reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Iui - inseminacja w walce o pierwszą dzidzię

Po której Inseminacji zaszłaś w ciążę?


  • Wszystkich głosujących
    293
Błonka- u mnie w/g USG moje dzieciaczki są starsze o tydzień:-), no chyba,że wyrastaja na takich byczków po tatusiu:-),
Z tego co czytałam wg OM to oni obliczają,że średnio owu by była w 14dc, u mnie komórki zostały zapłodnione w 12dc, zawsze można gdybać, ale i tak najważniejsze żeby dzieciaczki się zdrowe porodziły wszystkie!!!!!
 
reklama
tak tak :) no wlasnie gdybac mozna tylko lekarka mowila ze u mnie owu miala byc 36 h po zastrzyku na pekniecie pecherzyka graffa... a ona w ogole sie calkiem przesunela a nie miala prawa wg medycyny... i jest dowod na to ze mimo lekow biologia robi co chce..miala byc w 15 dc a byla w 20 dc wg usg ciąży...
 
Oj kochana - pracowałam i pracowałam, a teraz trochę odsypiam :-) Sylha - jutro mam wizytę u doktora T. i ostro biorę się do roboty z badaniami i całą resztą. Nie wiesz może czy późnym wieczorkiem pobiera on wymazy? Kurczę, bo chciałabym zrobić, żeby żada bakteryja mi planów nie pokrzyżowała. A plan jest prosty skoro 17 była @, to uzupełniamy badania i za 2 tygodnie zaczynamy się kłuć (wersja optymistyczna) lub za 6 tygodni (wersja pesymistyczna). Jutro nasza rocznica ślubu, mam nadzieję, że doktor będzie miał dobre wieści.
 
Lilonka- dlaczego miałby Ci nie zrobić?!?!?My też ze względu na pracę chodziliśmy/chodzimy późnym popołudniem, albo wieczorem:-),
Ja przy krótkim protokole byłam w 21dc na sprawdzeniu "podwozia", mając już wszystkie badania porobione łącznie z tym wymazami i potem jak @ przylazła to już byliśmy na telefon, dostałam info od kiedy mam się kłuć ipotem kolejne info kiedy kontrola jedna druga ew. 3 kiedy punkcja potem transfer, potem najdłuższe dno mojego życia:-) Trzymam mocno kciuki żeby Ci tam nic nie wylazło, bakterie to wynik masz od razu jakby nie daj Boże coś poważniejszego tak jak w moim przypadku to kolejne wymazy, wycinki....OBY CIĘ to nie spotkało!!!!&&&&&&
 
No właśnie .. trochę się niepokoję bo od @ (a to już 10 dc) cały czas pobolewają mnie jajniki, czasem nawet bardzo mocno, tak napadowo. Mam nadzieję, że to nic takiego.
 
cześć dziewczynki :-) czytam sobie o IVF i protokołach. Wytłumaczcie mi, jak to jest z tym długim i krótkim protokołem. Czytam, że kobieta z prawidłową aktywnością jajników kwalifikuje się do długiego protokołu, a taka z niską aktywnością lub PCO do krótkiego. Powiem szczerze, że nie rozumiem. Myślałam, że jak u kogoś wszystko jest git to krócej przygotowuje się do IVF :baffled:
 
Lilonka- może to jest spowodowane tym,że właśnie się zaczyna cała procedura i się to udzieliło Twoim jajnikom?!?!?!Oby tylko to!!!!!

Gnagna- ja miałam krótki protokół:-) z mojej strony wszystko OK i gin dał mi wolną rękę, ale powiedział,że w moim wypadku starczy krótki= mniej kłucia. Powiedział,że różnica między krótkim a długim to ok3-5% skuteczności. Ja do IUI się dobrze stymulowałam,, dlatego też króki mi zupełnie wystarczył, bo wynik po w sumie 9 dniach kłucia: 14pęcherzyków:-). U mnie wyglądało to tak: od 3dc codziennie rano bezbolesny zastrzyk z Puregonu przez 5 dni, potem przez 3 dni orgalutran- zastrzyk, który hamuje i wyrównuje pęcherzyki żeby za wcześnie nie popękały, następnego dnia ovitrelle na ich pęknięcie, dzień przerwy i punkcja, za 5 dni miałam transfer...
 
Ja do IUI się dobrze stymulowałam,, dlatego też króki mi zupełnie wystarczył, bo wynik po w sumie 9 dniach kłucia: 14pęcherzyków:-).

a czym stymulowałaś się do IUI i ile miałaś pęcherzyków? Ja miałam 4 cykle z clo od 2 do 6 dc po dwie tabletki. W pierwszym tylko jeden pęcherzyk dominujący, w kolejnych po dwa. Lekarz mówi, że to jest dobra odpowiedź. Nie wiem, jaka jest norma. Jakie macie doświadczenia w tym względzie?
 
reklama
Ja też tak właśnie brałam CLO, ale chyba po jednej- już nie pamiętam i miałam zawsze jeden dominujący i kilka małych, przy 2 IUI miałam 2 dominujące i też nici.....
Ale znam dziewczynę, która się stymulowała i tego samego ginia co ja na długim protokole i już wyglądało,że nici z punkcji, bo pęcherzyki nie bardzo rosły i miała bardzo wysoki poziom estradiolu aż nagle wszystko się unormowało i też oczekuję bliźniąt:-), także różnie to może potem bywać, dlatego tak jak u mnie procedura była bardzo pilnowana i kontrolowana
 
Do góry