reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

In vitro 2024 - refundacja

Dziewczyny, wiem że wątek ponawiam ale potrzebujesz czegoś KONKRETNEGO na poprawę jakości komórek?
a ja bym Ci poleciła mleczko pszczele liofilizowane, jak starałam się naturalnie to brałam i u mnie super efekty owulacje po dwa jajeczka. Działa cuda. Chroni przed uszkodzeniem. Trzeba brać rano po przebudzeniu na czczo.
 
reklama
Dziewczyny, wiem że wątek ponawiam ale potrzebujesz czegoś KONKRETNEGO na poprawę jakości komórek?
Była mowa kiedyś o koenzym q10.
Ubichinol
Ja miałam koenzym q10
dieta, zero cukru i alkoholu, sport, duże ilości ubichinolu. @wrobelmm dorzucisz coś jeszcze?
Dziewczyny, jak to jest z tą poprawą jakości komórek jajowych? Bo jak byłam na pierwszej konsultacji w Invimedzie, to mi lekarka powiedziała, że nie da się poprawić ich jakości i z jakimi się rodzimy, takie już mamy i nie da się ich w żaden sposób „poprawić”. I jak to usłyszałam to już zwątpiłam 😓
 
Tak, 9 dpt wynik 91 z groszami. Piękny przyrost z wtorkowego 35. Teraz czekam na info od lekarza kiedy przyjść na usg. I zobaczymy czy uda mi się wytrzymać bez robienia dodatkowych bet w międzyczasie 🤣
Wzięłam przykład z Ciebie kochana i 5 dpt pobrałam 🥹🥹🥹💪💪💪Wynik ma być wieczorem 🥰Bardzo się cieszę ,że tak pięknie rośnie a jakiej klasy zarodek jeśli można wiedzieć
 
Dziewczyny, jak to jest z tą poprawą jakości komórek jajowych? Bo jak byłam na pierwszej konsultacji w Invimedzie, to mi lekarka powiedziała, że nie da się poprawić ich jakości i z jakimi się rodzimy, takie już mamy i nie da się ich w żaden sposób „poprawić”. I jak to usłyszałam to już zwątpiłam 😓
Nie prawda, poprawić można jak najbardziej. Wiele czynników się na to składa, że osłabiamy ich jakość jak np zła dieta, stres, brak aktywności, brak witamin. Nie można jedynie zwiększyć ilości komórek jajowych, może o to jej chodziło?
 
nie mam zielonego pojęcia 😵‍💫
Interesowałam się jakiś czas temu tym tematem, więc powiem Wam tyle, ile wiem.

Mutacje w genie frm1 jest przyczyną zespołu łamliwego chromosomu - mówimy tu jednak o nadmiernej replikacji, tj. pow. 200 (u Ciebie jest to 64, więc nie jest to pełna mutacja, a permutacja - jesteś więc nosicielką - liczba powtórzeń wzrasta wraz z przekazywaniem permutacji kolejnemu pokoleniu). „Ekspansja sekwencji CGG do zakresu premutacji (55-200 powtórzeń CGG) warunkuje wystąpienie nosicielstwa FXS i chorób FMR1-zależnych takich jak: przedwczesne wygasanie funkcji jajników związane z zespołem łamliwego chromosomu X (ang. Fragile X-associated Primary Ovarian Insufficiency, FXPOI) oraz zespołu drżenia i ataksji związanego z zespołem łamliwego chromosomu X (ang. Fragile X-associated Tremor/Ataxia Syndrome, FXTAS). W przypadku obu tych chorób objawy kliniczne występują dopiero u ludzi dorosłych.”

W przypadku wystąpienia tego zespołu, u dziewczynek (czyli przy pełnej mutacji) - może on przejść zupełnie niezauważony (bo drugi chromosom X - od ojca - działa prawidłowo) lub objawiać się tylko delikatnie i np. być przyczyną autyzmu, nadpobudliwości ruchowej, nieznacznym obniżeniem poziomu intelektualnego (częściej u chłopców) lub przedwczesnego wygasania czynności jajników (u chłopców objawy i stopień niepełnosprawności intelektualnej są znacznie wyższe niż u dziewczynek).

Mimo posiadania mutacji przez matkę, może urodzić się zupełnie zdrowe dziecko (a w przypadku permutacji, również dziecko może być tylko nosicielem) - ryzyko to 50%, niezależnie od płci dziecka, bo matka zawsze przekazuje jeden z chromosomów X i może przekazać prawidłowy. W przypadku mężczyzn - ten gen dostanie po nim każdą córka, ale nie syn (bo jemu ojciec przekazuje chromosom Y). Warto, żeby Twój mąż również zrobił badanie.

Więc - na spokojnie - to nie jest dobra wiadomość, ale równocześnie nie oznacza, że musi być źle i za to będę mocno trzymała kciuki 🤞🤞
 
Widzę że masz takie samo podejście jak ja do ostatniego transferu. Przy pierwszych dwóch doszukiwałam się od początku objawów ciąży , a przy ostatnim z góry założyłam

Dziewczyny, jak to jest z tą poprawą jakości komórek jajowych? Bo jak byłam na pierwszej konsultacji w Invimedzie, to mi lekarka powiedziała, że nie da się poprawić ich jakości i z jakimi się rodzimy, takie już mamy i nie da się ich w żaden sposób „poprawić”. I jak to usłyszałam to już zwątpiłam 😓
Mi lekarz zalecił brać witaminy, TenFertil Ona AMH, o skuteczności nic powiedzieć nie mogę, ja zaczęłam 2 opakowanie.
 
Dziewczyny wiecie jakie powinny być wyniki estradiolu i progesteronu na cyklu sztucznym żeby było dobrze, 14dc będę badać kontrolnie przed transferem i zastanawiam się jakie powinny być wyniki.
 
reklama
Do góry