In vitro 2024 - refundacja

[Motylkowa!]

A może spróbujcie procedury łączonej, czyli twoja punkcja i zapłodnienie komórek dawczyni , mi to mój lekarz zaproponował , z mojej punkcji nie uzyskaliśmy żadnego zarodka a z mrożonych komórek dawczyni mieliśmy dwa .

W programie nie ma możliwości robienia procedury łączonej. Albo swoje gamety albo dawczyni/dawcy.

 

[Gosia0132]

Wgl jak to jest teraz z ważnością tych obowiązkowych badań? Trzeba je faktycznie odnawiać po 6 miesc czy obowiązują do „końca procedury”

 

[Motylkowa!]

Jak macie netflixa, to podobno 22 listopada będzie film dokumentalny o in vitro

 

[wrobelmm]

@wrobelmm @Motylkowa! Dzięki za wasze słowa trochę mnie sprowadzają na ziemię i przypominają po co będę czekać, bo mój mózg już momentami nie wyrabia z tym czekaniem.

Właśnie my też mamy część badań ważnych jeszcze, dlatego byłam w podwójnym szoku. Ale mam jakieś przebłyski z poprzedniej wizyty że lekarz wspomniał że oni dopiero będą weryfikować czego nam brakuje i co straciło ważność i wykonywać badania na tej wizycie. Już mam taki mętlik w głowie, że nie wiem czy coś nie zamieszkałam teraz. Muszę tam zadzwonić popołudniu i zapytać jeszcze raz.

Najlepiej by było, gdybyś podjechała do nich w wolnej chwili (bo z telefonami może być różnie) i podeszła do położnych, żeby one od razu sprawdziły co i jak z badaniami - odznaczyły te, które macie aktualne i żeby nie było wątpliwości co jeszcze trzeba zrobić. To powinno przyspieszyć proces.

Możesz też wysłać im wyniki badań, które masz - mailem, z prośbą o przekazanie do położnych, żeby to już się procesowało.

 

[wrobelmm]

My jesteśmy po adopcji komórki i nie mieliśmy wizyt u psychologa.
Po nieudanym transferze na własnych komórkach (gdzie uzyskaliśmy jeden zarodek przy amh niecałe 1) poszliśmy do naszego lekarza z decyzją o adopcji komórki albo zarodka , a że nasienie męża w miarę dobre to zdecydowaliśmy o adopcji komórki , z 6 mrożonych oocytów dawczyni uzyskaliśmy 2 zarodki , jeden transfer nie udany, po tym szereg badań immunologicznych i mamy już 32 tc.

Skoro jesteś już w 32tc to znaczy, że to transfer był wykonywany już dawno - tj. jeszcze przed wejściem w życie programu. Założenia programu ministerialnego, są jasne:

źródło: Link do: Program wsparcia in vitro

Gratuluję ciąży i tego, że - już za kilka tygodni - zostaniesz mamą

 

[Aileen31]

ja już po wizycie, niestety diagnoza pustego jaja się potwierdziła. Odstawiam leki i czekam na poronienie. @LadyCaro możesz mnie wpisać że czekam na transfer. Mam nadzieję że uda się jeszcze w tym roku podejść

Bardzo mi przykro Mam nadzieję że kolejny transfer będzie udany

 

[Sharley]

ja już po wizycie, niestety diagnoza pustego jaja się potwierdziła. Odstawiam leki i czekam na poronienie. @LadyCaro możesz mnie wpisać że czekam na transfer. Mam nadzieję że uda się jeszcze w tym roku podejść

Oniee... Do końca miałam nadzieję, że może jednak się uda strasznie to jest smutne natomiast trzymam kciuki żeby obeszło się bez łyżeczkowania i żebyś skończyła ten rok z maluszkiem na pokładzie

 

[Kaja356]

Skoro jesteś już w 32tc to znaczy, że to transfer był wykonywany już dawno - tj. jeszcze przed wejściem w życie programu. Założenia programu ministerialnego, są jasne:

Zobacz załącznik 1665002
źródło: Link do: Program wsparcia in vitro

Gratuluję ciąży i tego, że - już za kilka tygodni - zostaniesz mamą

Dzięki za wyjaśnienie. Nie zagłębiałam się za bardzo w regulamin programu

 

[Lily_of_the_valley]

ja już po wizycie, niestety diagnoza pustego jaja się potwierdziła. Odstawiam leki i czekam na poronienie. @LadyCaro możesz mnie wpisać że czekam na transfer. Mam nadzieję że uda się jeszcze w tym roku podejść

Przykro mi bardzo

 

[kaapo]

@Motylkowa! strasznie mi przykro trzymaj się!

Tyle nas było z pozytywnymi betami, liczyłam na wspólne majowe rozwiązania, przykre to strasznie