In vitro 2024 - refundacja

[Gosia0132]

Mam takie nudności, że nawet te leki na receptę nie pomagają. W tamtym tygodniu się męczyłam na pracy zdalnej, ale powiedziałam już, że w tym tygodniu mnie nie ma, bo nie jestem w stanie nic zrobić. Już nie pamiętam kiedy byłam z psem na spacerze. Prawie wszystko mnie obrzydza, jestem w stanie zjeść jogurty owocowe, banana, borówki, paluszki i chrupki kukurydziane. Mam nadzieję, że to szybko minie, a tu dopiero 6+3, a do końca pierwszego trymestru daleko

Sciskam mocno. Mi nudności przeszły w 5 miesc mam nadzieje ze ciebie nie będą długo meczyc ! Mi na początku o dziwo pomagały mandarynki aż pewnego dnia skończyła się passa na nie

 

[NataliaNatka]

Może ten grudzień będzie szczęśliwy

Właśnie tak czuję!

 

[ic5289]

Hej,hej pozytywne bety jakieś są? Ja się chyba poddaję i nie będę korzystać z programu skończyłam już 35 lat i jakoś wydaje mi się za późno

Ja mam 36 i amh jakbym miałam z 50 lat ;/ jak tylko masz siłę i chęci to podchodź żebyś kiedyś nie żałowała.

 

[MartaS89]

Ja mam 36 i amh jakbym miałam z 50 lat ;/ jak tylko masz siłę i chęci to podchodź żebyś kiedyś nie żałowała.

moja sytuacja zdrowotna jest skomplikowana jestem po raku szyjki macicy i komplikacjami po operacji takimi, że in vitro może się nie udać ( usunięta cała szyjka macicy i w tym miejscu jest taka tkanka bliznowa, że nie ma dostępu do macicy do dziś biorę tabletki na zatrzymanie miesiączki, która wcześniej zatrzymywała się w macicy w jajowodach, miałam też 6 zabiegów z tym związane i żaden nie pomógł )

 

[Magnolia89]

Hej,hej pozytywne bety jakieś są? Ja się chyba poddaję i nie będę korzystać z programu skończyłam już 35 lat i jakoś wydaje mi się za późno

Ja miałam w sierpniu 35 urodziny, a w sobotę po pierwszym transferze pozytywna beta
I jeszcze czekają na nas 2 mroziaki
Także to na pewno nie za późno

 

[Pierwsze 🥰]

Robiła któraś z was to badanie allo Mlr I mogłaby się wypowiedzieć na temat wyników i dalszych zaleceń?

 

[Lily_of_the_valley]

Robiła któraś z was to badanie allo Mlr I mogłaby się wypowiedzieć na temat wyników i dalszych zaleceń?

A jaki wynik Ci wyszedł?

 

[Lily_of_the_valley]

moja sytuacja zdrowotna jest skomplikowana jestem po raku szyjki macicy i komplikacjami po operacji takimi, że in vitro może się nie udać ( usunięta cała szyjka macicy i w tym miejscu jest taka tkanka bliznowa, że nie ma dostępu do macicy do dziś biorę tabletki na zatrzymanie miesiączki, która wcześniej zatrzymywała się w macicy w jajowodach, miałam też 6 zabiegów z tym związane i żaden nie pomógł )

To okropne, co Cie spotkało. Czy dają jakieś szanse w invitro?

 

[MartaS89]

To okropne, co Cie spotkało. Czy dają jakieś szanse w invitro?

jakaś minimalna szansa jest ale oznacza znowu, że będę musiała przejść zabieg bo inaczej nie dostaną się do macicy do tego od 2 lat nie mam miesiączki a wiadomo, że do badań przed in vitro będę musiała ją mieć to wszystko jest takie trudne i skomplikowane a nie mam dzieci

 

[Pierwsze 🥰]

A jaki wynik Ci wyszedł?

Przeciwciała blokujące nieobecne