reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Indukcja porodu za pomocą balonika.

Rozumiem, dziękuję za odpowiedź :)
Ostatnio miałam wykonywany masaż szyjki macicy i ordynator mówił że już jest na dwa palce. Jestem drugi dzien po tym badaniu, w wydzielinie pojawia sie krew, skurcze byly ale jakos zmalaly i nie ma ich juz praktycznie wcale. Troche sie martwię.. Jutro wybiore sie na ktg, a w szpitalu poprosze o wykonanie usg zeby sie upewnić ze wszystko jest dobrze, gdyz ruchy malej są jakieś slabe..
Co do balonika to czy mozna normalnie założyć majtki, korzystac z toalety itd.?

ja miałam 2 razy zakladany, bo za 1 razem im się nie udało. Za 2 rozwarcie było na 2 luźne palce i stwierdzili, że nie ma już sensu, bo balonk ma powodować właśnie takie rozwarcie.
Ten balonik to nic innego jak cewnik, który wkładają do pecherza. Tylko podczas zabiegu ginekologicznego jest wypełniony solą fizjologiczną i włożony po szyjki.
Można zwłożyć majtki, iść do wc, pod prysznic. Nic nie wypadnie.
Trzymam kciuki, żeby szybko zaczeło się samo!!!
 
reklama
ja miałam 2 razy zakladany, bo za 1 razem im się nie udało. Za 2 rozwarcie było na 2 luźne palce i stwierdzili, że nie ma już sensu, bo balonk ma powodować właśnie takie rozwarcie.
Ten balonik to nic innego jak cewnik, który wkładają do pecherza. Tylko podczas zabiegu ginekologicznego jest wypełniony solą fizjologiczną i włożony po szyjki.
Można zwłożyć majtki, iść do wc, pod prysznic. Nic nie wypadnie.
Trzymam kciuki, żeby szybko zaczeło się samo!!!
Dziękuję :)
 
u mnie również pierwszy założony nie dał efektu, dopiero drugi spowodował że zaczęły pojawiać się skurcze i minimalne rozwarcie. u mnie nic sie nie sączyło, tylko cewnik wystawał i był przyklejony (2 rurki średnicy 1 cm) przyklejony do nogi
 
U mnie pierwszy poród z oksytocyna (trwał 3 godz licząc czas od podłączenia kroplowki.) ale ból o wiele silniejszy niż za drugim razem. Drugi poród też indukowany, ale za pomocą tampona z hormonami (zapomniałam nazwy). Włożony o 8 rano, lekkie skurcze zaczęły się po 22, ok. 2.30 odeszły wody a po 4 synek był z nami :)
 
Do góry