reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

In vitro 2024 - refundacja

Dziewczyny z pozytywnymi testami - czujecie może jakieś zmiany w podbrzuszu? Ja cały czas od niedzieli to samo, w życiu czegoś takiego nie czułam, jakby ciągnęło macice w dół, nie ból, nie skurcze, nic niekomfortowego, tylko takie, no dziwne uczucie 😂 to ono mi pierwsze dało znać, że może się udało, ale nie ufałam.
Jestem ciekawa czy ktoś też tak ma
Ja ani w pierwszej ciąży, ani teraz nic nie czułam, to raczej nie możliwe, by występowały jakieś objawy tak wcześnie, a jeżeli występują to przez leki, więc to bywa mylące, czasem coś czuć, a się okazuje że wcale nie wyszło.
 
reklama
Dziewczyny z pozytywnymi testami - czujecie może jakieś zmiany w podbrzuszu? Ja cały czas od niedzieli to samo, w życiu czegoś takiego nie czułam, jakby ciągnęło macice w dół, nie ból, nie skurcze, nic niekomfortowego, tylko takie, no dziwne uczucie 😂 to ono mi pierwsze dało znać, że może się udało, ale nie ufałam.
Jestem ciekawa czy ktoś też tak ma
No ja mam takie uczucie jakby rozpierania 🤔 jest to inne trochę niż bóle na okres np :)
 
No tak, rozumiem - i te kwoty dotyczą badania genetycznego?
Tak, ja to zapłacę ale poczułam się lekko oszukana, początkiem wizyty lekarz mowil ze nie powinniśmy 5 tys przekroczyć a tu 10tys wyjdzie.
Oby się udało, córka marzy o rodzeństwie ja też myślałam że jak się okaże że zarodek zdrowy to już z górki a tu nie do końca masz pewność. Oby było dobrze 😀
 
Ja ani w pierwszej ciąży, ani teraz nic nie czułam, to raczej nie możliwe, by występowały jakieś objawy tak wcześnie, a jeżeli występują to przez leki, więc to bywa mylące, czasem coś czuć, a się okazuje że wcale nie wyszło.
Jestem tego świadoma, ale przy poprzednim transferze byłam tak samo obstawiona lekami, a kompletnie nic takiego nie czułam i byłam pewna wtedy, że się nie udało.
 
Do niej nie mam kontaktu, jedynie meila do rejestracji kliniki, ale co miałabym napisać 🤔 dr raczej każe się umówić na konsultacje na grudzień, wątpię, żeby od tak mi napisała i odniosła się do zaleceń tych obecnych😒 kurdę wywaliłam 4 stówki, żeby dostać dziwne zalecenia i małe dawki🤦‍♀️ co lekarz to podejście, można zwariować.
znaczy jedno to dawki, ale ta przerwa w rozpisce dni brzmi dziwinie, to się wydaje najbardziej niepokojące. A ona nie omówiła z Tobą tych zaleceń?
 
reklama
Do góry