. Boję się tego badania i odkładam je z miesiąca na miesiąc. nie będę miała siły odebrać wyniki.

Gnagna wiem, że wynik każdego badania niesie ze sobą ryzyko, ze dowiemy sie czegoś czego wiedzieć nie chcemy, ale z drugiej strony gdyby wszystko było ok to juz dawno cieszyłybyśmy się babaskami. Trzeba się badać jesli to ma pomóc w leczeniu. Na wszystko znajdzie się jakaś rada. Wiesz, problemy jeśli jakieś są to będą bez względu czy je zdiagnozujemy czy nie. Zbadaj wszystko co może przynieść jakąś wskazówkę i pomóc w leczeniu. Jestem przekonana, że wynik rezerwy jajnikowej będzie ok. A Ty przestaniesz się niepotrzebnie martwić ;-)
 
Lilonka babiszonie witaj:-D:-D:-D:-D i co bierzecie się do roboty w lipcu?!?!?!?

Myśmy dzisiaj z emkiem doszli do wniosku, że ze szkoły nie skorzystamy, bo oboje mieliśmy do czynienia z noworodkami- mój emek się przyznał, że i kupki przewijał:-) no to będę go mogła i do tych celów wykorzystać:-D, poza tym kilka moich koleżanek powiedziało, że na niewiele im się potem ta teoria w praktyce przydała, a ja ciągle jestem nastawiona,że mi to przyjdzie wraz z instynktem macierzyńskim. Wiele teorii to już się nasłuchałam i tak od znajomych, rodziny, a z tego co mi koleżanki opowiadały w szpitalu podpowiedzą co i jak i zawsze jest rejonowa położna....
 
Cześć Dziewczynki! Nareszcie mam internet i bede sie tutaj pojawiala czesciej. Widze ze zrobil sie ruch na naszym wątku, nowe dziewczyny i kolejne oczekujace testu badz kolejnej IUI. Fajnie ze cos sie dzieje bo dzieki temu bedzie tu wiecej dzidziusiow. Lindii kurcze nawet nie zdarzylam Ci napisac powodzenia i zeby wszystko poszlo okej, zeby Jas byl zdrowiutki i porod bez bolu chociaz Ty na cc wiec porod bardzo bolesny nie bedzie za to potem masakra brr wiecie ze ja to mam taki jakis widoczny brzuszek, nie wiem ale to troche wczesnie no chyba ze to wina tego ze taka szczupla jestem ale z racji tego ze mi troszke sterczy i cyce zrobily sie duzo wieksze (w sumie wczesniej ich prawie nie mialam:-) to bym jeszcze nikomu nie zdradzila ze jestem w ciazy a tak to juz sie wszyscy ciesza, tzn.rodzina bo znajomi jeszcze nie, dowiedza sie jak skoncze 3 miesiac. Nie moge sie doczekac USG, a powiedzcie mi bo sporo czytalam ze to pierwsze USG to jest to dopochwowe?? bo nie wiem czy isc sama czy z kims, bo przy dopochwowym to troche lipa hehe jakbym poszla z mama albo siostra bo maz niestety nie moze, moze pojdzie nastepnym razem.
No nic mezulka wyslalam do pracy a ja nie wiem, nie mam planow na dzisiaj ale wszystkim oczekujacym i starajacym sie zycze powodzonka :-)
 
reklama
witam się z rana :-)
gnagna - ja miałam za wysoką prolaktynę po obciążeniu. po 2 miesiącach na bromku wszsytko wróciło do normy ale owu nadal brak:-(
eevlee - ja daje nam max 3 x iui. jak się nie uda zaczynam przygotowania do in vitro. z miesiąca na miesiąc coraz bardziej tulić już swoje maleństwo. na razie rozpieszczam psa;-). może rzeczywiście zmień lekarza. ja najpierw bujałam się z endo jakiś czas i byłam odsyłana od lekarza do lekarza. zaliczyłam nawet gastrologa :szok: a dermatologa sobie już podarowałam ;-) zmieniłam gina i max tydzień po 1wszej wizycie byłam po laparo.
pełna_madzieja83 - u was tylko problemy z facetem?
sylha - moja koleżanka stwierdziłą, że szkoła przydałą jej się tylko troszkę w czasie porodu
 
Do góry